Newsy

Branża chemiczna stawia na inwestycje przyjazne dla środowiska. Nowe rozwiązania pozwalają oszczędzać surowce

2019-05-17  |  06:20
Mówi:Marek Jagieła, dyrektor Działu Sprzedaży Chemii Przemysłowej i Rozwoju Rynku, BASF Polska

Katarzyna Byczkowska, dyrektor zarządzająca BASF Polska

  • MP4
  • Recykling chemiczny to innowacyjna metoda, w której odpady z tworzyw sztucznych – przy zastosowaniu procesów termochemicznych – są ponownie przekształcane w surowce do nowej produkcji. Tę technologię rozwija BASF. W ramach pilotażu przetwarza różne rodzaje plastiku, które nie mogą być poddane tradycyjnemu recyclingowi mechanicznemu. Firma podkreśla, że dzięki temu wpisuje się w koncepcję gospodarki o obiegu zamkniętym. Zrównoważony rozwój to również cel fabryki katalizatorów w Środzie Śląskiej.

    Fabryka katalizatorów samochodowych w Środzie Śląskiej to największy należący do BASF zakład tego typu, który wytwarza katalizatory najnowszej generacji, spełniające coraz surowsze normy emisji spalin Euro VI/6. Właśnie trwa jego rozbudowa, podczas której firma dba również o to, aby ograniczyć wpływ na środowisko naturalne, m.in. poprzez redukcję zużycia energii. 

    – W Środzie Śląskiej produkujemy najnowszej generacji katalizatory, które przyczyniają się do tego, aby samochody emitowały jak najmniej szkodliwych związków do atmosfery. Jest to szczególnie ważne w naszym kraju, gdzie mocno walczymy o jakość powietrza. Wpisuje się to w nasza strategię, bo jednym z jej kluczowych elementów jest właśnie wspieranie Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ. Tworzymy produkty i rozwiązania, które pozytywnie przyczyniają się do zrównoważonego rozwoju, ale staramy się również tworzyć wartość dodaną dla społeczeństwa – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Byczkowska, dyrektor zarządzająca firmy BASF Polska.

    Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ nakreślone do 2030 r. adresują najważniejsze, globalne problemy. Dla biznesu ważny jest zwłaszcza Cel 12, który dotyczy zrównoważonej produkcji i konsumpcji, m.in. poprzez zmniejszenie zużycia surowców oraz skali degradacji środowiska. ONZ podaje, że jeśli zgodnie z prognozami globalna populacja wzrośnie do 9,6 mld ludzi w 2050 roku, to będziemy już potrzebować bogactw naturalnych trzykrotnie przekraczających obecne zasoby planety.

    Dyrektor zarządzająca BASF Polska podkreśla, że Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ są filarem przyjętej w ubiegłym roku strategii firmy. Plany na nadchodzące lata w tym zakresie obejmują m.in. wzrost biznesu bez zwiększania emisji dwutlenku węgla do środowiska.

    To za działania na rzecz zrównoważonego rozwoju oraz tworzenie wartościowych miejsc pracy koncern dostał podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach nagrodę „Inwestor bez granic”.

    – Jesteśmy tym wyróżnieniem ogromnie zaszczyceni. Zdajemy sobie sprawę z tego, że grono inwestorów zagranicznych w Polsce jest liczne, więc fakt, że kapituła doceniła akurat naszą firmę, jest dla nas bardzo ważny – mówi Katarzyna Byczkowska.

    Jako firma działająca w branży chemicznej BASF wpisuje się w koncepcję gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ), zgodnie z którą produkty, materiały i surowce powinny pozostawać w gospodarce tak długo, jak jest to możliwe, a odpady – jeżeli już powstaną – powinny być traktowane jako surowce wtórne, które można przetworzyć i ponownie wykorzystać.

    – Przykładem produktu wpisującego się w GOZ jest ecovio, nasze tworzywo biodegradowalne, z którego można produkować m.in. worki na śmieci czy zakupy, woreczki na owoce, kubki jednorazowe czy rolniczą folię do ściółkowania. Dzięki biodegradowalności te produkty same rozkładają się w przyrodzie, choć najlepiej, jeśli są zebrane i odpowiednio składowane. W takich warunkach w kilka tygodni rozkładają się do postaci kompostu, który można następnie wykorzystać jako nawóz – mówi Marek Jagieła, dyrektor Działu Sprzedaży Chemii Przemysłowej i Działu Rozwoju Rynku w BASF Polska.

    Jak podkreśla, w koncepcję gospodarki obiegu zamkniętego wpisują się nie tylko produkty, lecz także wszystkie procesy produkcyjne w BASF. Surowce, które powstają jako produkt odpadowy w jednej fabryce, są wykorzystywane w innej jako cenny surowiec, co powoduje ich optymalne zagospodarowanie. Dzięki temu produkcja nie generuje produktów ubocznych ze szkodą dla środowiska, a firma ogranicza zużycie surowców i miliony euro rocznie.

    Co istotne, BASF planuje wytwarzanie produktów z tworzyw sztucznych poddanych recyklingowi chemicznemu (w ramach pilotażowego projektu ChemCycling). To innowacyjny sposób ponownego wykorzystania odpadów z tworzyw sztucznych, które nie są poddawane recyklingowi. Tego rodzaju odpady są zwykle transportowane na składowisko lub spalane, dzięki czemu można odzyskać energię. Natomiast recykling chemiczny oferuje inną alternatywę: odpady z tworzyw sztucznych można wykorzystywać do produkcji gazu syntezowego lub olejów dzięki procesom termochemicznym. Powstałe w ten sposób surowce są używane do nowej produkcji. We współpracy z klientami z różnych sektorów BASF rozwija już pilotażowe produkty.

    – Recykling chemiczny to forma uzupełniania recyklingu, który znamy – segregacji odpadów albo składowania ich na wysypiskach. Zbieramy tworzywa sztuczne, których nie da się zrecyklować i przetwarzamy je w procesach termochemicznych na cenne surowce, takie jak olej popirolityczny czy gazy. Dzięki temu ograniczamy składowanie tworzyw sztucznych oraz ich spalanie. Ograniczamy również liczbę tworzyw, które trafiają do środowiska. Zamiast tego zamieniamy je w cenne surowce, które wykorzystywane są ponownie w procesach produkcyjnych – mówi Marek Jagieła.

    GOZ jest jednym z priorytetów polityki Unii Europejskiej. Odpowiada na takie wyzwania, jak wyczerpywanie się surowców naturalnych, wzrost ich cen oraz zanieczyszczenie i eksploatacja środowiska. Według Parlamentu Europejskiego przejście na gospodarkę obiegu zamkniętego przyniesie europejskim przedsiębiorstwom 600 mld euro oszczędności, przyczyni się do zredukowania odpadów oraz emisji gazów cieplarnianych o 2–4 proc. rocznie i powstania w UE 2 mln nowych miejsc pracy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.