Newsy

Coraz więcej osób ma problem z oceną wiarygodności informacji w sieci. Światowi giganci technologiczni zapowiadają walkę z fake newsami

2017-05-11  |  06:40

Aktualizacja 14:35

Fałszywe informacje coraz częściej wygrywają z prawdziwymi wiadomościami. Młodzi ludzie przyznają, że często nie potrafią odróżnić prawdy od fake newsa. Walkę z wprowadzającymi w błąd publikacjami zapowiedziały największe światowe koncerny technologiczne, jak Google, Facebook, Wikipedia czy Mozilla. Na ten cel zamierzają przeznaczyć 14 mln dol. Fałszywe newsy zmniejszają zaufanie do mediów, a także firm, instytucji  i osób publicznych, to zaś przekłada się na więcej pracy specjalistów z branży PR. 

– Żyjemy w erze postprawdy, w czasach, kiedy informacje fałszywe wygrywają z prawdziwymi, zwłaszcza w kontekście kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych, gdzie news o tym, jak papież popiera Donalda Trumpa, jest najchętniej klikanym nagłówkiem – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Magdalena Wosińska, redaktor PRoto.pl.

Z danych BuzzFeed News wynika, że podczas ostatnich wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych popularność fałszywych informacji przerosła popularność tych prawdziwych. Wśród najczęściej udostępnianych w tym okresie przez użytkowników Facebooka fake newsów znalazły się materiały o rzekomym poparciu kandydatury Donalda Trumpa przez papieża Franciszka, potwierdzenia przez WikiLeaks sprzedaży broni Państwu Islamskiemu przez Hillary Clinton czy planowanego ujawnienia przez WikiLeaks korespondencji kandydatki demokratów z bojownikami. Fałszywe artykuły na temat wyborów zebrały ponad 8,7 milionów wyświetleń i komentarzy przy 7,3 mln, które zebrały prawdziwe wiadomości.

– Sami nastolatkowie przyznają, że nie są w stanie rozpoznać, które informacje w sieci są prawdziwe, a które fałszywe – zaznacza Wosińska.

Badania Uniwersytetu Stanford wskazują, że większość nastolatków ma problem z rozpoznaniem fałszywych informacji. Ponad 80 proc. uczniów gimnazjów nie rozróżnia informacji sponsorowanej od tekstu informacyjnego. Ponad 66 proc. z nich nie widzi zaś powodów, by nie wierzyć informacjom przedstawionym w takich tekstach.

 Firmy technologiczne zdają sobie sprawę z tego, jak ważną rolę odgrywają w tej dyskusji i w ślad za marką Google, która stworzyła tag fact-checking poszły inne koncerny, jak Facebook i Mozilla. Należą one do grupy 19 organizacji, które powołały nową inicjatywę mającą na celu przywrócenie zaufania do treści. Na ten cel chcą przeznaczyć 14 mln dol. Sam projekt zakłada pokazywanie konsumentom, jak ważne jest dziennikarstwo informacyjne – tłumaczy redaktor PRoto.pl.

Projekt The News Integrity ma propagować dziennikarstwo informacyjne. Weryfikację treści i walkę z fałszywymi newsami zapowiada też Wikipedia. Jeden z jej twórców, Jimmy Wales, chce sprawdzać wiarygodność informacji podawanych przez media, a do współpracy zaprosić redaktorów wolontariuszy i profesjonalnych dziennikarzy.

 Powodem, dla którego powstał nowy projekt, była jedna z wypowiedzi doradczyni Donalda Trumpa. W odpowiedzi na zarzuty o kłamstwo medialne administracji powiedziała, że administracja przekazywała jedynie alternatywne fakty – mówi Wosińska.

Zalew fake newsów przekłada się na dodatkowe obowiązki specjalistów ds. public relations, którzy są zmuszeni prostować coraz więcej informacji. Oceniają oni, że do walki z tym zjawiskiem konieczne jest odkręcanie postów w mediach społecznościowych i postawienie na prawdziwe newsy. Pomocne w tym są zaktualizowane narzędzia służące do monitoringu.

 Fake newsy dotyczą nie tylko polityki, lecz także świata informacji brandowych. Eksperci do spraw PR są zgodni, że czeka ich więcej pracy. Na pytanie, kto powinien weryfikować te informacje brandowe, odpowiadają, że same firmy albo organizacje, które są już do tego dedykowane, czyli Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Izba Wydawców Pracy – wskazuje Magdalena Wosińska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.