Mówi: | Artur Stankiewicz |
Funkcja: | dyrektor ds. marketingu rynku konsumenckiego |
Firma: | Orange Polska |
Dla pokolenia Z smartfony są wymarzonym prezentem pod choinkę. Zwykle kupowane są w stacjonarnych salonach operatorów
Sprzęt elektroniczny to wymarzony prezent pod choinkę dla osób z pokolenia Z. Chciałby go otrzymać co czwarty urodzony po 1997 roku, a ponad połowa z nich uważa, że dla ich rówieśników najlepszym prezentem byłby smartfon. Od lat przed świętami Bożego Narodzenia rośnie zainteresowanie zakupem elektroniki. W 2017 roku chętnych na świąteczny zestaw Orange Love ze smartfonami było ponad połowę więcej niż kupujących pakiet w poprzednich miesiącach. Klientów przyciąga też elastyczna oferta, czyli możliwość zakupu telefonów na raty w dowolnym momencie trwania umowy.
Z danych TrendForce wynika, że po pierwszych trzech kwartałach 2018 roku globalna sprzedaż smartfonów wzrosła o 8 proc., do blisko 380 mln sztuk. W Polsce telefon to od lat jeden z chętniej kupowanych prezentów.
Z raportu Allegro „Ulubione prezenty Polaków 2018” wynika, że 21 proc. Polaków zamierza w tym roku kupić na prezent elektronikę lub AGD. Natomiast 24 proc. przyznało, że chciałoby znaleźć pod choinką coś z tej kategorii. Konkretnie na smartfona wskazało 18 proc. badanych. Polacy przyznają, że najlepsze ubiegłoroczne prezenty to właśnie elektronika, w szczególności smartfon i smart zegarek, a także konsola do gier i laptop.
– Wśród najmłodszych najbardziej popularny jest sprzęt elektroniczny. Wśród osób z tzw. pokolenia Z, czyli urodzonych po 1997 roku, 25 proc. powiedziało, że chętnie dostałoby jako prezent smartfon pod choinkę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Stankiewicz, dyrektor ds. marketingu rynku konsumenckiego w Orange Polska.
Z badania Kantar Polska na zlecenie Orange Polska wynika, że według 53 proc. młodych ludzi smartfon byłby wymarzonym prezentem dla ich rówieśników.
Prawie 40 proc. osób przy zakupie prezentów na święta Bożego Narodzenia korzysta zarówno ze sklepów stacjonarnych, jak i internetowych. Pozostałe 60 proc. dzieli się – po równo – na zwolenników tradycyjnych sklepów oraz zakupów w onlinie. W przypadku zakupu smartfonów te proporcje wyglądają nieco inaczej. Klienci wolą zobaczyć i przetestować na żywo dany sprzęt przed podjęciem ostatecznej decyzji.
– 75 proc. klientów jednak woli pójść do sklepu, zobaczyć ten telefon i go zakupić właśnie w naszym sklepie – wskazuje Artur Stankiewicz.
Co roku przed świętami zainteresowanie telefonami rośnie, dlatego operatorzy na ten okres przygotowują specjalne ofert.
– W tym okresie telefony bardzo dobrze się sprzedają, dlatego staramy się odpowiadać na potrzeby klientów. Przykładowo w zeszłym roku mieliśmy promocję, w której do oferty Orange Love dawaliśmy Samsunga J3. Wówczas sprzedaż wzrosła nam o 60 proc. miesiąc do miesiąca. Podobnie było w tym roku w okresie Black Friday. Sprzedaliśmy ponad 10 tys. smartfonów z najwyższej półki – mówi Artur Stankiewicz.
Także w tym roku operatorzy przygotowali świąteczną ofertę, m.in. w Orange to zestawy 2 smartfonów, z których jeden klient otrzymuje za złotówkę. Przy zakupie klienci zwracają jednak uwagę nie tylko na atrakcyjne ceny, ale i elastyczność oferty.
– Świat, który kiedyś wymyśliliśmy, składający się z 24 lub 36 miesięcy abonamentu, nie do końca odpowiada potrzebom klienta. Niektórzy chcą ten telefon zachować dłużej, niektórym telefon się psuje i chcą go wymienić – mówi Artur Stankiewicz. – Dlatego właśnie uruchomiliśmy nową możliwość. Klient może przyjść do Orange w każdym momencie i kupić nowy telefon na raty, czyli nie musi czekać aż skończy mu się umowa.
Taką możliwość klienci Orange mają od lipca. W ciągu kilku miesięcy udział tej oferty w całkowitej sprzedaży telefonów wzrósł do kilkunastu procent.
Czytaj także
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2024-05-20: Trwają intensywne przygotowania do polskiej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Siedem eksperymentów jest już w trakcie budowy
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Handel
![](https://www.newseria.pl/files/11111/e-papieros1,w_274,_small.jpg)
Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy
– Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.
Infrastruktura
Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
![](https://www.newseria.pl/files/11111/oigd-zielone-regulacje-foto,w_133,r_png,_small.png)
Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.
IT i technologie
Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii
![](https://www.newseria.pl/files/11111/upmedic-ai-foto,w_133,r_png,_small.png)
Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.