Newsy

Grupa Orange nie będzie oszczędzać na zmianach technologicznych

2012-09-12  |  06:15
Mówi:Piotr Muszyński
Funkcja:Wiceprezes Zarządu
Firma:Orange Polska
  • MP4

     – Pojawiają się nowe technologie, pojawiają się nowe oczekiwania naszych klientów – mówi Piotr Muszyński, wiceprezes Zarządu Orange Polska, uzasadniając wielomilionowe nakłady na inwestycje w kosztowne technologie teleinformatyczne. Grupa Orange Polska jest jednym z kluczowych klientów sektora IT. Wprowadzane rozwiązania mają przede wszystkim usprawniać pracę w firmie i spełniać oczekiwania klientów operatora. 

    Grupa Orange Polska zapewnia, że – podobnie, jak w latach ubiegłych – nie będzie oszczędzać na rozwoju i wdrażaniu nowoczesnych technologii teleinformatycznych.

     – Nasz budżet na wydatki informatyczne jest właściwie dość stabilny co roku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Muszyński, wiceprezes Orange Polska. – Nasze nakłady to są zawsze, jeżeli nie setki, to dziesiątki milionów złotych.

    Zdaniem Muszyńskiego, wdrażane narzędzia – nowe oprogramowanie, aplikacje i technologie – służą usprawnieniu zachodzących procesów biznesowych.

     – Zmieniają się produkty, zmienia się baza kliencka i praktycznie rzecz biorąc wydatki na IT, który dzisiaj jest podstawowym interfejsem i podstawowym narzędziem realizacji działań biznesowych, nigdy się nie kończą – mówi wiceprezes grupy Orange Polska.

    Firma kończy właśnie realizację projektów, do których była zobligowana na mocy zawartego porozumienia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej, a które usprawniają przepływ informacji między Orange a operatorami alternatywnymi. Ale na tym nie kończy się jej zaangażowanie w proces toczących się zmian w zakresie rozwoju technologicznego.

     – Są to projekty informatyczne, które budują nowe środowisko informatyczne dla tzw. Super Oferty, czyli tej oferty, która dzisiaj obejmuje właściwie cały obszar hurtu i regulowanej działalności Telekomunikacji Polskiej – mówi Piotr Muszyński, podkreślając, że to jedno z priorytetowych działań. – Kończymy również projekt związany z budową nowego narzędzia bilingowego dla operatorów alternatywnych.

    Podobne narzędzie bilingowe obsługiwać będzie także klientów indywidualnych. Prace nad nim trwają i zakończą się w przyszłym roku. W tej chwili realizowana jest ostatnia faza projektu.

    Jak podkreśla Piotr Muszyński, takie inwestycje są konieczne, ponieważ dotychczasowe oprogramowanie, używane od dwudziestu lat, traci swoją funkcjonalność.

     – Będziemy również modyfikowali cały obszar realizacji zleceń i obsługi zleceń technologicznych, zarówno tych, które wiążą się z aktywacją nowych usług, jak i usuwaniem uszkodzeń – dodaje Muszyński. – To są nasze priorytety.

    Priorytety, wynikające przede wszystkim z działalności biznesowej i dostosowywania się do potrzeb zmieniającego się rynku. Ponoszone nakłady przełożyć się mają na realizację konkretnych celów biznesowych.

     – Właścicielami budżetu w naszej spółce są ludzie, odpowiedzialni za jej wyniki, sprzedaż, obsługę klienta i to są nasi wewnętrzni klienci – tłumaczy wiceprezes Orange Polska. – W związku z tym, jeżeli ich potrzeby są uzasadnione zmianami na rynku, realizujemy projekty informatyczne.

    Niektóre projekty to efekt również zmieniających się oczekiwań klientów. Wyzwaniem jest np. rosnąca grupa użytkowników, korzystających z dostępu do Internetu, zarówno stacjonarnego, jak i mobilnego.

     – To pociąga za sobą kształtowanie się zupełnie innych niż historyczne relacji pomiędzy klientem a telekomem – mówi Piotr Muszyński.

    Klient oczekuje dziś w pełni zautomatyzowanego dostępu do swojego konta, od najprostszej operacji, czyli sprawdzenia stanu swojego konta, po modyfikację usług włącznie.

     – Narzędzia informatyczne muszą wspierać te zmiany, a firma telekomunikacyjna, która kreuje ten rynek, musi sama zmieniać się wewnętrznie – dodaje Muszyński.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Finanse

    Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze. To może pociągnąć za sobą problemy z dostępnością ubezpieczeń

    Częstotliwość ekstremalnych zjawisk – takich jak powodzie, podtopienia, huragany, gradobicia, pożary, susze i fale upałów – nasila się wraz ze zmianami klimatycznymi. Rosną też spowodowane nimi straty finansowe: według danych PIU w krajach UE w ostatnich 40 latach wyniosły one 487 mld euro, a w przypadku Polski – 16 mld euro. Dla ubezpieczycieli oznacza to konieczność modyfikacji podejścia do wyceny ryzyka i uwzględnienia tej tendencji w wycenie zdarzeń ubezpieczeniowych. Z czasem może to też oznaczać spadek dostępności ochrony ubezpieczeniowej.

    IT i technologie

    Świadoma sztuczna inteligencja może powstać jeszcze w tej dekadzie. Tego dotyczy dzisiejszy wyścig zbrojeń

    Entuzjaści idei AGI, czyli ogólnej sztucznej inteligencji, która będzie mieć atrybuty umysłu ludzkiego, przekonują, że powstanie ona już w ciągu najbliższych 5–10 lat. – Ten, kto tego dokona, przejmie władzę nad całym światem – ocenia Edi Pyrek, założyciel Global Artificial Intelligence Alliance. Siła wynikająca z połączenia dostępu do zasobu wszystkich globalnych informacji, gigantycznej mocy obliczeniowej i pewnego stanu świadomości nie będzie w stanie równać się z żadnym znanym ludziom rodzajem broni.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.