Newsy

M. Witucki (Prezes Orange): Przetarg na 1800 MHz to tylko przygrywka

2012-11-14  |  06:45

Pasmo 1800 MHz jeszcze nie zostało rozdzielone, a Orange już planuje udział w przetargach na kolejne częstotliwości pod internet szerokopasmowy, który pozwoli zarabiać na dodatkowych usługach. – Prawdziwa walka o to najrzadsze dobro, czyli częstotliwości 800 i 2600 MHz, to będzie koniec 2013 lub początek 2014 roku – mówi Maciej Witucki, prezes Orange Polska. – 1800 MHz to, póki co, jest tylko przygrywka.

Częstotliwości 800 MHz, które zostaną uwolnione m.in. dzięki przejściu z telewizji analogowej na naziemną telewizję cyfrową mają być przeznaczone np. do przekazywania drogą radiową ultraszybkiego internetu albo sygnału telewizji mobilnej. Internet opierałyby się na najbardziej zaawansowanej technologii LTE (na częstotliwości 800 MHz działa najlepiej, chociaż funkcjonuje także na 1800 MHz), która – zdaniem ekspertów –  przyniosłaby Polsce skok cywilizacyjny.

 – Dla wszystkich operatorów najważniejsza jest częstotliwość 800 MHz, ponieważ to ona spowoduje, że szybki internet bezprzewodowy pojawi się poza terenem dużych miast. Ta niska częstotliwość sprawi, że nasze smartfony nie będą traciły inteligencji po wyjechaniu poza duże aglomeracje – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Witucki, prezes Orange Polska.

W praktyce nawet w mniejszych miastach można będzie na smartfonie czy tablecie nie tylko przejrzeć rozkład jazdy autobusu miejskiego czy wysłać maila, ale także obejrzeć na YouTube film w jakości HD, a nawet telewizję bez zakłóceń. Dzięki szybkości nawet do 150 Mbps (dziś standardem jest kilka megabitów na sekundę) ściągnięcie z sieci pełnometrażowego filmu wysokiej rozdzielczości zajmowałoby kilka minut, dziś to kilka godzin.

Szacuje się, że z aukcji tych częstotliwości budżet może otrzymać 1,5-3 mld zł. Choć przetarg może być rozpisany najwcześniej pod koniec przyszłego roku, już dziś wiadomo, że nawet główni operatorzy będą musieli w tym przypadku połączyć siły, aby przedsięwzięcie było opłacalne.

 – Jeśli chodzi o współpracę, to myślę, że to jest jedyne wyjście na polskim rynku. To jest niepopularne, co teraz mówię, ale ceny spadły już tak dramatycznie nisko, że dzisiaj – moim zdaniem – nie będzie nas stać na to, żeby rozbudowywać cztery-siedem sieci wież komórkowych, do tego dokupować nadajniki i za setki milionów złotych częstotliwości. Współdzielenie, zarówno sprzętu, jak i częstotliwości, to będzie to, co spowoduje, że będziemy wciąż rentowni na rynku – mówi prezes Orange Polska.

Dla przykładu, Orange już współpracuje w zakresie infrastruktury z jednym z największych konkurentów.

 – Wspólnie budujemy sieć. Już na koniec tego roku będzie to prawie 3 tys. wież, które już wspólnie nadają i dla T-Mobile i dla Orange, i są zarządzane ze wspólnego centrum dowodzenia w Warszawie – zapewnia Witucki.

Póki co operatorzy komórkowi czekają na rozstrzygnięcie przetargu na 1800 MHz, czyli częstotliwości do budowy sieci szybkiego internetu, które dają możliwość świadczenia usług głosowych i przesyłu danych. Urząd Komunikacji Elektronicznej chce, by zwycięzcy uruchomili sieć 1800 stacji bazowych, przy czym połowa inwestycji realizowanych miałaby być na wsiach lub miastach poniżej 100 tys. mieszkańców.

Z informacji opublikowanych przez UKE wynika, że oferty złożyli: PTK Centertel (operator m.in. sieci Orange), Polska Telefonia Cyfrowa, P4, Polkomtel, Sferia i Emitel. Polkomtel i powiązana z nim Sferia złożyły dwie oferty, na dwa pakiety częstotliwości po 5 MHz, a pozostali oferenci – na trzy pakiety, czyli maksymalną dopuszczalną liczbę.

 – To jest nieoczekiwanie bardzo gorący przetarg. Patrząc na ilość materiałów takiego post-przetargowego lobbingu, który ostatnio pojawia się w mediach, to rzeczywiście wygląda na to, że będzie bardzo gorąca walka – ocenia Maciej Witucki.

W branży szacuje się, że jedna tzw. paczka częstotliwości w zakresie 1800 MHz może być warta około 120 mln zł, przy czym do rozdysponowania jest łącznie 5 paczek. To oznacza, że cały przetarg może przynieść nawet 600 mln zł wpływów do budżetu państwa. UKE spodziewa się rozstrzygnięcia przetargu do końca grudnia br.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

Ochrona środowiska

Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty

Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.

Ochrona środowiska

Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.