Newsy

Nadchodzi era gospodarki cyfrowej. Do 2020 roku wydatki firm na nowoczesne rozwiązania IT przekroczą 500 mld dol.

2016-10-24  |  06:45

Proces przechodzenia przedsiębiorstw na rozwiązania cyfrowe następuje coraz szybciej. Aby utrzymać się na rynku, niebawem każda firma będzie musiała się przekształcić, przynajmniej częściowo, w spółkę software’ową. Eksperci podkreślają, że bardzo wzrośnie rola działów IT w przedsiębiorstwach. Internet rzeczy, big data oraz chmura obliczeniowa to rozwiązania, które będą stosowane powszechnie.

– Najważniejszym czynnikiem decydującym o biznesowym sukcesie w ciągu najbliższych 15 lat będzie tempo i sprawność działania w przechodzeniu transformacji cyfrowej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Patricia Florissi, szefowa globalnego działu sprzedaży w Dell EMC. – Wszyscy muszą na nowo przemyśleć i przeprojektować sposób, w jaki prowadzoną działalność biznesową. To jest wyścig. Każda firma z branży musi się nauczyć, jak szybciej i efektywniej wprowadzać innowacje, eksperymentować, zbierać dane i je analizować, jak mierzyć skuteczność działania, wprowadzać nowe aplikacje i kontrolować ich efektywność.

Jak prognozuje firma International Data Corporation (IDC), do końca 2017 roku dwie trzecie największych przedsiębiorstw na świecie postawi na cyfrową transformację w centrum swoich strategii korporacyjnych. Do 2020 roku wydatki firm na oprogramowanie, sprzęt, wdrażanie, serwis oraz zarządzanie usługami w chmurze wyniosą ponad 500 mld dol., co oznacza, że będą przeszło trzy razy większe niż obecnie. Prócz transformacji cyfrowej zapowiadane jest upowszechnienie technologii tzw. trzeciej platformy (chmura obliczeniowa, duże zbiory danych tzw. big data, mobilność oraz media społecznościowe).

– Zmiany technologiczne przedefiniują fundamentalnie sposób, w jaki pracujemy, żyjemy i myślimy – prognozuje Patricia Florissi. – Ci, którzy zignorują takie procesy, wypadną na następnym zakręcie ekonomicznego wyścigu. Musimy też pamiętać, że technologia zmienia się bardzo szybko, podwaja swoją efektywność w ciągu osiemnastu miesięcy, więc po pięciu latach mamy dziesięć razy szybsze i bardziej zaawansowane rozwiązania. W takim tempie bardzo trudno się firmom przystosowywać i w pełni wykorzystywać nowoczesne technologie, ale muszą to robić.

IDC przewiduje, że w ciągu dwóch lat rozwój cyfrowych strategii biznesowych pochłonie przeszło połowę budżetów przeznaczanych na rozwiązania informatyczne. Technologie w chmurze stanowić mają podstawę wdrożenia pozostałych rozwiązań trzeciej platformy oraz realizacji transformacji. IDC zapowiada też, że do 2018 roku będzie co najmniej 500 branżowych chmur (obecnie jest ich około stu), a ponad połowa dużych korporacji zostanie partnerem tego rodzaju rozwiązań.

– Ale mamy również w biznesie efekty uboczne wynikające z tych trendów – zauważa Patricia Florissi. – Jednym z nich jest to, że sposób tworzenia i proces oprogramowania zmienia się w sposób fundamentalny. W przeszłości IT koncentrowało się na rozwijaniu produktu. Najpierw decydowano, jaka jest skala projektu, funkcjonalność, potem ustalano budżet i kalendarz. Robiliśmy tak, bo przekładaliśmy to, z czym mieliśmy do czynienia w realnym świecie, na rozwiązania cyfrowe.

Według prognoz motorem wzrostu gospodarki cyfrowej będzie oprogramowanie. Zdolność firm do rozwoju oraz rywalizacji rynkowej w znacznym stopniu zależeć więc będzie od innowacyjności związanej z umiejętnościami zespołu IT. Każda firma prędzej czy później zacznie przypominać spółkę softwarową. Zdaniem IDC do 2018 roku przedsiębiorstwa decydujące się na cyfrową transformację powiększą swoje działy IT o co najmniej 100 proc. Jak zauważa Patricia Florissi, w związku z tym w przyszłości proces projektowania produktu lub usługi będzie musiał się odbywać niejako w biegu, przy większym niż obecnie współudziale użytkownika.

– Dzisiaj nie wiemy tak naprawdę, czego on od nas oczekuje, czyli nie rozumiemy modelu biznesowego, który mamy wdrażać, ani funkcjonalności, którą chcemy zapewnić – wyjaśnia Patricia Florissi. – Dlatego musimy eksperymentować. Porządek został więc odwrócony. Najpierw decydujemy, kiedy wejść na rynek, potem przez kilka tygodni czy miesięcy eksperymentujemy, następnie decydujemy o budżecie. Tworzymy więc aplikacje w zupełnie inny sposób.   

Jednym z obszarów najbardziej rozwojowych będzie internet rzeczy (IoT, skrót od ang. Internet of Things). Analitycy przewidują, że do 2018 roku liczba urządzeń wykorzystujących tę technologię wzrośnie ponaddwukrotnie i osiągnie liczbę 22 mld, inicjując rozwój 200 tys. aplikacji i rozwiązań. IoT rozwijać się będzie najszybciej w czterech branżach: transportowej, produkcyjnej, służbie zdrowia oraz sprzedaży detalicznej.

– Najważniejsze jest to, że niemal wszystkie przedmioty, których używamy, stają się autonomiczne, zyskują własną inteligencję, zyskują możliwość przeprowadzania procesów, kontaktowania się ze sobą, zbierania danych, analizowania, mogą się integrować z innymi technologiami dostępnymi w sieci –zauważa Patricia Florissi. – Na tym właśnie polega IoT. Innym trendem technologicznym wartym zauważenia jest potencjał big data (duże zbiory informacji – red.), także napędzany w dużej mierze przez IoT, ale również postęp technologiczny w innych branżach. Chodzi między innymi o ustalenie czynników pozwalających monitorować wszystkie kroki w procesie biznesowym i interakcję z użytkownikami. Warto też zwrócić uwagę na rozwiązania w chmurze, które obniżą koszty, przyspieszając jednocześnie analizę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.