Newsy

Nowa KRRiT skupi się na dokończeniu cyfryzacji telewizji i pracach nad dostosowaniem polskiego prawa do nowej dyrektywy audiowizualnej

2016-09-26  |  06:50

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) pracuje już w nowym składzie. Dokończenie cyfryzacji telewizji, odpowiedź na pytanie, co z radiem cyfrowym, prace nad zmienianą na poziomie Komisji Europejskiej dyrektywą audiowizualną i dostosowywanie do niej polskiego prawa to najważniejsze obecnie jej zadania.

Cały rynek telewizyjny zmienia się diametralnie, a więc i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji też musi się zmieniać – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Witold Kołodziejski, były wiceminister cyfryzacji, obecnie członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT). – Myślę, że w tej kadencji prace nad połączeniem KRRiT oraz Urzędu Komunikacji Elektronicznej powinny być przynajmniej rozpoczęte, a najlepiej także zakończone.

4 sierpnia br. zakończyła kadencję KRRiT w poprzednim, powołanym sześć lat temu składzie. Jej zasługą było między innymi uruchomienie trzech multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej, organizacja konkursów, w których wybrano mające się na nich znaleźć kanały oraz nadawców. Doprowadziła także do stworzenia planów finansowych i programowych, które obligowały telewizję publiczną i rozgłośnie do emitowania tzw. misyjnych programów oraz uspokojenia nastrojów wokół TVP: wybrany w 2011 roku zarząd tego przedsiębiorstwa przetrwał pełną kadencję (wcześniej taka sytuacja miała miejsce tylko w latach 1998–2004).

Regulator w poprzedniej kadencji podjął też działania związane ze zwiększeniem wpływów z abonamentu, polegające na ściąganiu zaległości od dłużników. W efekcie przychody budżetowe z tego tytułu wzrosły z 470 mln zł w 2011 roku do 750 mln zł w ubiegłym roku, a tegoroczna prognoza wynosi 680 mln zł. Abonament RTV cały czas płaci jednak tylko 1,1 mln gospodarstw domowych. Rada pracowała nad nowym modelem finansowania mediów publicznych i zdecydowała, że najlepszym rozwiązaniem byłaby opłata wraz z podatkiem dochodowym. Koncepcja taka ostatecznie jednak poniosła fiasko. Rządząca wówczas Platforma Obywatelska nigdy nie zdecydowała się na przygotowanie takiego projektu ustawy.

Sprawozdanie poprzedniej KRRIT odrzuciły obie izby Parlamentu. Nie miało to jednak wpływu na czas trwania jej kadencji. W obecnym składzie Rada będzie miała znacznie węższe kompetencje. Nadzór nad mediami publicznymi przejęła bowiem od niej Rada Mediów Narodowych. To spora zmiana, bo dotąd KRRiT wcześniej wybierała rady nadzorcze, które przeprowadzały konkursy na członków zarządu TVP i Polskiego Radia. Ich wybór bywał jednak polityczny. 

KRRiT zajmuje się obecnie całą regulacją rynku, koncesjami telewizyjnymi, radiowymi, multipleksami, cały nawał spraw, które były do tej pory, pozostaje w gestii Rady – wskazuje Witold Kołodziejski. – Nawet lepiej, że nie ma tego elementu wyboru władz mediów publicznych, bo był to zawsze najbardziej drażliwy element, któremu towarzyszyło największe ciśnienie opinii publicznej, a tak naprawdę nie angażuje on w dużym stopniu głównych sił KRRiT.

Dokończenie cyfryzacji telewizji, odpowiedz na pytanie, co z radiem cyfrowym, prace nad zmienioną zapewne na poziomie Komisji Europejskiej dyrektywą audiowizualną i dostosowywanie do niej polskiego prawa to najważniejsze zdaniem Witolda Kołodziejskiego zadania stojące obecnie przez nową KRRiT.

Cały rynek telewizyjny zmienia się diametralnie, a więc i KRRiT musi ewoluować – przekonuje Witold Kołodziejski. – Myślę, że prace nad połączeniem Rady i Urzędu Komunikacji Elektronicznej też w tej kadencji powinny się na pewno rozpocząć, a może i zakończyć. W br. jest już mało czasu. Natomiast na pewno czeka nas decyzja w sprawie DAB+ (skrót od ang. Digital Audio Broadcasting, technologia pozwalająca nadawać programy radiowe w formie cyfrowej) i prace nad nową dyrektywą audiowizualną.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie

Czas, jaki Donald Trump zostawił krajom obłożonym cłami na negocjacje, zbliża się do półmetka. Umowę podpisała Wielka Brytania, ogłoszono również porozumienie z Chinami. Unia Europejska, która jest czwartym partnerem handlowym USA, do niedawna zdawała się nie czynić żadnych postępów w rozmowach. Jednak negocjacje trwają. Zdaniem europosła Michała Szczerby z PO stanowisko Unii powinno być twarde, a przede wszystkim jednomyślne. Okazją do rozmów może być wizyta Trumpa na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.

Przemysł

Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki

Prace nad uruchomieniem instrumentu pożyczkowego SAFE są na ostatniej prostej. Jak poinformował MON, po wielu tygodniach negocjacji został on przyjęty przez stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE. Wdrożenie SAFE oznacza uruchomienie 150 mld euro niskooprocentowanych pożyczek na finansowanie inwestycji państw członkowskich w obronność. Wysiłki krajowe i unijne koncentrują się teraz na zwiększaniu potencjału europejskiego przemysłu obronnego i budowaniu zdolności obrony i odstraszania.

Konsument

Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.