Mówi: | Tomasz Pruszczyński |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | SARE |
Pierwsze efekty udziału naszych firm w targach CeBIT 2013. Firma Sare podpisała kontrakt
Udział w targach CeBIT, czyli największych na świecie targach IT i nowych technologii może przynieść biorącym w nich udział wystawcom wymierne korzyści. Przekonała się o tym firma Sare, czyli wiodąca agencja e-mail marketingu. Rybniczanie sfinalizowali właśnie umowę z amerykańskimi partnerami, z którymi nawiązali kontakt podczas ubiegłorocznej imprezy. Dzięki zawartemu porozumieniu zyskają dostęp do nowych rynków.
Sare udało się podpisać kontrakt partnerski dzięki nawiązanym podczas ubiegłorocznego CeBIT-u kontaktom z firmą marketingową z USA. Na razie trudno przewidywać, jakie przyniesie to efekty biznesowe. Zależy to od skuteczności samego partnera, jak i wielu innych czynników.
– Wiadomo, że rynek jest duży, ale też jest bardzo konkurencyjny – zdaje sobie z tego sprawę prezes rybnickiej spółki, Tomasz Pruszczyński. – Mieliśmy testy wydajnościowe i efektywnościowe naszego systemu, także sprawuje się bardzo dobrze, co pozwala wierzyć, że argumenty technologiczne i merytoryczne pozwolą nam być obecnym na tamtym rynku.
Tym bardziej, że firma, jak zapewnia jej prezes cały czas udoskonala pracę systemu, rozbudowując jego funkcjonalność. Chodzi o remarketing, czyli formę reklamy, która polega na dotarciu do użytkownika, który wcześniej już odwiedził daną stronę internetową oraz o marketing automation, które pozwala przedsiębiorcom na dokładnym określeniu preferencji potencjalnych klientów.
– Już wdrażamy takie rozwiązania, testowo u naszych klientów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tomasz Pruszczyński. – Drugie półrocze tego roku, to będzie okres właśnie takiego marketingu automation i wsparcia Sare jako narzędzia.
Sare jest jedną z czterech największych firm działających na rozwijającym się wciąż polskim rynku e-mail marketingowym. Firma dostarcza zaawansowane narzędzia wykorzystywane m.in. w komunikacji newsletterowej, reklamowych kampaniach e-mailingowych oraz programach lojalnościowych.
– Około 60 proc. banków w Polsce korzysta z naszego systemu – mówi Tomasz Pruszczyński, prezes zarządu spółki Sare – Są też firmy motoryzacyjne oraz z sektora handlu i usług.
Jak mówi Pruszczyński, przedsiębiorcy wybierają Sare, bo system, przede wszystkim gwarantuje, że reklama, na pewno trafi do wyselekcjonowanej grupy odbiorców.
– To nie są niechciane maila jak spam, tylko właśnie maile, które zakładamy, że Ci ludzie sobie życzą – wyjaśnia. – Zapisują się do newsletterów, korzystają z jakiś sklepów czy informacyjnych serwisów internetowych i tam, te maile do niech docierają.
Dzięki czemu są skuteczne, pozwalają zwiększyć sprzedaż reklamowanych czy polecanych w ten sposób produktów, co przekłada się z kolei na dochody reklamodawców.
– Owszem, nasz system trochę kosztuje, ale pokazujemy, że on się zwraca bardzo szybko i pomagamy zarabiać pieniądze naszym klientom – dodaje szef spółki Sare.
Firma może pochwalić się ponad ośmioletnim doświadczeniem na rynku. Rynku nowym, innowacyjnym, dopiero rozwijającym się. Rybnicka spółka dwa lata temu zadebiutowała na warszawskim parkiecie. Jej akcje notowane są na rynku NewConnect.
– Szacuję, że jesteśmy liderem tego rynku w Polsce, zdecydowanie – mówi prezes spółki Sare , dodając jednocześnie, że jego ambicje sięgają znacznie dalej. Stąd pomysł zdobycia międzynarodowych rynków.
– Aktualnie mamy system w wersji rosyjskojęzycznej, także wchodzimy na rynki wschodnie – mówi Pruszczyński.
Czytaj także
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-09: Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała lata pracy nad sztuczną inteligencją. Nagroda Nobla trafiła do twórców sztucznych sieci neuronowych
- 2024-11-12: Świadoma sztuczna inteligencja może powstać jeszcze w tej dekadzie. Tego dotyczy dzisiejszy wyścig zbrojeń
- 2024-10-04: Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.