Newsy

Polacy coraz częściej rezygnują z płacenia gotówką. Zyskują karty zbliżeniowe oraz płatności smartfonem

2016-04-05  |  06:55

Polacy coraz chętniej korzystają z nowoczesnych form płatności. Płacenie zbliżeniowe kartą jest już na rynku standardem – taką możliwość oferuje 80 proc. kart i terminali płatniczych. Coraz powszechniejsze stają się także płatności zbliżeniowe telefonem – umożliwiają to zarówno producenci telefonów, jak i banki, które upraszczają swoje systemy mobilne. Płatności zbliżeniowe mają szansę stopniowo ograniczać dominację transakcji gotówkowych. Dziś po raz pierwszy w Polsce obchodzony jest Dzień bez Płatności Gotówką.

W Polsce płatności zbliżeniowe są już standardem na rynku, w innych krajach europejskich nie są jeszcze tak powszechne. To kwestia kilku lat, by dzięki staraniom organizacji płatniczych, banków i agentów rozliczeniowych takie płatności zostały docenione przez mieszkańców innych krajów. W Polsce, dzięki temu, że już ponad 80 proc. terminali akceptuje płatności zbliżeniowe, jesteśmy jednym z liderów światowych w tym zakresie – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Bartosz Zborowski, dyrektor Biura Projektów Strategicznych w Banku Pekao SA.

Raport netB@nk wskazuje, że w Polsce w III kwartale 2015 roku 80 proc. wszystkich kart (27,6 mln po wzroście o blisko 13 proc. rdr.) umożliwiało płatność zbliżeniową. Liczba terminali obsługujących takie transakcje wzrosła w ciągu roku o 100 tys. (o ponad 37 proc.), a ich udział rynku przekroczył 83 proc. Coraz częściej karty płatnicze są zastępowane przez smartfony.

W Banku Pekao traktujemy płatności mobilne jako bardziej nowoczesne karty płatnicze. Telefonem można płacić nie tylko w sklepach stacjonarnych, lecz także w internetowych, można przelewać pieniądze, wypłacać z bankomatu, w każdej chwili można sprawdzić saldo rachunku czy historię operacji. Wprawdzie klienci raczej stopniowo przechodzą od gotówki do kart, ale są również tacy, którzy się zaprzyjaźnili z kartami i stopniowo przechodzą do płatności mobilnych – podkreśla Zborowski.

Choć na rynku wciąż jeszcze przeważają transakcje gotówkowe (ok. 80 proc.), to większość Polaków przyznaje, że używa gotówki rzadziej niż jeszcze rok temu. 5 kwietnia po raz pierwszy w Polsce będzie obchodzony Dzień bez Płacenia Gotówką. To element ogólnoeuropejskiej kampanii pod patronatem Parlamentu Europejskiego. W UE udział płatności gotówkowych wynosi 60 proc.

Eksperci przyznają, że nowoczesne formy płatności mają szansę stopniowo ograniczać wysoki udział gotówki również na polskim rynku, ale muszą one być maksymalnie uproszczone, intuicyjne i bezpieczne.

Przez ostatnie lata obserwujemy istny wysyp różnych metod płacenia telefonem. Mieliśmy SMS-y, kody QR, kody sześciocyfrowe, karty przyklejane do telefonu, karty instalowane na SIM w telefonie czy płatności zbliżeniowe HCE. Nie było jednego standardu – podkreśla Zborowski. – Po ponad trzyletnich doświadczeniach z płatnościami mobilnymi PeoPay wiemy już, że metoda, która ma szansę stać się standardem, musi klientowi oferować wygodę, pewność, szybkość płacenia i być szeroko akceptowana nie tylko w Polsce, lecz także na świecie.

O upowszechnianie płatności mobilnych dbają zarówno producenci smartfonów, wyposażając je w moduły NFC (Near Field Communication), jak i banki, które wdrażają specjalne aplikacje. Bank Pekao SA jako pierwszy bank w Polsce udostępnił pod koniec 2014 roku płatności mobilne wykorzystujące technologię HCE.

Płatności zbliżeniowe HCE to metoda, która pozwala osobom ze smartfonami z modułem NFC płacić telefonem zbliżeniowo, tak jak kartą. HCE oznacza, że dane karty są przechowywane na serwerze w banku, co pozwala klientom, którzy pobiorą ze sklepu aplikację PeoPay i aktywują ją na swoim telefonie, od razu zacząć płacić zbliżeniowo – wyjaśnia dyrektor Biura Projektów Strategicznych w Banku Pekao S.A

Do tej pory płatności zbliżeniowe były dostępne dla użytkowników telefonów z systemem operacyjnym Android. Od lutego br. mogą z nich korzystać również użytkownicy Windows 10 Mobile. To pierwsze na świecie wdrożenie na ten system operacyjny.

– Po przeszło rocznych doświadczeniach i obserwacjach, jak klienci używają telefonów do płacenia, postanowiliśmy jeszcze bardziej uprościć sam proces płacenia. Teraz płatność wygląda już tak jak kartą zbliżeniową. Klient odblokowuje ekran telefonu, przykłada do terminala i płatność jest wykonana. Dodatkową nowością jest to, że pozwalamy teraz płacić zbliżeniowo także w sytuacjach, gdy telefon nie ma zasięgu do internetu lub transmisja danych w telefonie jest wyłączona – wyjaśnia Bartosz Zborowski.

W przypadku transakcji poniżej 50 zł, podobnie jak w przypadku płatności kartą, nie jest wymagana autoryzacja kodem ePIN na terminalu. PeoPay umożliwia także szybkie przelewy między użytkownikami aplikacji na numer telefonu i wypłaty z ponad 1700 bankomatów Banku Pekao SA.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.