Mówi: | Patrycja Gołos, dyrektor ds. korporacyjnych i polityki publicznej UPC Polska Jakub Turowski, dyrektor ds. polityki publicznej Facebook w Polsce |
Polska w ogonie krajów Europy pod względem cyfryzacji gospodarki. W szybkim tempie nadrabiamy zaległości
Polska jest wśród czterech krajów najszybciej przeprowadzających proces cyfryzacji – wynika z raportu przygotowanego na zlecenie ThinkTankCyfrowy.pl przez Polityka Insight. Pod względem stopnia cyfryzacji gospodarki wciąż jednak daleko nam do czołówki. Spośród 30 krajów europejskich Polska znalazła się dopiero na 28. pozycji.
– Z raportu „Czas na przyspieszenie. Cyfryzacja Gospodarki Polski” wynika, że Polska ma dużo do nadrobienia w porównaniu do krajów Zachodu, ale też są pozytywne dane. Potwierdzają one, że znajdujemy się wśród krajów, które najszybciej cyfryzują gospodarkę. To dzieje się za sprawą m.in. aktywności przedsiębiorców, rosnących kompetencji cyfrowych Polaków i rosnącej dostępności do usług szerokopasmowego internetu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Patrycja Gołos, dyrektor ds. polityki publicznej i spraw korporacyjnych w UPC Polska i współprzewodnicząca ThinkTankCyfrowy.pl.
Od 2008 roku wartość Wskaźnika Cyfryzacji Gospodarki wzrosła w Polsce o 74 proc.
Z raportu wynika jednak, że spośród 30 krajów Europy (UE+ Islandia i Norwegia) Polska plasuje się na 28. miejscu pod względem stopnia cyfryzacji. Jest też na czwartej pozycji od końca pod względem wykorzystywania technologii informacyjno-komunikacyjnych (ICT) we wszystkich sektorach gospodarki. Polska otrzymała 33 pkt, czyli połowę tego, co lider zestawienia, czyli Norwegia.
Najbardziej ucyfryzowanymi gospodarkami w Europie są – poza Norwegią – Islandia, Dania, Finlandia, Holandia i Szwecja. Polska należy do grupy outsiderów wraz z Włochami, Chorwacją, Węgrami, Cyprem, Grecją, Bułgarią i Rumunią.
– Ze statystyk paneuropejskich wynika, że w cyfryzacji wciąż jest potencjał dla rozwoju polskiej gospodarki i nie został on jeszcze w pełni wykorzystany. Z raportu Polityki Insight wynika również, że nie jesteśmy liderem w tej materii, a potrzebujemy tego niezmiernie – przekonuje Jakub Turowski, dyrektor ds. polityki publicznej Facebook w Polsce, współprzewodniczący ThinkTankCyfrowy.pl.
Twórcy raportu wskazują na kilka obszarów, które wymagają szczególnej uwagi. Pierwszym z nich jest budowa infrastruktury szerokopasmowej.
– To jest podstawa procesu cyfryzacji. Od tego zaczynają się wszystkie działania, które przyczyniają się do zwiększenia konkurencyjności Polski – podkreśla Patrycja Gołos. – W tym kontekście niezwykle ważne jest wspieranie inwestycji prywatnych inwestorów, operatorów, którzy dzisiaj rozwijają sieci, oraz podnoszenie przepustowości tej infrastruktury, a także docierania do miejsc, w których dzisiaj internet szerokopasmowy nie jest dostępny.
Kolejny ważny obszar to poprawianie kompetencji cyfrowych. Polska pod tym względem zajmuje szóstą lokatę w Europie. Wciąż niewiele osób dorosłych radzi sobie z zaawansowanymi czynnościami. Tylko co dziesiąty Polak ma takie umiejętności. Średnia dla Europy to 15 proc., na Litwie wskaźnik ten wynosi 32 proc., a w Szwecji – 26 proc.
– Nie mówimy o podstawowych kompetencjach cyfrowych takich jak wysyłanie e-maila z załącznikami, ale tych bardziej zaawansowanych, które tworzą już jakąś wartość dodaną w internecie, czyli pisanie kodów, tworzenie usług w internecie – mówi Patryca Gołos. – Trzecim elementem, na który chciałabym zwrócić uwagę, jest kwestia bezpieczeństwa oraz budowania zaufania w świecie cyfrowym. Bez tego nie będzie popytu na usługi oraz otwartości uczestników, a w związku z tym proces rozwoju cyfryzacji nie będzie taki szybki.
Jak podkreśla Jakub Turowski, polskie firmy mają duży potencjał i dzięki innowacyjnym narzędziom cyfrowym mogą się stać firmami globalnymi. Pod względem dynamiki wzrostu w obszarze e-biznesu Polska jest druga – za Węgrami – w Europie. Krajowe firmy coraz chętniej korzystają też z e-commerce.
Liderem w cyfryzacji spośród branż gospodarki jest sektor finansowy. W ogólnoeuropejskim zestawieniu znalazł się on na dziewiątym miejscu. Obecność międzynarodowych graczy powoduje, że tu szybciej przyjmowane są rozwiązania, które na Zachodzie są już standardem. Jak podkreślają eksperci, w niektórych aspektach sektor ten jest nawet bardziej innowacyjny – z powodu pewnych historycznych zapóźnień firmy od razu adaptują najnowsze rozwiązania, zamiast przechodzić przez wszystkie kolejne etapy rozwoju technologicznego. Stąd duży rozwój np. kart zbliżeniowych czy płatności mobilnych.
Zdaniem Turowskiego największy potencjał tkwi przede wszystkim w małych i średnich przedsiębiorstwach, które nie wykorzystują w pełni możliwości drzemiących w ucyfrowieniu działalności firm.
– Polski sektor MŚP może wykorzystywać technologie cyfrowe w zakresie podnoszenia wydajności pracy i otwarcia się na nowe rynki. Zaprezentowany raport podkreśla potencjał, jaki drzemie w polskich firmach w kontekście przyszłego korzystania z rozwiązań cyfrowych, takich jak Facebook, w celu gwarantowania innowacyjnego i zrównoważonego wzrostu – mówi Jakub Turowski. – To oznacza także wyzwania dla decydentów – innowacyjny rozwój małych i średnich firm powinien być kluczowym elementem przyszłych ram regulacyjnych.
Polska jest 10. pod względem poprawiania otoczenia biznesowego.
Czytaj także
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2025-01-02: Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-10: Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-03: Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.