Mówi: | Monika Krasińska |
Funkcja: | dyrektorka Departamentu Orzecznictwa i Legislacji |
Firma: | Urząd Ochrony Danych Osobowych |
Rozwój technologii nie idzie w parze ze świadomością użytkowników i regulacjami prawnymi. To zagrożenie dla ochrony danych osobowych
Użytkownicy różnych aplikacji, systemów czy urządzeń nie zawsze są świadomi, czy i w jakim stopniu, przez kogo i do jakich celów będą gromadzone i wykorzystywane dane na ich temat. Nierzadko nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że ktoś w ogóle takimi danymi zaczął administrować. Zdaniem ekspertów to efekt z jednej strony szybkiego rozwoju technologii, która pozwala coraz większe zbiory danych gromadzić na coraz mniejszych urządzeniach, a z drugiej – braku kampanii informacyjnej o prawach związanych z tymi danymi. Za zmianami nie nadąża też system prawny. Choć RODO działa już od niemal sześciu lat, to wciąż nie funkcjonuje tak jak zakładano. W międzyczasie powstają nowe regulacje, a przed rządem stoi wyzwanie wdrożenia ich do polskiego systemu prawnego oraz opracowania norm krajowych.
– Przez coraz mniejsze urządzenia generowanych jest coraz więcej procesów związanych z pozyskiwaniem, przechowywaniem i udostępnianiem danych w błyskawiczny sposób na rzecz różnych podmiotów. Nie zawsze o tym wiemy, co się dzieje z naszymi danymi osobowymi, a mamy przecież prawa. Rzeczywistym ryzykiem dla nas, osób, których dane dotyczą, jest często brak świadomości, brak wiedzy, jak funkcjonują różne urządzenia, aplikacje, różne systemy w zakresie poszanowania naszych praw, zapewnienia nam określonych gwarancji. Brak tej wiedzy często wynika z naszego podejścia do kwestii ochrony naszej prywatności, ale też z pewnych celowych działań administratorów, posługujących się nowymi technologiami, czy też ich twórców i producentów – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Monika Krasińska, dyrektorka Departamentu Orzecznictwa i Legislacji w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych.
Do przechwytywania danych wrażliwych często wykorzystywane są aplikacje mobilne. W ubiegłym roku eksperci ds. cyberbezpieczeństwa wielokrotnie ostrzegali przed kolejnymi aplikacjami, które zostały udostępnione w sklepie Google Play. Teoretycznie miały one służyć do takich celów jak np. obróbka zdjęć i filmów, zmiana nagrywanego głosu, dostosowywanie tapet i motywów na telefonie czy streamowanie obrazu ze smartfona na TV. W praktyce infekowały smartfona trojanem Harly, który umożliwia hakerom odczytywanie danych z urządzenia i zapisywać je do korzystania z usług premium.
– Każda technologia może stanowić zagrożenie, jeżeli będzie stosowana w celach, które są niezgodne z przepisami, jeżeli będzie realizowała określone zadania stawiane jej przez administratorów, rządzących się wyłącznie własnymi, partykularnymi interesami, a niezważającymi na sferę praw osób, których dane dotyczą. Oczywiście są też takie technologie, na które dzisiaj świat zwraca szczególną uwagę, z uwagi na ich specyfikę, kontekst przetwarzania danych osobowych i wiele ryzyk, które ich stosowanie generuje dla użytkowników. Chociażby sztuczna inteligencja, stosowanie różnych identyfikatorów biometrycznych, identyfikacja za pomocą cech biometrycznych w przestrzeni publicznej, również różnego rodzaju urządzenia i rozwiązania z wykorzystaniem geolokalizacji, stosowanie technologii RFID. Mamy wiele różnych rozwiązań, które są związane z przetwarzaniem naszych danych osobowych – wymienia ekspertka UODO.
Przykładem technologii, która z jednej strony ułatwia zarządzanie usługami komunalnymi, a z drugiej, stanowić może teoretycznie ryzyko dla bezpieczeństwa danych osobowych jest wykorzystanie komunikacji RFID do tagowania pojemników na odpady. Jeśli gmina odpowiadająca za zapewnienie selektywnej zbiórki oraz jej podwykonawca nie zapewnią odpowiednich zabezpieczeń, istnieje ryzyko, że w niepowołane ręce trafią na przykład informacje o tym, po jakich lekach opakowania znalazły się w koszu na śmieci danej osoby.
Choć już od niemal sześciu lat obowiązuje unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO), to wciąż nie wszystkie instrumenty w nim przewidziane są wdrażane.
– Choć RODO jest neutralne technologicznie, to wytyczyło pewne znaki drogowe dla poszanowania praw osób, których dane dotyczą. Takim instrumentem jest projektowanie ochrony danych osobowych na jak najwcześniejszym etapie czy tak zwana domyślna ochrona danych osobowych, która ma nam zapewnić m.in. automatyczne usuwanie pewnych danych czy też automatyczne przekazywanie nam pewnych komunikatów uczulających nas na procesy przetwarzania naszych danych. Bardzo szybki rozwój nowych technologii wprowadził także szereg ryzyk, które jednak wymagały głębszego spojrzenia unijnego ustawodawcy na kompletność regulacji gwarancyjnych dla ochrony danych osobowych. Dlatego w Unii Europejskiej rozpoczęły się już wiele lat temu i częściowo zakończyły, a częściowo jeszcze trwają, prace nad licznymi, dodatkowymi regulacjami, które także mają chronić dane osobowe, zapewnić prawidłowe zarządzanie i dysponowanie nimi – wskazuje Monika Krasińska.
Zmiany prawne mają prowadzić do sytuacji, w której zapewnione zostanie poszanowanie praw i wolności osób, których dane dotyczą. Jak dodaje ekspertka, nowy rząd będzie musiał sprostać wyzwaniom legislacyjnym związanym z przenoszeniem na polski grunt prawny rozwiązań powstających na poziomie prawa europejskiego.
– Mamy bardzo dużo rozporządzeń wydanych przez Unię Europejską, ale także dyrektyw, które czekają na to, aby właściwie dostosować przepisy krajowe do tych aktów. Przed nami bardzo dużo zadań związanych chociażby z dostosowaniem przepisów krajowych do aktu o usługach cyfrowych, aktu o zarządzaniu danymi, aktu o otwartych danych – wymienia dyrektorka Departamentu Orzecznictwa i Legislacji w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych. – Wydaje się, że te kierunki zmian legislacyjnych zapewniają poszanowanie praw i wolności osób, których dane dotyczą. Niemniej jednak samo tworzenie prawa bez jego właściwego stosowania, bez tej kultury przetwarzania zgodnego z prawem nie będzie budowało jak najlepszych wzorów dla przyszłych pokoleń w zakresie ochrony danych osobowych.
Jak dodaje, potrzebne jest też zwiększanie świadomości administratorów i użytkowników oraz zapewnienie dostępu do informacji o fakcie przetwarzania danych osobowych. Kluczowy jest tu język takich komunikatów - dziś często skomplikowany, pełen technologicznych nazw i prawniczych zwrotów, przez co niezrozumiały dla użytkowników.
– Osoby, których dane dotyczą, muszą mieć świadomość, na czym polega ten proces i muszą mieć ten przekaz informacyjny w taki sposób ukształtowany, aby zrozumiały, na czym polegać ma przetwarzanie ich danych – mówi Monika Krasińska. – Mamy też takie rozwiązania, które są tak zaprojektowane, że ich użytkownicy nie mają świadomości, że w ogóle ich dane są przetwarzane i to w dodatku przez tak liczne grono administratorów i przetwarzających. I tutaj rzeczywiście trzeba poprawić jakość przekazu informacyjnego.
Czytaj także
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-19: Dane satelitarne wykorzystywane w ochronie granic zewnętrznych UE. Służą do wykrywania przestępczości transgranicznej i nielegalnej migracji
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.