Mówi: | Paulina Burzyńska |
Funkcja: | menadżer |
Firma: | Empikfoto.pl |
Smartfony powoli zastępują aparaty. Co trzecie wywoływane zdjęcie jest zrobione telefonem
Blisko połowa zdjęć jest robiona smartfonami – wynika z badań Empikfoto.pl. Co druga osoba zamieszcza zdjęcia na portalach społecznościowych. Jednocześnie rośnie trend wywoływania odbitek. Więcej niż co trzecie wywoływane zdjęcie jest zrobione telefonem. Dużym zainteresowaniem cieszą się też fotogadżety: fotoksiążki, fotokalendarze, fotokubki. Stanowią już 40 proc. wszystkich zamówień.
– Już ok. 48 proc. zdjęć wykonywanych jest smartfonami. Warto zaznaczyć, że jeszcze w 2010 roku tylko 3 proc. zdjęć wywoływanych przez klientów pochodziło z telefonów, a w 2016 roku ten odsetek wzrósł do 37 proc. Często aparaty dostępne w naszych smartfonach zastępują nam tradycyjne aparaty cyfrowe – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paulina Burzyńska, menadżer w Empikfoto.pl.
Z badania „Zoom na Polaków” przeprowadzonego przez Empikfoto.pl wynika, że niemal tyle samo osób robi zdjęcia smartfonami, co aparatami cyfrowymi (odpowiednio 48 i 49 proc.). Najczęściej fotografujmy sytuacje z życia codziennego (40 proc.), rodzinę (33 proc.), dzieci (31 proc.), chętnie robimy też selfie (31 proc.). Blisko połowa dzieli się zdjęciami ze znajomymi na portalach społecznościowych (średnio pięć zdjęć w miesiącu).
– Mniej więcej 2/3 badanych wykonuje około 30 zdjęć miesięcznie, średnio to jedno zdjęcie dziennie. 90 proc. badanych deklaruje, że wykonuje zdjęcia kilka razy do roku. Najczęściej osoby, które wykonują zdjęcia, to kobiety, a liczba wykonywanych i wywoływanych zdjęć mocno wzrasta w momencie, gdy na świat przychodzi dziecko. Najbardziej popularną kategorią wywoływanych zdjęć są fotografie z podróży, wakacji i uroczystości rodzinnych, jak ślub i komunia – wskazuje Burzyńska.
Co trzeci badany nie publikuje zdjęć w internecie. Nie oznacza to jednak, że fotografie giną na dyskach. Choć większość przechowuje je w chmurze, to już 89 proc. deklaruje, że wywołuje zdjęcia kilka razy w roku. Przeważnie decydują się na to osoby młode, w wieku do 30 lat.
– Jeszcze 10 lat temu zdjęcia często robiliśmy aparatami analogowymi, teraz aparaty cyfrowe dają nam o wiele więcej możliwości. Na jednym wyjeździe możemy zrobić kilkaset zdjęć, od razu je zobaczyć, usunąć lub zachować. W ciągu tych lat świat fotografii mocno przeniósł się do internetu. Coraz częściej wykonujemy zdjęcia i umieszczamy je w internecie, ale teraz powstał nowy trend wywoływania odbitek, ten trend cały czas mocno wzrasta – przekonuje przedstawicielka Empikfoto.pl.
Dlatego Empik wprowadza udogodnienia dla klientów w tym zakresie. W App Store i Google Play pojawiła się aplikacja służąca wywoływaniu zdjęć. Dzięki niej można zamówić odbitki z telefonu i mediów społecznościowych, te zaś są gotowe w ciągu 24 godzin i można je odebrać w Empikach w całej Polsce. Aplikacja daje też możliwość edytowania zdjęć poprzez kadrowanie, nakładanie filtrów i tworzenie kolaży.
– Aplikacja i serwis Empikfoto.pl będą stale przez nas rozwijane. Na stronie planujemy jeszcze w tym roku mocno poszerzyć kategorie produktowe, głównie skupiamy się na wystroju wnętrz. Trend personalizacji i unikalności mocno rośnie, chcemy dać klientom jak najwięcej produktów w pełni spersonalizowanych. Zależy nam na tym, aby jeszcze w tym roku dać klientom możliwość stworzenia fotoksiążki czy fotokalendarza w naszej aplikacji mobilnej – zapowiada Paulina Burzyńska.
Poprzez aplikację można też zaprojektować i zamówić fotoprezenty, jak kubki, poduszki, etui na telefon czy obrazy na płótnie. Badanie „Zoom na Polaków” wskazuje, że coraz większym zainteresowaniem cieszą się fotogadżety: fotoksiążki, fotokalendarze, fotokubki czy T-shirty ze zdjęciem. Stanowią łącznie 40 proc. wszystkich zamówień, podczas gdy jeszcze trzy lata temu było ich o połowę mniej. Fotoksiążki to w pełni spersonalizowany produkt. Najszybciej, kilkadziesiąt procent w ciągu roku, rośnie sprzedaż fotokalendarzy.
– Popularne kategorie to fotokubki, obrazy i poduszki – to trzy najbardziej kluczowe kategorie. Fotokubki często wykorzystywane są jako prezenty na różne okazje, obrazy i poduszki – jako element wystroju wnętrz. Fotokalendarze największym zainteresowaniem cieszą się w okresie świąt Bożego Narodzenia oraz w Dzień Babci i Dziadka. To idealny pomysł na prezent – wymienia Paulina Burzyńska.
Czytaj także
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-02: Temat deregulacji dominuje media tradycyjne i społecznościowe. Więcej pozytywnej narracji niż negatywnych uwag
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-25: Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2024-08-13: Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
Komisja Europejska przedstawiła w poniedziałek propozycję ceł na import z USA o wartości 72 mld euro, co ma być odpowiedzią na nałożenie 30-proc. stawek na import z UE zapowiedziane przez Amerykanów w poprzednim tygodniu. Przedstawiciele KE wciąż widzą jednak potencjał kontynuowania negocjacji. Zdaniem europosła Michała Koboski brak porozumienia lub uzgodnienie stawek wyższych niż 10-proc. nie tylko zaszkodzi obydwu stronom, ale i osłabi ich pozycję na arenie międzynarodowej.
Handel
Nie tylko konsumenci starają się kupować bardziej odpowiedzialne. Część firm już stawia na to mocny nacisk

Kwestie równoważonych zakupów stają się elementem strategii ESG. Dostawy energii, zamówienia surowców i materiałów do produkcji czy elementów wyposażenia biur – na każdym etapie swoich zakupów firmy mogą dziś decydować między opcjami bardziej i mniej zrównoważonymi. Dotyczy to także zamówień rzeczy codziennego użytku dla pracowników czy środków czystości – wskazują eksperci Lyreco, e-sklepu, który prowadzi sprzedaż produktów do biur, pokazując ich wpływ na środowisko czy efektywność pracy.
Prawo
Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji

Parlament Europejski chciałby tzw. testu praw dziecka dla każdego aktu prawnego wychodzącego z Komisji Europejskiej. – Każda nowa legislacja Unii Europejskiej powinna być sprawdzana pod kątem wpływu na prawa dziecka – zapowiada Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Jak podkreśla, głos dzieci jest coraz lepiej słyszalny w UE i jej różnych politykach. Same dzieci wskazują na ważne dla siebie kwestie, którymi UE powinna się zajmować. Wśród nich są wyzwania w obszarze cyfrowym i edukacyjnym.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.