Newsy

UKE czeka na głosy konsumentów ws. jakości usług telekomunikacyjnych

2014-02-12  |  06:25
Mówi:Jacek Strzałkowski
Funkcja:rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej
  • MP4
  • Urząd Komunikacji Elektronicznej bada, czy rynek zapewnia w odpowiednim stopniu dostęp do podstawowych usług telekomunikacyjnych, w dobrej jakości i w przystępnej cenie. Do 1 marca regulator czeka na opinie do raportu o stanie tzw. usługi powszechnej w Polsce. Jeśli okaże się, że są z tym poważne problemy, wyznaczy konkretną firmę telekomunikacyjną do obowiązku jej świadczenia, nawet jeśli nie będzie to dla operatora opłacalne biznesowo.

    Urząd Komunikacji Elektronicznej przygotował raport o stanie i dostępności usługi powszechnej, czyli zestawu podstawowych usług telekomunikacyjnych, który powinien być dostępny dla każdego mieszkańca Polski w przystępnej jakości i w dobrej cenie. Chodzi o takie usługi, jak m.in. podłączenie do sieci o stałym zakończeniu (czyli do telefonii stacjonarnej), możliwość wykonywania połączeń telefonicznych zarówno krajowych, jak i zagranicznych, możliwość połączenia z biurem numerów i uzyskania informacji o numerach telefonicznych, jak również publicznie dostępne aparaty, czyli budki telefoniczne. Każda osoba, która ma podpisaną umowę ze swoim operatorem, ma prawo zażądać spisu abonentów. Usługi te dziś świadczą na rynku różni przedsiębiorcy telekomunikacyjni na zasadach komercyjnych.

     – W latach 2006-2011 obowiązek świadczenia całego zestawu usługi powszechnej spoczywał na Telekomunikacji Polskiej. Później, przez ostatnie 2,5 roku żaden operator nie był do tego wyznaczony, gdyż rynek na zasadach komercyjnych zapewniał każdemu mieszkańcowi możliwość skorzystania z tego podstawowego zestawu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Strzałkowski, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

    UKE cyklicznie przygotowuje takie analizy i pod koniec stycznia opublikował raport „Stan i ocena dostępności, jakości świadczenia i przystępności cenowej usług wchodzących w skład usługi powszechnej”  pokazujący, na ile usługa powszechna jest zapewniana przez rynek. Do 1 marca będzie konsultowany i również konsumenci mogą zgłaszać swoje opinie na ten temat.

    Po zakończeniu konsultacji prezes UKE podejmie decyzję, czy nadal usługa powszechna może być zapewniana na warunkach rynkowych przez działających operatorów telekomunikacyjnych, czy też cały zestaw lub pojedyncze elementy usługi powszechnej powinny być zapewniane przez operatora wyznaczonego.

     – Prezes UKE może takiego operatora wyznaczyć, nałożyć na niego takie obowiązki i określić, w jakim okresie będzie je świadczył. Jeśli któryś z operatorów świadczyłby usługę powszechną, ma możliwość otrzymania dopłaty i uzyskania zwrotu części kosztów związanych z tą usługą – tłumaczy Jacek Strzałkowski. 

    Z raportu wynika, że każda osoba, która chciała uzyskać podłączenie do telefonii stacjonarnej, uzyskała je, zaś linia stacjonarna dziś już umożliwia połączenie z siecią i korzystanie z podstawowych usług internetowych na wolnych prędkościach.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Szkolenie Online IMM

    Prawo

    Problemy społeczne

    Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

    Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

    Motoryzacja

    Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

    Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.