Mówi: | Grzegorz Szczechowiak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Madkom |
Urzędy są coraz bardziej zinformatyzowane. W nowej perspektywie unijnej ponad 1,1 mld euro trafi na ich cyfryzację
Ponad 1,1 mld euro w ramach programu operacyjnego Polska Cyfrowa zapisano na rozbudowę usług związanych z e-administracją. Dodatkowo cyfryzacji podlegają także procesy wewnętrzne urzędów. Budżety niektórych województw na informatyzację wynoszą około 200 mln zł. Finansowane będą przede wszystkim inwestycje dotyczące usług publicznych online i aplikacji, z których petenci mogą korzystać przez internet.
– Rynek e-usług w Polsce jest raczkujący. Obecnie urzędy w niewielkim stopniu udostępniają e-usługi swoim mieszkańcom. Największą barierą jest niewielka świadomość obywateli i brak chęć korzystania z takich rozwiązań – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Szczechowiak, prezes zarządu dostarczającej oprogramowanie spółki Madkom.
Jest jednak szansa, że w najbliższych latach sytuacja się zmieni. W obecnej perspektywie finansowej na lata 2014–2020 na realizację priorytetu E-administracja i otwarty urząd (w ramach programu operacyjnego Polska Cyfrowa) przeznaczono przeszło 1,1 mld euro.
– W najbliższych latach samorządy będą dysponowały dosyć znacznymi środkami w ramach dofinansowania projektów unijnych na lata 2014–2020 – mówi Grzegorz Szczechowiak. – W skali niektórych województw pieniądze są kolosalne, to kwoty rzędu 200 mln zł na samą informatyzację i cyfryzację administracji publicznej. Będą to zadania związane głównie z obiegiem dokumentów i świadczeniem e-usług. Praktycznie każde województwo ma zagwarantowany budżet na takie inwestycje. W związku z tym przyszłość dla nas rysuje się w jasnych kolorach.
W ramach osi E-administracja i otwarty urząd finansowane będą inwestycje dotyczące e-usług publicznych online i aplikacji, z których będzie można skorzystać poprzez sieć www (np. usługi, aplikacje edukacyjne, telewizja internetowa, transmisja muzyki i wideo w wysokiej jakości). Wsparciem objęte mogą być także e-usługi elektroniczne umożliwiające skrócenie czasu realizacji poszczególnych spraw w urzędach, włączając w to płatności, inwestycje w zakresie dziedzictwa kulturowego oraz informacje naukowe i administracyjne.
– Dla samorządów dostarczamy przede wszystkim system do zarządzania obiegiem dokumentów – wyjaśnia prezes spółki Madkom. – Najbardziej wymierną korzyścią dla urzędu jest to, że przyspiesza on tok procedowania spraw, porządkuje cały proces ich obiegu, uniemożliwia pogubienie się w dokumentach, ich utratę i pilnuje terminów załatwiania spraw. System może być także wykorzystywany do odbioru korespondencji elektronicznej i dystrybucji dalej poprzez wszystkie piony, a także do interesanta.
Jak podkreśla Szczechowiak, z oprogramowania, które oferuje Madkom, korzysta już ponad 400 samorządów, a także jednostki administracji rządowej. Udział spółki w rynku to ok. 10 proc.
– Potencjał do wzrostu jest duży, bo w ponad połowie samorządów nie ma elektronicznego obiegu dokumentów – zauważa Grzegorz Szczechowiak.
Według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji w ubiegłym roku obywatele złożyli w urzędach 1,5 mln dokumentów w postaci elektronicznej. Ponad 800 tys. osób ma indywidualne konto na elektronicznej Platformie Usług Administracji Publicznej (ePUAP), dzięki któremu sprawy urzędowe można załatwić, nie ruszając się z domu.
– Z wdrożeń, które realizowaliśmy, mamy urzędy, które udostępniają 160 e-usług swoim mieszkańcom, m.in. w naszym rodzinnym mieście, czyli Gdyni – zauważa Grzegorz Szczechowiak. – Ale takich placówek jest naprawdę niewiele. Urzędy dopiero startują w tym zakresie, wdrażając e-usługi. Rynek ten na razie się kształtuje, podobnie jak świadomość społeczeństwa, że takie usługi są już dostępne.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Gwiazdy: Stresują nas galerie, więc wolimy zakupy online. W sieci łatwiej też znaleźć dobre promocje
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.