Newsy

TFI prognozują w tym roku dobre wyniki. Dyskusja o OFE przyciąga klientów do III filaru

2014-01-23  |  06:30
Mówi:Marcin Dyl
Funkcja:prezes
Firma:Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami
  • MP4
  • Ten rok ma być lepszy dla towarzystw funduszy inwestycyjnych niż poprzedni, który i tak był najlepszy od sześciu lat. Analitycy prognozują wzrosty na giełdach, bo dyskusja na temat OFE już się praktycznie zakończyła i nie powinna dłużej hamować rozwoju rynków. Jej pozytywnym skutkiem jest to, że klienci w obawie przed niską emeryturą powinni chętniej i więcej wpłacać do III filaru.  

     – Dyskusje dotyczące OFE uświadomiły ludziom, a przynajmniej zasiały ziarno niepewności, że ich emerytury nie będą takie jakie sobie zakładają – wyjaśnia Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. – Niezależnie od tego, jak I i II filar jest poukładany, to i tak przewidywana stopa zastąpienia, kiedy ludzie będą przechodzili na emerytury, to jest około 30 proc.

    To znaczy, że emeryci będą otrzymywali średnio 30 proc. tego, co zarabiają będąc aktywnymi zawodowo.

    Zdaniem Dyla, świadomość niskich emerytur będzie motywować do oszczędzania długoterminiowego, w tym głównie w III filarze. Dlatego TFI spodziewają się zwiększonego napływu klientów, znacząco większego niż w ubiegłych latach.

    Zeszły rok był dobry dla TFI – najlepszy od 2007 roku. Klienci wpłacili prawie 21,5 mld zł, najwięcej do funduszy gotówkowych i rynku pieniężnego – ok. 8 mld zł. Więcej niż w roku poprzednim dostały też fundusze akcji – prawie 3 mld zł. Fundusze mieszane zyskały prawie 2,3 mld zł.

     – Wzrost aktywów był spory, chociaż oczywiście część napływała do środków aktywów niepublicznych. Jeżeli chodzi o detal, to mieliśmy powolny wzrost lub stabilizacja wzrostu aktywów i powrót klientów – ocenia rok 2013 Marcin Dyl i dodaje, że obecny będzie jeszcze lepszy. – Dyskusja dotycząca OFE i II filaru chyba powoli się kończy. Te dyskusje i niepewność co do kształtu rynku hamowały pewne procesy i giełda warszawska była stosunkowo słabiej odbierana niż inne giełdy w regionie. Wydaje się, że rok 2014 pozwoli zdyskontować te różnice i słabość, która w zeszłym roku się pojawiła.

    Według prognoz analityków, rynki, na których inwestują fundusze, będą w tym roku rosły, mimo trudnego początku stycznia. Jednak – jak podkreśla prezes IZFiA – pewna doza niepewności zawsze istnieje.

     – Najlepszym przykładem jest sytuacja z zeszłego roku, kiedy to dwa duże banki inwestycyjne dawały prognozy co do tego, w którą stronę podąży złoty i jeden mówił, że zdecydowanie w górę, a drugi  zdecydowanie w dół – przypomina Dyl. – Stan gospodarki amerykańskiej jest bardzo dobry, europejskiej  coraz lepszy, ale jeszcze nie wszystko wyszło na prostą i to odbicie się pokryzysowe jeszcze cały czas trwa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

    Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

    Ochrona środowiska

    Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

    Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

    Problemy społeczne

    Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.