Mówi: | Grzegorz Szymański |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Arval Polska |
Co piąta firma planuje w ciągu trzech lat zakup aut elektrycznych. Na razie rynek napędzają głównie zamówienia z sektora publicznego
19 proc. przedsiębiorstw chce w najbliższych trzech latach kupić samochody elektryczne lub hybrydy typu plug-in – wynika z danych Arval Mobility Observatory. Jak pokazują najnowsze statystyki PSPA i PZPM, po polskich drogach jeździ już blisko 8 tys. elektryków, ale w porównaniu do blisko 18 mln samochodów osobowych ogółem wciąż jest to jednak marginalny odsetek. Rozwój rynku w kolejnych latach uzależniony jest przede wszystkim od rządowego programu dopłat, w tej chwili napędza go również sektor publiczny, który ma ustawowy obowiązek wprowadzenia takich pojazdów do swoich flot.
– Polskie firmy wykazują coraz większe zainteresowanie samochodami z napędem alternatywnym. Hybrydy dość mocno zaistniały we flotach, natomiast jeśli chodzi o samochody elektryczne – jak na razie wciąż jest to etap testowania. Przedsiębiorstwa są zainteresowane, chcą wprowadzić do floty 1–2 takie pojazdy i zobaczyć, jak to działa, ale zakupów na dużą skalę jeszcze nie ma – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Szymański, dyrektor generalny Arval Polska.
Z badań think tanku Arval Mobility Observatory wynika, że blisko co piąta firma w Polsce (19 proc.) włączyła lub zamierza w ciągu najbliższych trzech lat włączyć do swojej floty pojazdy elektryczne bądź hybrydy typu plug-in. Napędy alternatywne cieszą się popularnością zwłaszcza wśród przedsiębiorstw dużych, zatrudniających minimum 500 pracowników. Popyt ze strony klientów indywidualnych jest wciąż znikomy. Rynek samochodów elektrycznych w Polsce napędza w tej chwili sektor publiczny. Zgodnie z ustawą o elektromobilności, od początku 2020 roku floty w sektorze publicznym powinny mieć co najmniej 10 proc. samochodów z napędem elektrycznym.
Jak pokazuje „Licznik elektromobilności” PSPA i PZPM, na koniec października br. po polskich drogach jeździły już 7 884 samochody osobowe z napędem elektrycznym, z których blisko 2/3 stanowiły pojazdy w pełni elektryczne (4 701), a pozostałą część hybrydy typu plug-in (3 183). Od stycznia liczba rejestracji samochodów całkowicie elektrycznych oraz hybryd typu plug-in osiągnęła poziom 3 250 sztuk, czyli o 100 proc. więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.
Jak podkreśla dyrektor generalny Arval Polska, to głównie wsparcie ze strony państwa, np. w postaci dopłat, i uwarunkowania prawne w największym stopniu napędzają rozwój rynku pojazdów elektrycznych.
– Powolny rozwój elektromobilności w Polsce wynika dzisiaj z dwóch elementów. Po pierwsze, Polska jest największym rynkiem samochodów używanych w Europie. To, że rejestrujemy milion średnio 10-letnich samochodów importowanych z Europy Zachodniej samo w sobie powoduje, że jest mało samochodów elektrycznych. Po prostu nie ma samochodów elektrycznych, które mają 10 lat. Natomiast jeśli chodzi o nowe samochody, barierą jest brak zachęt, brak dopłat do samochodów elektrycznych, co też powoduje, że ich udział jest bardzo niski – mówi Grzegorz Szymański.
Na ten argument wskazywało 60 proc. organizacji w badaniu KPMG i PSPA przeprowadzonym wiosną tego roku. Od listopada zaczął jednak obowiązywać rządowy program dopłat do zakupu elektryków. W pierwszym etapie zostały nim objęte osoby fizyczne (klienci indywidualni), które mogą uzyskać dofinansowanie w wysokości 30 proc. (ale nie więcej niż 37,5 tys. zł) do zakupu elektrycznego samochodu, którego cena nie przekracza 125 tys. zł. W przyszłym roku program ma objąć również nabywców flotowych. Z badania KPMG i PSPA wynika, że z nowych rozwiązań – ujętych w rozporządzeniu dotyczącym Funduszu Niskoemisyjnego Transportu – zamierza skorzystać połowa badanych podmiotów. Barierą dla rozwoju rynku wciąż pozostaje wysoka cena samochodów elektrycznych i ograniczona infrastruktura do ich ładowania.
– Rozwój elektromobilności w Polsce w przyszłym roku zależy głównie od dwóch czynników. Jeden to czynnik zewnętrzny – w Europie powstają nowe fabryki baterii do samochodów elektrycznych i moce produkcyjne oraz podaż samochodów elektrycznych wzrosną. Elektryki będzie łatwiej kupić i będą tańsze. Drugi czynnik, to ostateczny kształt przepisów o dopłatach do samochodów elektrycznych w Polsce. To, jak zostaną wprowadzone i jakie będą zasady rozstrzygania konkursów na dopłaty, przełoży się na konkretne cyfry i wyniki sprzedaży – mówi dyrektor generalny Arval Polska.
Czytaj także
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-15: 400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.