Mówi: | Wojciech Szczurek |
Funkcja: | prezydent Gdyni |
Gdyński port zyska lepszy dostęp od strony lądu i morza. Inwestycje w infrastrukturę dostępową jednym z priorytetów władz miasta
Poprawa dostępu do portu w Gdyni od strony lądu i morza to zadanie nie tylko zarządu portu, lecz także miasta – podkreśla prezydent Gdyni. Najistotniejsze są inwestycje w połączenie portu z obwodnicą metropolii trójmiejskiej, rozbudowę infrastruktury kolejowej oraz pogłębienie torów podejściowych dla statków. Ma się to przyczynić do wzrostu konkurencyjności firm związanych z branżą morską.
– Bardzo cieszymy się, że potencjał gospodarki morskiej się rozwija, że są firmy, które osiągają sukces. Na terenach dawnej Stoczni Gdynia pracuje już więcej osób niż w czasach, kiedy ona jeszcze funkcjonowała – mówi agencji Newseria Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Dzięki rosnącemu sektorowi gospodarki morskiej rozwijają się nowe dziedziny, jak np. ship management (zarządzanie statkami). Działające w branży spółki zajmujące się produkcją czy projektowaniem szukają nisz rynkowych, w których mogłyby zaistnieć i skutecznie konkurować na zagranicznych rynkach. Międzynarodowych sukcesów jest coraz więcej.
– To wszystko pokazuje, że gospodarka morska odzyskała swój blask, swoje siły i może stać się jednym z ciekawszych i ważniejszych obszarów rozwoju gospodarczego kraju – ocenia prezydent Szczurek.
W 2014 roku w czerech największych polskich portach przeładowano ponad 75 mln ton ładunków. Od kilku lat liczba ta systematycznie rośnie. Sprzyjają temu stabilny wzrost gospodarczy i wzrost międzynarodowej wymiany handlowej. Pomaga również coraz lepsza infrastruktura – nowe drogi i połączenia kolejowe. Jak jednak wynika z opublikowanego w czerwcu br. raportu Najwyższej Izby Kontroli, wciąż potrzebne są inwestycje w dostęp do portów.
– Miasto będzie wspierać działania związane z powstawaniem infrastruktury dostępowej do portu, stąd dyskusja o Drodze Czerwonej, czyli przedłużeniu obwodnicy trójmiejskiej tak, by dojechała do gdyńskiego portu – mówi Wojciech Szczurek. – Miasto i port to właściwie jeden organizm, dwa płaty jednych płuc i dlatego muszą się rozwijać harmonijnie. Stąd polityka planistyczna zarówno na obszarze portu, jak i wokół niego musi być bardzo szczególnie obserwowana i kontrolowana przez miasto tak, by nie tylko dzisiaj, lecz także w przyszłości tworzyć warunki rozwojowe dla portu.
Oprócz rozbudowy infrastruktury drogowej plany dotyczą także poprawy dostępności dla transportu kolejowego oraz morskiego. W tym ostatnim aspekcie planowana jest budowa obrotnicy oraz pogłębienie torów podejściowych dla statków. Jak podkreślali niedawno przedstawiciele zarządu portu, w styczniu ma być ogłoszony przetarg na obwodnicę, dzięki której możliwa będzie obsługa znacznie większych kontenerowców niż dziś. To pozwoli w większym stopniu konkurować pod tym względem z portem w Gdańsku. Przez przeniesienie części masy kontenerowej do Gdańska gdyński port od początku roku zanotował spadek przeładunków o 2,8 proc. – informuje portal Gospodarkamorska.pl. Mimo to tegoroczne wyniki mają być bardzo dobre.
Zgodnie z zapowiedziami zarządu portu w latach 2015-2015 na inwestycje w rozbudowę i modernizację infrastruktury portowej trafi ponad 600 mln zł.
– Przewaga gdyńskiego portu polega na większej elastyczności. Współcześnie rozwijające się firmy gospodarki morskiej szukają swoich nisz, szukają swoich potencjałów i w ten sposób uwalniają swoje możliwości i są bardziej konkurencyjne na rynku – podkreśla prezydent Gdyni.
Czytaj także
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-03-10: Ryanair w tym roku obsłuży rekordową liczbę pasażerów z polskich lotnisk. Przewoźnik nie planuje otwierać połączeń z Radomia
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.