Newsy

Ministerstwo Infrastruktury będzie edukować Polaków o nowych przepisach ruchu drogowego. Zmiany wchodzące w życie od czerwca mają m.in. zwiększyć bezpieczeństwo pieszych

2021-02-01  |  06:25

Co roku kilkaset osób ginie na przejściach dla pieszych, a kolejnych kilka tysięcy zostaje rannych. Przyczyną wielu wypadków jest nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, dlatego Ministerstwo Infrastruktury wprowadziło do przepisów pierwszeństwo osób wkraczających na pasy. Prawo wchodzące w życie od czerwca 2021 roku wprowadzi także kary dla pieszych za używanie na przejściach telefonów komórkowych, a dla kierowców – za jazdę „na zderzaku”. Ujednolicona zostanie też dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym, niezależnie od pory dnia. Rząd zapowiada kampanię edukacyjną na temat nowych przepisów.

Tylko w 2019 roku, jak wynika ze statystyk Komendy Głównej Policji, doszło do ponad 3,7 tys. wypadków na przejściach dla pieszych (z udziałem pieszych i rowerzystów). Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu było przyczyną 2,8 tys. z nich. Zginęło w nich 250 osób, a ponad 3,6 tys. zostało rannych. Pasy są drugim – po jezdni – najczęstszym miejscem występowania wypadków.

– Wprowadzamy cztery zmiany, bardzo istotne z punktu widzenia zwiększania bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pierwsza z nich dotyczy nadania pierwszeństwa pieszemu na przejściu. Kierowca zbliżający się do pasów, widząc pieszego wchodzącego na przejście, będzie musiał zwolnić i ustąpić pierwszeństwa tak, aby mógł on swobodnie, niezagrożenie przejść na drugą stronę jezdni – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Weber, wiceminister infrastruktury.

Rozszerzenie udzielenia pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście nie dotyczy tramwajów.

– Tylko pieszy znajdujący się na torowisku będzie miał pierwszeństwo, natomiast pieszy wchodzący na nie już nie. To ze względu na to, że droga hamowania tramwaju jest dłuższa niż pojazdu samochodowego w sytuacji, kiedy oba jadą z jednakową prędkością – tłumaczy Rafał Weber.

W 2016 roku Polska należała do najmniej bezpiecznych krajów dla pieszych. Dane z Europejskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wskazują, że w przeliczeniu na milion mieszkańców śmierć w wypadkach poniosło wówczas 22 pieszych, przy średniej europejskiej na poziomie 10 osób.  Jeszcze w 2007 roku było to ponaddwukrotnie więcej.

Druga istotna zmiana to zakaz korzystania przez pieszych ze smartfonów i innych urządzeń mobilnych podczas przechodzenia przez pasy. Jak wynika z analizy Instytutu Transportu Samochodowego  „Badania zachowania pieszych i relacji pieszy–kierowca", przyznaje się do tego kilka procent pieszych. Eksperci podkreślają, że jest to jeden z najbardziej niebezpiecznych nawyków, bo skupienie uwagi na rozmowie czy przeglądanych treściach usypia czujność użytkownika drogi.

– Kary są już opisane w taryfikatorze mandatów, a wykroczenia – w kodeksie wykroczeń. Nie kierujemy się jednak w tych zmianach bardzo represyjną taktyką. Koncentrujemy się raczej na edukacji, zwiększaniu świadomości wszystkich użytkowników ruchu drogowego, więc nie przewidujemy większych kar dla pieszych, którzy w sposób niewłaściwy wchodzą na jezdnię – zaznacza wiceminister infrastruktury.

Nowe przepisy ujednolicają też dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym do 50 km/h. Obecnie w nocy jest ona większa – między godz. 23 a 5 wynosi  60 km/h. Nowelizacja ustawy wprowadza też zakaz jazdy „na zderzaku”, czyli niezachowywania odpowiedniej odległości od innego pojazdu.

– Główną przyczyną wypadków w Polsce jest nadmierna prędkość. Chcemy walczyć z piratami drogowymi i ten przepis ma na celu uspokojenie jazdy na drogach szybkiego ruchu. Ma spowodować, by kierowcy zachowywali bezpieczną odległość między pojazdami, bo to w naszej ocenie właśnie zagwarantuje bezpieczeństwo w ruchu drogowym – przekonuje Rafał Weber.

Zgodnie z nowymi przepisami na drogach szybkiego ruchu bezpieczna odległość między pojazdami ma wynosić połowę wartości aktualnej prędkości. Zatem kierowca jadący 120 km/h musi jechać 60 m za poprzedzającym samochodem.

Rząd przygotował kampanię edukacyjną, która wyjaśni i przybliży kierowcom i pieszym nowe przepisy. Ma ruszyć w maju.

– Chcemy trafić do wszystkich uczestników ruchu drogowego – także do młodzieży i osób starszych – w każdy możliwy sposób. Na pewno będą to spoty emitowane w telewizjach i na portalach społecznościowych, audycje radiowe oraz materiały w prasie – mówi wiceminister infrastruktury. – Niezależnie od tego, czy jesteśmy rowerzystami, czy pieszymi, czy kierujemy pojazdem lekkim, czy ciężarowym – od każdego z nas zależy bezpieczeństwo w ruchu drogowym i do każdego z nas ta kampania będzie kierowana.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.