Newsy

Niebezpieczne miejsca na drogach w pobliżu szkół będą eliminowane. W ubiegłym roku doszło do blisko 3 tys. wypadków z udziałem najmłodszych

2019-12-13  |  06:20

Dzieci coraz częściej poruszają się po drogach zapatrzone w ekrany smartfonów, ze słuchawkami na uszach. Bez względu na to, czy poruszają się pieszo, czy jeżdżą hulajnogami, zwiększa to ryzyko wypadku. Każdego roku na drogach UE ginie około 600 dzieci. W Polsce w ubiegłym roku doszło do blisko 3 tys. wypadków z udziałem najmłodszych. Do poprawy statystyk ma się przyczynić zainicjowany przez Budimex program społeczny Hello ICE. Jego główny cel to zwiększyć świadomość najmłodszych oraz znaleźć i wyeliminować niebezpieczne miejsca na drogach, które znajdują się w pobliżu szkół i przedszkoli. Do tej pory rodzice i nauczyciele zgłosili już blisko 300 takich czarnych punktów.

– Dzieci są często rozproszone i nie zwracają uwagi na to, co dzieje się wokół nich. Wymagają większego skupienia niż dorośli i to jest największe ryzyko związane z ich bezpieczeństwem na drodze. Kolejny ważny aspekt to fakt, że dzisiaj dzieci chodzą zapatrzone w ekrany telefonów komórkowych. Podczas Dni Bezpieczeństwa organizowanych w szkołach w ramach Hello ICE uczymy dzieci nie tylko zasad bezpiecznego zachowania się w ruchu drogowym, lecz także podkreślamy, jak ważne jest właśnie skupienie uwagi – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Wójcik, ekspert ds. komunikacji w Budimex.

Według statystyk Policji w ubiegłym roku doszło w Polsce do 2 680 wypadków drogowych z udziałem dzieci przed 14. rokiem życia, w tym aż 57 śmiertelnych. Obrażenia odniosło w nich prawie 3 tys. najmłodszych. W całej Unii Europejskiej, jak podaje Polskie Obserwatorium Ruchu Drogowego, każdego roku ginie na drogach około 600 dzieci w wieku do 14 lat.

Wśród najmłodszych zdecydowaną większość ofiar śmiertelnych i rannych stanowią pasażerowie pojazdów kierowanych przez dorosłych, ale są wśród nich także piesi i rowerzyści. W ubiegłym roku co trzecie dziecko, które zginęło w wypadku, poruszało się pieszo. Dlatego w kontekście ich bezpieczeństwa w ruchu drogowym bardzo istotna jest wczesna edukacja.

– Z edukacją wbrew pozorom nie jest tak źle. Dzieciaki świetnie znają znaki drogowe i podstawowe numery alarmowe, są tego uczone już w przedszkolu. Teoretycznie są przygotowane całkiem nieźle, tylko gorzej u nich ze skupieniem uwagi – mówi Katarzyna Wójcik.

Do poprawy statystyk ma się przyczynić zainicjowany przez Budimex program społeczny Hello ICE, który objęło patronatem Ministerstwo Infrastruktury oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej. Program jest skierowany do szkół i samorządów w całej Polsce. Jego główny cel to znaleźć i wyeliminować niebezpieczne miejsca na drogach, które znajdują się w pobliżu szkół i przedszkoli.

Jako firma budowlana, realizująca bardzo dużo kontraktów infrastrukturalnych, wiemy, z jakimi zagrożeniami mamy do czynienia na polskich drogach – mówi Katarzyna Wójcik.

Na stronie programu Hello ICE powstała interaktywna mapa, na której można zaznaczać takie niebezpieczne miejsca w pobliżu placówek edukacyjnych. Budimex liczy na zaangażowanie rodziców i nauczycieli w jej tworzeniu. Mapa pomoże w zlokalizowaniu czarnych punktów, a kolejnym krokiem będzie wypracowanie rozwiązań, które pozwolą wyeliminować najbardziej newralgiczne.

 Wspólnie z samorządami lokalnymi chcemy wypracowywać rozwiązania, żeby punkty te przekształcić w miejsca bezpieczne – mówi Katarzyna Wójcik. – Do dziś zlokalizowaliśmy blisko 300 takich miejsc. Mapa jest cały czas aktywna, ciągle można dodawać nowe punkty.

Oprócz interaktywnej mapy program Hello ICE obejmuje też edukację prowadzoną w szkołach. Budimex opracował scenariusze lekcji o tematyce bezpieczeństwa, z których mogą korzystać nauczyciele nauczania początkowego. Te opierają się na zabawie: ich bohaterem jest sympatyczny tygrys Budi, a w trakcie lekcji dzieci mogą spróbować swoich sił w różnych quizach, zadaniach i zgadywankach.

Jak podkreśla Sebastian Mila, były piłkarz i wielokrotny reprezentant Polski, który został ambasadorem programu, w edukacji dotyczącej bezpieczeństwa w ruchu drogowym ważną rolę odgrywają rodzice, a w przypadku najmłodszych – najlepiej sprawdza się edukowanie poprzez zabawę.

Najlepsza jest nauka wspólnie z rodzicami. Kiedy jedziemy w długą podróż, wystarczy zabawa w rozpoznawanie znaków drogowych po drodze. Pokazywać je dziecku można także w trakcie spaceru z psem albo jazdy na rowerze. Dzieci najlepiej chłoną wiedzę, kiedy ma ona formę zabawy. Wtedy chcą słuchać i najwięcej z tego wynoszą – mówi Sebastian Mila.

W I edycji programu w wybranych szkołach Budimex organizował Dni Bezpieczeństwa, podczas których właśnie poprzez zabawę uczył dzieci zasad ruchu drogowego. Finałem programu było Miasteczko Bezpieczeństwa, które odbyło się w jednej z gdyńskich szkół podstawowych, gdzie gościem specjalnym był ambasador programu Sebastian Mila. Placówki zostały wybrane pod względem zaangażowania w promowanie wśród swoich uczniów zasad bezpieczeństwa.

Jak podkreśla Katarzyna Wójcik, Hello ICE to nowa odsłona prowadzonego już od 9 lat programu Domofon ICE, w ramach którego do tej pory ponad 37 tys. dzieci z klas I–III szkół podstawowych w całej Polsce zostało objętych działaniami edukacyjnymi z zakresu bezpieczeństwa i wyposażonych w odblaskowe karty ICE (In Case of Emergency). W sumie z obu programów społecznych Budimeksu – Domofon ICE i Strefa Rodzica – skorzystało do tej pory ponad pół miliona dzieci w szkołach i w szpitalach. 

Postanowiliśmy trochę zmienić formułę, wprowadzić lekcje, które aktywizują dzieci. W poprzedniej było więcej prelekcji, a mniej zabawy. Teraz odwróciliśmy te proporcje, bo dzieci lepiej przyswajają wiedzę poprzez zabawę. W tym roku rozszerzyliśmy program i wyszliśmy z nim również do przedszkoli, bo im wcześniej rozpoczęta edukacja, tym lepiej – mówi Katarzyna Wójcik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.