Mówi: | Krzysztof Urban |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Free Now |
Nowe przepisy wyrównają szansę między taksówkarzami a innymi przewoźnikami. Aplikacja mobilna zastąpi taksometr
Ustawa o transporcie drogowym, zwana lex Uber, która wejdzie w życie od stycznia 2020 roku, zrówna zasady funkcjonowania taksówek i innych firm przewozu osób. Ułatwi dostęp do licencji, zniesie egzaminy i umożliwi korzystanie z wirtualnego taksometru. – To pozwoli na bardziej elastyczne kształtowanie podaży i popytu oraz cen na rynku – ocenia Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający Free Now. Jak podkreśla, przyszłością rynku są aplikacje, które umożliwią zamówienie różnych środków transportu, np. oprócz samochodu także hulajnogę czy rower. Zamiast ceną, przewoźnicy będą zaś konkurować jakością usługi i standardem samochodu.
– Nowa ustawa zezwoli na korzystanie z wirtualnego taksometru, czyli nie trzeba będzie już uzbrajać auta w fizyczny taksometr i będzie można korzystać w tym celu z aplikacji, która będzie ustalała ceny. Nowa ustawa wyrówna szanse pomiędzy wszystkimi podmiotami świadczącymi usługi przewozów, bo wszystkie będą musiały być świadczone pod logo taxi, czyli z kogutem, oraz z oklejeniem miejscowym. To będzie dotyczyć również naszych konkurentów, którzy świadczą taką usługę dzisiaj bez spełnienia tych wymogów – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający FREE NOW.
Nowelizacja ustawy transportowej, tzw. lex Uber rewolucjonizuje rynek taksówek i przewozu osób. Przede wszystkim wprowadzi taksówkarzy w XXI wiek, a to ze względu na aplikację mobilną, która będzie mogła zastąpić tradycyjny taksometr czy kasę fiskalną. Od 2020 roku egzaminy z topografii miasta nie będą już potrzebne. Ponadto wszyscy kierowcy, także ci korzystający z platform przewozowych, będą musieli posiadać licencję.
– To chyba jest najlepsze, co mogło się przydarzyć, że wszystkie podmioty na rynku będą działały według tych samych zasad w korzyścią dla konsumentów – ocenia Krzysztof Urban.
Nowe przepisy upowszechnią aplikacje mobilne w przewozie osób. Z raportu DELab UW i mytaxi (dziś jako Free Now) „Taksówkarz – cyfrowy przedsiębiorca” wynika, że ponad 90 proc. kierowców taksówek uważa, że aplikacja jest o wiele wygodniejszym narzędziem do przyjmowania zleceń niż radio-taxi.
– Rynek transportu osób w Polsce zmienia się bardzo szybko. Z jednej strony mamy do czynienia z szybko rosnącym popytem na tę usługę. Z drugiej strony nowoczesne platformy służące do zamawiania przejazdu są wygodne i szybkie, w związku z czym wnoszą nową jakość, zarówno dla kierowców, jak i dla pasażerów – podkreśla Urban.
Z raportu iTaxi „Polskie taksówki” wynika, że przy zamawianiu taksówki najważniejsza dla klientów jest cena (85 proc.) i dostępność taksówki w danym momencie (blisko 80 proc.). Coraz większą wagę przykładamy też do jakości obsługi (47 proc.) i standardu samochodu (39 proc.).
– Zmiany idą w kierunku unowocześniania floty. Przeciętna taksówka w Warszawie jest nowszym i bardziej ekologicznym samochodem niż inny przeciętny samochód poruszający się po mieście. W przyszłości również tę branżę czeka elektryfikacja, będzie coraz więcej samochodów bezemisyjnych, a w dalszej przyszłości zobaczymy, jak prędko uda się wprowadzić autonomiczne samochody – mówi Krzysztof Urban.
Platformy wprowadzają dla klientów różne opcje, np. przejazdu łączonego z innymi klientami, transport taksówką o wyższym standardzie. W przyszłości chcą im oferować także korzystanie z innych form transportu, np. wynajęcie hulajnogi czy roweru.
– Chcemy zbudować platformę, która z jednej strony będzie agregowała nasze usługi, a z drugiej strony jej interfejs będzie umożliwiać integrowanie usług innych dostawców – zapowiada dyrektor zarządzający FREE NOW. – Zmierzamy w kierunku multiplatformy, która będzie oferować różne sposoby przemieszczania się po mieście. Zależnie od tego, czy podróżujemy prywatnie, służbowo, jaka to jest godzina dnia i nocy, jakie mamy potrzeby, będziemy mogli docelowo wybrać, czy chcemy poruszać się komunikacją miejską, taksówką, hulajnogą, czy może wypożyczyć auta na minuty.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-04-23: Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-03-31: Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy
- 2025-02-11: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców chciałby zyskać nowe kompetencje. Wśród nich mediacje między przedsiębiorcami
- 2025-01-22: Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-02: Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wchodzi w życie. Najważniejszym zadaniem przygotowanie społeczeństwa na zagrożenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.