Newsy

Trójmiasto jednym z najważniejszych ośrodków start-upowych w Polsce. Wyspecjalizowane kadry i infrastruktura przyciągają kolejnych inwestorów

2019-05-10  |  06:30

Gdańsk i całe Trójmiasto to jeden z czterech największych ośrodków start-upowych w Polsce. Wpływa na to rozbudowany ekosystem wsparcia dla młodych innowacyjnych firm oraz inwestycje, które mają poprawić poziom życia mieszkańców. Te ostatnie powodują, że liczba mieszkańców Gdańska stale rośnie – z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że jest bliska historycznego rekordu. Miasto jest bardzo atrakcyjną lokalizacją dla biznesu i rozwoju nowych technologii, z wyspecjalizowaną kadrą i przyjaznym systemem wsparcia inwestorów – zapewnia prezydent Aleksandra Dulkiewicz. 

– Firmy, które lokują się w Gdańsku czy na Pomorzu, potrzebują przede wszystkim wykwalifikowanych pracowników. Naszym zadaniem – jako sektora publicznego – jest stworzyć takie warunki do życia, aby ludzie chcieli zostać tutaj jak najdłużej i być wyspecjalizowaną siłą roboczą. Ważna jest bardzo dobra jakość życia, rozrywka, czyste powietrze, na które dzisiaj coraz więcej osób zwraca uwagę, i kompaktowe miasto. Staramy się to wszystko budować, jesteśmy gdzieś w połowie tej drogi – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Pomorze jest uznawane za jeden z najbardziej atrakcyjnych regionów pod względem jakości życia i możliwości rozwoju zawodowego. W 2017 roku zajęło 4. miejsce w rankingu Instytutu Milkena wśród najlepiej prosperujących lokalnych gospodarek Europy – tuż obok Londynu, Sztokholmu i Budapesztu. W rankingu portalu TripAdvisor „Top Destinations on the Rise for 2017” zajmuje 1. miejsce w Europie i 5. na świecie. Pomorskie notuje też jeden z najwyższych wskaźników jakości życia (według raportu „Diagnoza społeczna 2015”).

Atrakcyjne warunki do nauki, pracy i rozwoju zachęcają wyspecjalizowanych pracowników do osiedlenia się na Pomorzu. Ci są pilnie potrzebni, bo dobra koniunktura gospodarcza w kraju i regionie przekłada się na rekordowy przyrost liczby nowych miejsc pracy. Co istotne, na Pomorzu chce mieszkać i pracować coraz więcej osób – region ma trzecie najwyższe pozytywne saldo migracji w Polsce. Stopa bezrobocia w województwie pomorskim jest niższa od średniej krajowej, a w samym Trójmieście waha się w okolicach 2 proc.  

– Są powody, dla których Gdańsk – jak pokazują dane GUS – jest miastem, w którym nieustająco rośnie liczba mieszkańców – mówi Aleksandra Dulkiewicz.

Jak podkreśla, Pomorze i Gdańsk to przede wszystkim lokalizacje atrakcyjne dla biznesu. Składa się na to m.in. strategiczne położenie, dostępność wyspecjalizowanych kadr – Pomorskie jest największym ośrodkiem akademickim w północnej Polsce, w którym działają 24 wyższe uczelnie, kształcące ok. 84 tys. studentów rocznie, boom na rynku nowoczesnych nieruchomości biurowych i szybki rozwój gospodarczy regionu (według Instytutu Milkena w latach 2012–2016 Pomorskie rozwijało się szybciej niż Berlin i Paryż), którego siłą napędową są usługi, przemysł i budownictwo. Wśród najszybciej rosnących branż są m.in. usługi dla biznesu, IT, sektor morski i logistyczny, elektronika, motoryzacja i biotechnologia.

Pomorze zajmuje 2. miejsce w organizowanym przez PARP rankingu przedsiębiorczości, zaraz po województwie mazowieckim. Na 1 tys. mieszkańców przypadają tu 54 aktywne przedsiębiorstwa. Jak podaje Invest in Pomerania (Agencja Rozwoju Pomorza), region zalicza się też do pierwszej piątki obszarów najbardziej atrakcyjnych dla zagranicznych inwestorów w Polsce. W 2017 roku działało tu 1 127 podmiotów z udziałem kapitału zagranicznego, a wartość ulokowanego w nich kapitału zagranicznego wyniosła prawie 5,8 mld zł.

Prezydent Gdańska podkreśla, że na atrakcyjność miasta i regionu wpływają przyjazny system obsługi i wsparcia inwestorów oraz ciągłe inwestycje w infrastrukturę, które służą zarówno przedsiębiorstwom, jak i mieszkańcom.

– Inwestujemy w komunikację miejską i rozbudowę ekologicznego transportu. Dobrego klimatu dla biznesu nie byłoby też bez terenów pod nowe inwestycje mieszkaniowe i przemysłowe. Zależy nam na usługach logistycznych, które wspierają rozwijający się Port Gdański i terminal. Coraz lepsza jest także współpraca z uczelniami wyższymi, przede wszystkim Politechniką Gdańską i Uniwersytetem Gdańskim, które we współpracy z firmami mogą dostarczać pracowników – mówi Aleksandra Dulkiewicz.

Miasto stawia również na rozwój innowacyjnych rozwiązań i start-upów, czego przejawem jest między innymi współpraca z InfoShare.

– Gdańsk jest przyjaznym miejscem do rozwoju biznesu. Wspieramy tworzące się firmy i start-upy, czego przykładem jest chociażby nasza współpraca z InfoShare oraz konkurs start-upowy, gdzie w tym roku główna nagroda wynosi 20 tys. euro – mówi Aleksandra Dulkiewicz.

Infoshare to największa i najbardziej prestiżowa impreza dla start-upów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w której corocznie bierze udział kilka tysięcy inwestorów i start-upowców z kilkudziesięciu państw świata. W tym roku odbyła się jej 13. edycja. Częścią konferencji jest Startup Contest, konkurs dla start-upów z całego świata, w którym pula nagród sięga 30 tys. euro w gotówce. Fundatorem jest Prezydent Gdańska. W obecnej edycji do konkursu zgłosiło się 601 start-upów z 58 krajów. Ok. 20 proc. pochodzi z Polski, dalej najwięcej jest zgłoszeń z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Francji i Izraela.

Organizatorzy podkreślają, że InfoShare ma swój znaczący udział w rozwoju Pomorskiego i miasta Gdańska, które na kilka dni staje się jednym z najważniejszych ośrodków start-upowych na całym świecie.

– Przyciągamy wielu gości z kraju i zagranicy. W tym roku jest tu ponad 6 tys. osób, które mają niepowtarzalną okazję do tego, żeby poznać Gdańsk i lokalny ekosystem dla start-upów czy branży IT. To faktycznie jest bardzo ważną częścią strategią rozwoju Gdańska – mówi Grzegorz Borkowski, CEO InfoShare. – Jako speakerzy przyjeżdżają bardzo uznani eksperci ze Stanów Zjednoczonych, Azji i Europy Zachodniej. Potem wracają do swoich domów i promują w swoich środowiskach Gdańsk, InfoShare i to, co się tutaj dzieje.

Jak wynika z raportu Fundacji StartUp Poland, całe Trójmiasto jest jednym z największych w Polsce ośrodków start-upowych, skupiających największą liczbę młodych spółek. Specjalizacją Gdańska jest big data – ponad 20 proc. tutejszych start-upów działa właśnie w tym obszarze. Co istotne, na Pomorzu i w samym Gdańsku działa dobrze zorganizowany ekosystem wsparcia dla start-upów, w tym kilka parków naukowo-technologicznych i inkubatorów przedsiębiorczości (m.in. Gdański Inkubator Przedsiębiorczości Starter, Gdański Park Naukowo-Technologiczny GPN-T, bałtycki Starter Nowych technologii).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm

Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.

Farmacja

Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

Ochrona środowiska

Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania

Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.