Newsy

Branża hotelarska zmaga się z niedoborem pracowników. Konieczne inwestycje w automatyzację

2018-02-12  |  06:15

Duża konkurencja ze strony apartamentów i obiektów na krótkoterminowy wynajem oraz rosnące koszty pracy powodują, że hotele muszą szukać sposobów na podniesienie rentowności i przyciągnięcie gości. To jest jednak trudne ze względu na brak dostępnych pracowników. Dlatego branża coraz częściej zmienia politykę kadrową i inwestuje w szkolenia, by utrzymać personel. Odpowiedzią na ten problem są również inwestycje w automatyzację.

Bezrobocie na poziomie 6,9 proc., emigracja zarobkowa i obniżony wiek emerytalny to czynniki, które wpłynęły na mniejszą liczbę pracowników na polskim rynku. Dla branży hotelowej oznacza to trudności ze znalezieniem chętnych do pracy. W krótkim okresie rozwiązaniem było zatrudnianie cudzoziemców.

– Bardzo szybko i to źródło się wysyciło, wobec czego hotele, by zadbać o jakość usług, muszą starać się o to, by pracownicy ich nie opuszczali i by zachować ich lojalność. To nie jest łatwe, bo większość hoteli nie jest hotelami sieciowymi i stworzenie ścieżki rozwoju nie jest takie proste – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Marcin Dragan, dyrektor zarządzający firmy Profitroom.

Duża rotacja pracowników powoduje wzrost kosztów pracy. To obok coraz mniejszej dostępności kadr kolejne wyzwanie dla działów HR hoteli i sieci hotelowych. Kluczowe będzie zatrzymanie pracowników doświadczonych i taki system szkoleń i motywacji, który zachęci do pracy w branży ludzi młodych. To o tyle trudne, że przedstawiciele pokolenia Y mają inne wymagania niż starsi pracownicy. Zdecydowanie większą wagę przywiązują do równowagi między pracą a życiem prywatnym.

– Będzie to wymagało od hoteli zrewidowania swojej polityki kadrowej, zbudowania ścieżek karier, zapewnienia odpowiednich szkoleń, żeby pracownicy chcieli pozostać w danym hotelu, żeby nie musiał on cały czas pozyskiwać nowych i ciągle ich szkolić. Wówczas są to niewspółmiernie większe koszty – mówi Marcin Dragan.

Rywalizacja o pracowników będzie rosła równolegle ze wzrostem liczby obiektów. W okresie 2017–2019 tylko na gdańskim rynku pojawi się ok. 1, 5 tys. nowych pokoi hotelowych, co oznacza wzrost o 50 proc. Z kolei w Warszawie w perspektywie najbliższych lat baza pokoi hotelowych ma wzrosnąć o 35–40 proc. Branża będzie musiała się zmierzyć z rosnącą presją na podwyżki płac, rosnącymi kosztami, a co za tym idzie – spadkiem rentowności obiektów.

– Spadają średnie ceny, tzw. ADR. Jesteśmy już prawdopodobnie na szczycie cyklu koniunkturalnego. Pomimo tego, że popyt rośnie, to także bardzo mocno wzrosła podaż obiektów i apartamentów na krótki najem. Efekt jest taki, że hotele muszą podnieść wskaźniki obłożenia, żeby zrealizować dany przychód, co z kolei przy problemach kadrowych będzie pewnym wyzwaniem – wyjaśnia Marcin Dragan.

Z tym wyzwaniem hotele starają sobie radzić również poprzez automatyzację niektórych prac. Wiele hoteli już dziś korzysta z automatycznych systemów rezerwacji.

– Wszystkie prace, które są żmudne, nieefektywne, kosztochłonne, ale też nieprzyjemne dla pracownika, powinny być zautomatyzowane. Automatyzację obserwujemy szczególnie w obszarze sprzedaży i marketingu – podkreśla Marcin Dragan.

Przykładem mogą być zautomatyzowane platformy marketingowe. Reklamy oparte na automatyzacji zajmują dziś 93 proc. przestrzeni reklamowej wydawców, w tym Google. Według ZenithOptimedia w mijającym roku wykorzystanie reklam programatycznych wzrosło o 31 proc., podczas gdy wykorzystanie reklam w mediach społecznościowych i reklam wideo odpowiednio o 25 i 20 proc. Branża hotelarska korzysta z rozwiązań, które sprawdzają się w przypadku e-commerce.

W 2018 roku hotele powinny też przyjrzeć się swojej ofercie pod kątem zmieniających się potrzeb i gustów klientów. Trendem, który wkracza na rynek usług hotelowych jest slow travel. Goście nie chcą już brać udziału w objazdówkach, przenosząc się z miejsca na miejsce. Wybierają pobyty dłuższe związane z poznawaniem ludzi i kultury danego miejsca. Do lamusa odchodzi model turystyczny typu 3 x S (ang. sea, sun, sand), popularność zyskuje zaś formuła 3 x W (wolno, wnikliwie, wyjątkowo).

– Goście oczekują doświadczeń, nowych wrażeń, nie samego bed & breakfast, lecz szczególnej oferty związanej z eksploracją miejsca, z doświadczaniem go i lokalnych tradycji. To świetna szansa dla obiektów nieoczywistych turystycznie, które mogą zaoferować nietypowy zakres usług – mówi Marcin Dragan.

Większe hotele i sieci powinny szukać pomysłów na unikalne oferty dostosowane do potrzeb gości, biorąc pod uwagę oczekiwania różnych grup, np. smakoszy, amatorów domków na drzewach czy glampingu (glamour + camping). Coraz ważniejszym trendem są też wyjazdy dla rodzin wielopokoleniowych, tak zwane 3G. Dlatego hotele muszą postawić na atrakcje dla gości z różnych grup wiekowych.

– Często widzimy sytuacje, że rezerwacje składane są przez rodziców dzieci, którzy jadą na rodzinny wyjazd z dziadkami – dodaje Marcin Dragan.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu

Instytut Europy Środkowej podaje, że w ciągu niespełna trzech lat areał zasiewów w Ukrainie zmniejszył się o ponad 21 proc., z 28,6 mln ha w 2021 roku do 22,5 mln ha w 2024 roku. Jednocześnie sektor rolny stał się kluczowym źródłem dochodów budżetu państwa. Chociaż wartość eksportu spadła, to jego udział w dochodach ze sprzedaży zagranicznej wzrósł z 41 do 61 proc. – Rozwój rolnictwa jest kluczowy dla przetrwania Ukrainy – podkreśla dr n. ekon. Oksana Kiforenko z IERiGŻ-PIB.

Transport

Czas na nowe podejście do lotnisk regionalnych. Również do ich finansowania

Czas pandemii COVID-19 był okresem próby dla lotnisk regionalnych, ale też pokazał konieczność unowocześnienia podejścia biznesowego w strukturze właścicielskiej i modelu zarządzania – wskazuje ubiegłoroczna rządowa strategia rozwoju lotnictwa. Jak podkreśla Karol Halicki z Podlaskiej Izby Lotniczej, to może być dobry moment na rozpoczęcie debaty o częściowej prywatyzacji tych lotnisk. Analiza nowych modeli powinna uwzględniać nie tylko kwestie ekonomiczne, ale również wpływ lotnisk na rozwój regionów czy bezpieczeństwo kraju.

Ochrona środowiska

Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia

Zdecydowana większość Polaków dostrzega niekorzystne zmiany klimatu – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. Są wprawdzie gotowi, by zmieniać swoje nawyki na bardziej ekologiczne, ale często odstraszają ich koszty i brak wiedzy. Jednocześnie liczą na większe wsparcie i zaangażowanie ze strony rządu i biznesu, a prawie 40 proc. Polaków oczekuje, że to start-upy będą pracowały nad innowacjami proklimatycznymi. One same chętnie się w ten obszar angażują, ale widzą wiele barier, m.in. w pozyskiwaniu kapitału.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.