Newsy

Przemysł konferencyjny odbudowuje się po pandemii. Hotele dzięki temu odrabiają część strat

2023-12-21  |  06:30

Przemysł spotkań odbudowuje się po pandemii COVID-19. W ubiegłym roku w Polsce miał miejsce ponad dwukrotny wzrost liczby wydarzeń, kongresów i konferencji. Statystyki pokazują, że najczęściej odbywają się one w hotelach, które dzięki organizacji wydarzeń mogą nadrobić część pandemicznych strat. Po dwóch latach pandemicznego zastoju segment konferencyjny ma coraz większe przełożenie na ich wyniki. Hotele zauważają także, że planowanie wydarzeń odbywa się z większym wyprzedzeniem niż do tej pory, nawet kilkunastomiesięcznym.

 Widzimy ciągły wzrost zainteresowania usługami konferencyjnymi – mówi agencji Kamil Sawicki, Cluster Poland convention sales manager w sieci Leonardo Hotels, do której należy NYX Hotel Warsaw. – Po pandemii, kiedy tych wydarzeń w ogóle nie było albo było ich bardzo niewiele, teraz jest ich coraz więcej. Już w 2022 roku, zwłaszcza pod koniec, było bardzo dużo zapytań. Klienci zauważyli, że można się spotykać, że jest to pożądane ze strony pracowników i w tym roku cały czas mamy progres. W tej chwili mamy już wiele zapytań dotyczących organizacji wydarzeń na 2024 rok i z odleglejszą datą, co pokazuje, że klienci planują na przyszłość, chcą wracać do normalnych relacji i spotkań biznesowych B2B.

Zgodnie z prognozami Oxford Economics przemysł spotkań zaczął w 2022 roku odrabiać straty, które spowodowała pandemia COVID-19. W ubiegłym roku odbyło się w Polsce blisko 12,6 tys. spotkań i wydarzeń, w których każdorazowo uczestniczyło co najmniej 50 osób – wynika z raportu „Przemysł spotkań i wydarzeń w Polsce 2023” Poland Convention Bureau Polskiej Organizacji Turystycznej (PCB POT). We wszystkich analizowanych miastach widoczny był w ubiegłym roku uśredniony wzrost liczby wydarzeń o 120 proc. (Wrocław – wzrost o 195 proc. r/r, Warszawa – 125 proc., Poznań – 183 proc., Bydgoszcz – 67 proc., Kraków – 5 proc.). Większość z nich stanowiły wydarzenia korporacyjne i motywacyjne (51 proc.) oraz konferencje i kongresy (42 proc.), odbywające się głównie w hotelach. Segment konferencyjny – po dwóch latach pandemicznego zastoju – ma w tej chwili coraz większe przełożenie na ich wyniki.

– Liczba zapytań cały czas się zwiększa. Na przyszły rok mamy już bardzo dużo zapytań, które opiewają na coraz większą liczbę uczestników: 100–150, nawet do 200–300 osób. Jednak widzimy też, że klienci często dopytują, czy w razie niesprzyjających warunków jest też możliwość, żeby przeprowadzić spotkanie w formie online, żeby mogli się połączyć inni uczestnicy wydarzenia, którzy np. zachorowali albo nie mogli na nie dotrzeć – mówi Kamil Sawicki. – Klienci oczekują bardzo indywidualnego podejścia, a także stałego kontaktu, aby doprecyzować wszystkie szczegóły. Głównie na tym aktualnie bazują relacje między klientem a hotelem czy obiektem konferencyjnym.

Jak wskazuje, obecnie hotele dostają już zapytania dotyczące organizacji wydarzeń i konferencji w III i IV kwartale 2024 roku, a nawet w 2025 roku.

– To są dość duże wydarzenia, często warsztatowe, co daje nam możliwość zaplanowania pracy hotelu – mówi ekspert Leonardo Hotels. – Odchodzimy powoli od wydarzeń, które były planowane z tygodnia na tydzień czy z miesiąca na miesiąc, co dość często się zdarzało w 2022 i 2023 roku. Widzimy też, że planiści układają plany i harmonogramy, starają się planować te wydarzenia z coraz większą dokładnością. To daje nam odczuć, że będą to wydarzenia bardziej zorganizowane i przemyślane.

Z raportu PCB POT wynika, że hotele są najczęściej wybieranym miejscem spotkań i eventów. W 2022 roku obsłużyły 77 proc. wydarzeń korporacyjnych i motywacyjnych. W przypadku konferencji i kongresów odsetek ten wyniósł 58 proc. Za to targi i wystawy częściej odbywały się w centrach wystawienniczych i kongresowych (42 proc.) albo w specjalnych obiektach i salach (25 proc.). W tej kategorii hotele odpowiadały za 19 proc. eventów.

Najwięcej wydarzeń zgłoszonych przez Warsaw Convention Bureau dla co najmniej 50 osób odbyło się w Warszawie (ponad 5,2 tys.). Inne popularne miasta to Poznań (blisko 2 tys.), Gdańsk (blisko 1,4 tys.) i Kraków (1,3 tys.). To zarazem największe ośrodki, w których jest też najwięcej obiektów hotelowych i konferencyjnych.

– Na rynku hotelarskim jest ogromna konkurencja, ponieważ powstaje coraz więcej hoteli, te starsze przechodzą rebrandingi i są odświeżane, powstają również miejsca z ciekawym konceptem, które nie są stricte hotelowe, ale tam też można zorganizować konferencję. Jest ich bardzo dużo, więc konkurencja cały czas rośnie – podkreśla Kamil Sawicki. 

Jak wynika z raportu Emmerson Evaluation („Rynek hoteli i condohoteli w Polsce 2023”), ostatnie trzy lata stanowiły wyzwanie dla polskiego rynku hotelarskiego m.in. ze względu na obostrzenia związane z pandemią COVID-19 czy szybko rosnącą inflację. Jednak już 2022 rok przyniósł odbicie – przez pierwsze miesiące ubiegłego roku hotele w największych miastach Polski odnotowywały wysokie obłożenie ze względu na wybuch wojny w Ukrainie. Okres wakacyjny również był pracowity dla rynku hotelowego w związku z dużą liczbą turystów korzystających z urlopu w ojczyźnie. Natomiast drugie półrocze 2022 roku przyniosło dobre wyniki ze względu na zwiększoną liczbę spotkań biznesowych. W efekcie przychody i wyniki wypracowane przez ten sektor były zbliżone do tych z przedpandemicznego 2019 roku. W dużych miastach rynki hotelowe odbudowują się dzięki powracającym wydarzeniom i eventom, a organizacja kongresów i konferencji umożliwia zrekompensowanie części strat. Zgodnie z przytaczanymi w raporcie danymi GUS w lipcu 2022 roku w Polsce funkcjonowało 2569 obiektów hotelowych (+1,9 proc. r/r) z blisko 303 tys. miejsc noclegowych (+2 proc.). Eksperci szacują, że w latach 2023–2027 baza pokoi hotelowych zwiększy się o prawie 2,9 tys.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Transport

Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm

Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.

Ochrona środowiska

Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane

Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.