Mówi: | Anna Bartosiewicz |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
W ostatnich tygodniach ferie zimowe były popularnym tematem wśród internautów
Ferie zimowe były jednym z hitów polskiego internetu ostatnich tygodni. Pisano o nich w kontekście zarówno warunków pogodowych, jak i pomysłów na spędzenie wolnego czasu. Większość wzmianek ukazała się na portalach o profilu ogólnoinformacyjnym. Cennym źródłem informacji o sposobach organizowania wypoczynku był Facebook.
Spośród zbadanych przez IMM tekstów na temat ferii zimowych publikowanych online, aż 77 proc. ukazało się w mediach ogólnoinformacyjnych, a jedynie 23 proc. w mediach tematycznych.
– Instytut Monitorowania Mediów zauważył bardzo duże zainteresowanie tematem ferii zimowych w internecie. W ciągu miesiąca pojawiło się ponad 10 tys. wzmianek na temat ferii zimowych na forach społecznościowych i portalach, z czego ponad 5 tys. ukazało się w serwisach społecznościowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Bartosiewicz z Instytutu Monitorowania Mediów.
W niektórych województwach ferie rozpoczęły się w połowie stycznia, w innych – jeszcze trwają. Już na początku okresu wypoczynkowego wyjeżdżający i właściciele hoteli narzekali na bezśnieżną zimę. Wiele publikacji dotyczyło sposobów na spędzenie wolnego czasu w mieście.
Choć temat ferii zimowych dominował wśród portali ogólnoinformacyjnych, duże znaczenie miały publikacje na portalach tematycznych. Wśród pierwszej trójki portali, które najczęściej poruszały ten temat znalazły się: CzasDzieci.pl, portal StrefaImprez.pl oraz Podlasie24.pl.
– Nie jest to przypadkowy wybór – ocenia Anna Bartosiewicz. – O feriach zimowych najczęściej piszą urzędy, instytucje, samorządy, portale informacyjno-kulturalne i parentingowe [strony, których adresatami są rodzice – red.].
W publikacjach w mediach społecznościowych dominował Facebook – w tym serwisie ukazało się 93 proc. wszystkich publikacji z social media. Pozostałe portale miały niewielki udział: 3 proc. wpisów o feriach zimowych pojawiło się na Plus.Google.pl, 2 proc. – na Twitterze i po 1 proc. na Photoblog.pl oraz Forum.Gazeta.pl.
– Facebook pełni funkcję wielkiej tablicy informacyjnej, na której nie tylko urzędy i instytucje, lecz także szkoły narciarskie, ośrodki sportowe, domy kultury i inne organizacje, które zajmują się animacją kultury i szukają uczestników swoich zajęć, zamieszczały swoje ogłoszenia – wyjaśnia przedstawicielka IMM. – Wśród publikacji związanych z feriami zimowymi przeważały te, które zawierały wszelkiego rodzaju oferty warsztatów, turniejów, a także całkiem nietypowe propozycje, takie jak jazda na jednej narcie czy skiring.
Rosnąca fala komentarzy może być podpowiedzią dla marketerów na temat tego, gdzie szukać za pośrednictwem monitoringu mediów informacji na temat ich potencjalnych klientów, którym mogą zaoferować usługi z zakresu spędzania wolnego czasu.
– Ze względu na dużą popularność Facebooka i Twittera oddzieliliśmy te media, dzięki czemu użytkownik może z łatwością ograniczyć swój monitoring właśnie do nich – podkreśla Anna Bartosiewicz. – Instytucje, które szukają kontaktu z odbiorcą w mediach społecznościowych, dzięki platformie IMM zyskują narzędzie do tego, żeby sprawdzić, gdzie komunikaty wysyła konkurencja i jak reagują na nie społeczności.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-08-12: Cezary Pazura: Jedziemy z żoną na Sri Lankę, gdzie mamy program naszpikowany emocjami. Będziemy się poruszać pociągami, helikopterami i jeździć na słoniach
- 2024-08-13: Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.