Newsy

Tylko 8 proc. Polaków korzysta z usług prawnika. Ponad połowa samodzielnie interpretuje przepisy albo szuka odpowiedzi w internecie i wśród znajomych

2017-06-28  |  06:40
Mówi:Rafał Wiejski
Funkcja:ekspert ds. współpracy z multiagencjami
Firma:D.A.S. Towarzystwo Ubezpieczeń Ochrony Prawnej SA
  • MP4
  • Blisko 90 proc. Polaków przynajmniej raz w roku potrzebuje porady prawnej. W razie potrzeby połowa szuka informacji samodzielnie – w internecie, mediach albo wśród znajomych. Zaledwie 8 proc. decyduje się zapłacić i skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnika lub radcy prawnego. Polaków odstraszają wysokie koszty usług prawniczych, dlatego na polskim rynku ma się szansę upowszechnić rozwiązanie znane z zachodniej Europy – ubezpieczenia od ochrony prawnej.

    – Większość Polaków chciałaby korzystać z porad prawnych. Co piąty ma taką potrzebę kilka razy w ciągu roku. W rzeczywistości nie korzystamy jednak z porad specjalistów. Przyczyny trzeba się doszukiwać w aspekcie finansowym. Dla przeciętnego Kowalskiego porada prawna wydaje się zbyt kosztowna –mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Rafał Wiejski, ekspert od współpracy z multiagencjami w D.A.S. Towarzystwo Ubezpieczeń Ochrony Prawnej SA.

    Jak wynika z badania, które instytut ARC Rynek i Opinia przeprowadził dla D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej, ogromna większość, bo aż 87 proc. Polaków, uważa, że co najmniej raz w roku przydałaby się im porada prawnika. Prawie co piąty (19 proc.) potrzebuje takiej pomocy znacznie częściej, przynajmniej kilka razy w roku.

    Obowiązujące w Polsce przepisy prawne są postrzegane jako zawiłe i zbyt skomplikowane. Jednak w razie problemów natury prawnej zaledwie 8 proc. Polaków przyznaje, że rzeczywiście decyduje się na opłacenie profesjonalnych usług adwokata czy radcy prawnego. Pozostali najczęściej szukają pomocy na własną rękę i w niepewnych źródłach.

    – Każdy szuka wsparcia tam, gdzie jest najłatwiej. Pierwszym wyborem jest zwykle najbliższe środowisko, czyli rodzina i znajomi. W dzisiejszych czasach popularny jest też internet – to tam poszukujemy porad prawnych – mówi Rafał Wiejski.

    Ponad połowa Polaków (52 proc.) szuka rozwiązań samodzielnie – w internecie, na branżowych forach dyskusyjnych albo bazuje na informacjach i poradach prawnych zamieszczanych w mediach. Niesie to jednak za sobą wiele zagrożeń. Po pierwsze, każda sprawa jest indywidualna i nie wszystkie przepisy mają uniwersalne zastosowanie. Po drugie, część internetowych źródeł jest niesprawdzona, przekazuje niepełne albo błędnie interpretowane informacje.

    – Nie jest to najlepszy kierunek. Internet często nie daje rzetelnych informacji, więc można się sparzyć i znaleźć w jeszcze gorszych kłopotach. Pomimo popularności nie jest to więc dobre rozwiązanie. Jako osoba związana z branżą ochrony prawnej nie zachęcam – przestrzega  Rafał Wiejski.

    Bez wiedzy prawniczej bywa trudno zrozumieć zależności pomiędzy przepisami prawa. Błędna ich interpretacja może natomiast skomplikować problem, narazić na niepotrzebne koszty, a nawet spowodować niekorzystne rozstrzygnięcie sporu. Ekspert od współpracy z multiagencjami w D.A.S. TUOP zauważa, że Polacy wolą ponosić to ryzyko, zamiast zwrócić się do specjalisty, ponieważ odstraszają ich koszty obsługi i pomocy prawnej.

    Koszty postępowań sądowych są w Polsce jednymi z najwyższych w UE, a siła nabywcza społeczeństwa – jedną z najniższych. To powoduje, że Polacy nie są skłonni lub wręcz nie mają finansowej możliwości korzystania z usług prawniczych.

    Rozwiązaniem powszechnym w krajach UE są ubezpieczenia od ochrony prawnej. W uproszczeniu można je określić jako abonament za prawnika. W ramach odprowadzonej co miesiąc składki gwarantuje ono pokrycie kosztów postępowania, wynagrodzenia adwokata, podróży do sądu czy porad prawnych. Zwykle zapewnia też stały dostęp telefoniczny do porad prawnych. Ubezpieczony korzysta z usług adwokata w ramach polisy i nie musi sam opłacać jego honorarium.

    – Patrząc przez pryzmat Europy Zachodniej, ochronę prawną ma prawie każdy. To rozwiązanie, które powinniśmy wprowadzić na nasz rynek, bo pomaga w przyziemnych sprawach. Jest skierowane do każdego przeciętnego Kowalskiego. Świadomość ochrony prawnej w naszym społeczeństwie jest znikoma, ale z każdym rokiem wzrasta. Dlatego w kolejnych latach to rozwiązanie będzie coraz popularniejsze i coraz częściej wykorzystywane – ocenia Rafał Wiejski.

    W Polsce rynek ubezpieczeń prawnych dopiero się rozwija, podczas gdy na przykład w Niemczech korzysta z nich około 70–80 proc. obywateli. Od kilku lat kampanie popularyzujące ubezpieczenia ochrony prawnej prowadzą między innymi Naczelna Rada Adwokacka i Polska Izba Ubezpieczeń.

    – Rynek rośnie. Może dziś przeciętny Kowalski nie wie, że jest coś takiego jak ochrona prawna, ale w perspektywie kilku lat stanie się to bardziej popularnym rozwiązaniem. Podobna sytuacja miała miejsce z ubezpieczeniami medycznymi, które jeszcze 10 lat temu nie były aż tak popularne – prognozuje Rafał Wiejski.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Polityka

    W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny

    16 lipca Komisja Europejska przedstawi swój pomysł na budżet w kolejnej siedmioletniej perspektywie. Projekt ma przewidywać mniej programów, większy udział kwot niezaplanowanych, a także mechanizmy i rezerwy, które umożliwią szybszą i bardziej elastyczną reakcję na zmieniające się potrzeby. Więcej w nim będzie również środków przewidzianych na wzmocnienie bezpieczeństwa. W maju Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu propozycję KE, by budżety przewidziane na okres po roku 2027 konstruować tak jak KPO.

    Polityka

    P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu

    W ubiegłym tygodniu obchodzono 30. rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie z rąk Serbów w lipcu 1995 roku zginęło ponad 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. To jeden z najciemniejszych rozdziałów najnowszej historii Europy – podkreślali szefowie instytucji UE. – ​To także lekcja dla społeczności międzynarodowej, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście agresji Rosji na Ukrainę – mówi Piotr Müller, europoseł z PiS.

    Media i PR

    Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba

    8 sierpnia br. w państwach członkowskich UE zacznie obowiązywać europejski akt o wolności mediów. Przepisy rozporządzenia mają chronić pluralizm i niezależność mediów. Jak wynika z nowego raportu KE dotyczącego praworządności, wciąż jest to obszar, w którym jest dużo zagrożeń. Również Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie do intensywnych wysiłków na rzecz wolności mediów i ochrony dziennikarzy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.