Mówi: | Marcin Tarczyński |
Funkcja: | Ekspert |
Firma: | Polska Izba Ubezpieczeń |
Polak na wakacjach bez ubezpieczenia
Chociaż świadomość podróżujących za granicę Polaków rośnie, to i tak zdecydowana większość z nas nie kupuje wakacyjnej polisy ubezpieczeniowej. – Polacy są przyzwyczajeni, że pomoc lekarską mają za darmo – uważa Marcin Tarczyński, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń. I takie przekonanie może wypoczywających drogo kosztować.
Z badania Mondial Assistance i AC Nielsen wynika, że połowa Polaków zamierza spędzić tegoroczny urlop poza granicami kraju. Większość będzie wypoczywać nieubezpieczona. Tylko co trzeci Polak zamierza wykupić ubezpieczenie turystyczne. To zwykle są osoby z wyższym wykształceniem, między 40 a 59 rokiem życia.
– Jeżeli już ktoś kupuje dobrowolne ubezpieczenie wakacyjne wyjeżdżając za granice, to najczęściej jest to osoba, która organizuje sobie ten wyjazd samodzielnie. Natomiast nawet tutaj, ten odsetek kupujących ubezpieczenie sięga połowy. To jest bardzo niski odsetek, wskazujący na to, że przy wyjazdach zagranicznych nie jesteśmy specjalnie przezorni – ocenia Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Szczególnie na tle innych krajów unijnych Polacy wydają się mało ostrożni. Według Holiday Barometer 2012, badania Europ Assistance i Instytutu Ipsos, prawie 2/3 Europejczyków deklaruje, że wykupi ubezpieczenie na wakacje.
Zdaniem Marcina Tarczyńskiego, wynika to z tego, że Polacy mają dostęp do darmowej pomocy medycznej, w ramach płaconej składki zdrowotnej.
– Za granicą jest inaczej. W bardzo wielu krajach za określone usługi medyczne, za pobyt w szpitalu pobierane są opłaty. Jeżeli przytrafi nam się bardzo poważne rozchorowanie, wymagające hospitalizacji, wymagające za granicą operacji, wymagające powrotu do kraju w specjalnych warunkach, to jeżeli nie jesteśmy ubezpieczeni, to za wszystkie te rzeczy będziemy musieli zapłacić sami – przestrzega ekspert.
A koszty te mogą być kilkakrotnie wyższe niż w Polsce. Dlatego - według Tarczyńskiego - ubezpieczenie związane z kosztami leczenia powinno być nieodzownym elementem każdej podróży za granicę.
– Tym bardziej, że to nie są drogie produkty. Ich cena, oczywiście to zależy od długości wyjazdu, zaczyna się od kilkudziesięciu złotych, kończy na kilkuset złotych dla całej rodziny. W związku z tym wydatek jest niewielki, natomiast mamy pewność, że do 30-50 tysięcy euro nasze ewentualne koszty leczenia będą pokryte – podkreśla ekspert PIU.
Za kilkaset złotych można zwykle mieć nie tylko zwrot kosztów leczenia, ale również ubezpieczenie od skradzionych rzeczy czy podstawowe usługi assistance.
– Ubezpieczyciel jest nam w stanie powiedzieć, gdzie znajdziemy najbliższą aptekę, gdzie znajdziemy najbliższego lekarza oraz wypłaci odszkodowanie np. w razie zniszczonego lub ukradzionego bagażu, w razie kradzieży sprzętu fotograficznego, zniszczenia sprzętu sportowego – wymienia Marcin Tarczyński.
Ubezpieczony zyskuje również polisę na wypadek zdarzenia, w którym z jego winy ktoś inny zostanie poszkodowany.
– Na przykład na stoku narciarskim bardzo łatwo o to, że niechcący zrobimy komuś krzywdę i w tym momencie odpowiadamy za to. Jeżeli te koszty nie są ubezpieczone, odpowiadamy z własnej kieszeni. Jeżeli mamy ubezpieczenie OC przewidziane w naszym pakiecie turystycznym, takie koszty pokrywa ubezpieczyciel – dodaje ekspert PIU.
Mimo coraz szerszej oferty ubezpieczycieli oraz rosnącej świadomości Polaków, sprzedaż polis wakacyjnych rośnie ok. 5 proc. rocznie.
Czytaj także
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-06-25: Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi
- 2024-06-26: W lasach, na plażach i górskich szlakach zalegają tony plastikowych odpadów. To katastrofa dla środowiska
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-06-25: Robert El Gendy: Za granicą można spędzić wakacje za dużo mniejsze pieniądze niż nad polskim morzem czy na Mazurach. U nas jest za drogo, często nieadekwatnie do jakości
- 2024-06-19: Katarzyna Pakosińska: Bardzo interesujemy się z mężem Dalekim Wschodem. Marzy nam się lot do Korei, by lepiej poznać tamtejszą historię i kulturę
- 2024-06-12: Lara Gessler: Najbliższy czas zamierzamy spędzić na Mazurach. Rozłożymy tam sześciometrowy namiot, w którym będziemy mieszkać cztery miesiące
- 2024-06-04: Zjawiska pogodowe powodują coraz więcej zniszczeń upraw. Większość rolników nie decyduje się na ich ubezpieczenie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.