Mówi: | prof. Gertruda Uścińska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Zakład Ubezpieczeń Społecznych |
Ponad 460 tys. Ukraińców płaci składki na ubezpieczenia społeczne. Tak samo liczna grupa pracuje na umowę o dzieło lub nielegalnie
Składki na ubezpieczenia społeczne płaci rekordowa liczba cudzoziemców – blisko 680 tys. Wśród nich zdecydowaną większość stanowią Ukraińcy, prawie 464 tys., a według ostrożnych szacunków w Polsce przebywa ich ponad milion. Kontrole inspekcji pracy ujawniają tylko niewielki odsetek nieprawidłowości, tymczasem umowa o pracę to korzyść nie tylko dla pracownika, lecz także dla pracodawcy. Z porad dotyczących legalnego zatrudnienia będzie można skorzystać podczas organizowanego w ZUS Tygodnia Przedsiębiorcy.
– Mamy w rejestrze około 680 tys. cudzoziemców, którzy pracują legalnie, najczęściej na podstawie umowy o pracę, w mniejszym zakresie na podstawie umów-zleceń i jeszcze w mniejszym na podstawie działalności gospodarczej. W tej liczbie prawie 464 tys. stanowią obywatele Ukrainy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Jak podkreśla, od grudnia ubiegłego roku liczba Ukraińców w systemie ubezpieczeń społecznych wzrosła o blisko 70 tys. Większość z nich to osoby, które opłacają składki, rzadziej korzystają ze świadczeń emerytalno-rentowych.
– Jest raptem 32 tys. takich świadczeń, głównie krótkookresowych – chorobowych czy macierzyńskich. Ukraińcy wpłacili w ubiegłym roku ponad 300 mln zł składek, jeżeli chodzi o ubezpieczenie chorobowe, a około 178 mln pobrali z tytułu zasiłków chorobowych, w tym także macierzyńskich – wymienia prof. Uścińska.
Choć liczba cudzoziemców zatrudnionych w Polsce systematycznie rośnie, tylko część pracuje legalnie. Z różnych szacunków wynika, że w Polsce przebywa obecnie ok. 1–1,5 mln obywateli Ukrainy. Z kontroli PIP przeprowadzonych w 2018 roku wynika, że powierzenie nielegalnej pracy stwierdzono w przypadku ponad 4,5 tys. cudzoziemców z 39 państw. Same kontrole to za mało, dlatego PIP prowadzi kampanię „Pracuję legalnie”, a jej partnerem strategicznym jest ZUS. O korzyściach legalnego zatrudnienia będą przekonywali eksperci obu instytucji podczas Tygodnia Przedsiębiorcy organizowanego we wszystkich placówkach ZUS w dniach 23–27 września.
– Tydzień Przedsiębiorcy i kampania „Pracuję legalnie” mają wskazać przedsiębiorcom wszystkie ułatwienia, udogodnienia z tego legalnego zatrudnienia. ZUS wykonał wiele pracy, aby ułatwić nie tylko doradztwo, lecz także kwestie od strony biurokratycznej. Odchodzimy od rozwiązań, które wymagałyby większych nakładów pracy, na rzecz takich programów, jak e-Płatnik czy Platforma Usług Elektronicznych – przekonuje prezes ZUS.
Wprowadzane rozwiązania mają przede wszystkim ułatwiać życie przedsiębiorcom. Jednym z przykładów może być e-Składka, czyli wprowadzenie jednego prostego przelewu składek na ubezpieczenia społeczne na indywidualny rachunek. Uproszczenie płatności znacząco zmniejszyło liczbę popełnianych przez płatników błędów – z 271 tys. w 2017 roku do 346 w 2018 roku.
– Chcemy pokazać, że jesteśmy autorami i realizatorami różnych projektów o szerokim zasięgu dla płatników składek i pracodawców. To wszystko się im należy, bo są głównym filarem systemu ubezpieczeń społecznych, opłacają składki, tworzą miejsca pracy, a więc de facto ten kapitał społeczny od nich zależy. My jesteśmy odpowiedzialni za takie stosowanie prawa, żeby ono było dla nich przyjazne, jasne i zrozumiałe – podkreśla prof. Gertruda Uścińska.
Tydzień Przedsiębiorcy to także okazja do wyjaśnienia różnych zawiłości prawnych. Eksperci przypomną, kiedy i z jakich ułatwień można skorzystać, ale zwrócą też uwagę na konsekwencje wyboru niższych składek, które oznaczają niższe świadczenia w przyszłości. Standardowo prowadzący mają obowiązek opłacać składki od podstawy nie niższej od 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Mogą natomiast zawsze, jeżeli mają taką możliwość, opłacać składki od wyższej podstawy. Jednak ponad 90 proc. czyni to od ustawowego minimum. Dziś blisko 240 tys. przedsiębiorców opłaca składki od 30 proc. minimalnego wynagrodzenia (pierwsze dwa lata działalności). Dodatkowo przedsiębiorcy mogą skorzystać z rozbudowanego systemu ulg, m.in. ulgi na start, opłacania składek od przychodu czy działalności nierejestrowanej.
– Mamy kilkaset tysięcy osób, które korzystają z tych wszystkich ulg i zwolnień, z których można korzystać 5–5,5 roku. Trzeba mieć też na uwadze, że to wszystko przekłada się później na wysokość świadczeń – przypomina prof. Gertruda Uścińska.
Czytaj także
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-31: Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.