Mówi: | Michał Witkowski |
Funkcja: | Rzecznik |
Firma: | Grupa PZU |
PZU: 12 tys. zgłoszeń szkód w ciągu dwóch tygodni to bilans burz i nawałnic, które przeszły nad Polską.
Od 28 maja do PZU wpłynęło ponad 12 tysięcy zgłoszeń klientów, którzy ponieśli szkody w wyniku gwałtownych opadów deszczu, burz i nawałnic w całej Polsce. Ubezpieczyciel przyjmuje wnioski kilkoma kanałami, w tym przez internet i telefon. W przypadku licznych miejscowych zniszczeń uruchamia też mobilne biuro, które przyjeżdża do klientów, którzy ponieśli szkody.
Celem PZU w przypadku szkód masowych jest szybki kontakt z klientami i jak największe uproszczenie procesu likwidacji szkody.
– W sytuacji, kiedy w danej części kraju występują szkody masowe, punktowe, gdzie jest wielu poszkodowanych, uruchamiamy nasze mobilne biuro, czyli taki specjalny autobus, który jest przystosowany do obsługi klientów – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Michał Witkowski, rzecznik grupy PZU.
Dziś mobilne biuro PZU wyjedzie w okolice Mielca. W poniedziałek nad miastem przeszła burza i gradobicie. Grad miał wielkość 2-3 centymetrów. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i samochody.
Według PZU trudno w tym momencie porównywać ilość szkód w tym roku do poprzedniego sezonu.
– Badając tak krótkie okresy czasu, trzeba stwierdzić, że są one nieporównywalne, ponieważ te zjawiska atmosferyczne występują na przestrzeni danych pór roku w różnych
miesiącach. I tak w ubiegłym roku szczyt burz i nawałnic występował w lipcu, w tym roku mamy duże opady w czerwcu – mówi Michał Witkowski.
Jak podkreśla, średnio w skali roku do ubezpieczyciela zgłasza się podobna liczba poszkodowanych. Wyjątkiem był rok 2010, kiedy doszło do powodzi na Wiśle.
Przedstawiciel PZU przypomina, że każdy ubezpieczony po zlikwidowaniu szkody musi liczyć się ze zmniejszeniem zniżek za bezszkodowość.
– Jest specjalna tabela obrazująca zniżki, które możemy nabywać. Przesuwamy się o dwa miejsca w tej tabeli, z reguły oznacza to podwyżkę składki w przyszłym roku
tak między 5 proc. a 15 proc. – dodaje Witkowski.
Czytaj także
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-11-12: Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze. To może pociągnąć za sobą problemy z dostępnością ubezpieczeń
- 2024-11-20: Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
- 2024-09-13: Przez betonozę miasta coraz częściej zmagają się ze skutkami powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem jest zwiększanie terenów zielonych
- 2024-09-06: Polska kolejny rok z rzędu boryka się z suszą. Problemy mają rolnicy w 13 województwach
- 2023-12-11: Rośnie zainteresowanie agrocasco. Koszt utraty maszyny rolniczej może przewyższać wartość domu
- 2023-12-04: W grudniu wielu rolnikom kończą się obowiązkowe ubezpieczenia. Większość z nich decyduje się na dobrowolne rozszerzenie polisy
- 2023-08-04: W ostatnich 40 latach liczba katastrof naturalnych wzrosła ponad dwukrotnie. Straty są liczone w miliardach dolarów, a tylko niecałe 40 proc. jest ubezpieczonych
- 2023-09-06: Polacy coraz częściej ubezpieczają domy od ekstremalnej pogody. Liczba huraganów, gwałtownych opadów i podobnych zjawisk będzie tylko rosnąć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.