Mówi: | Arkadiusz Taraszkiewicz |
Funkcja: | dyrektor regionalny |
Firma: | Atradius Credit Insurance |
Za pół roku Rosję czeka fala upadłości. Polskie firmy muszą się przygotować na problemy z odzyskaniem należności
Polskie firmy współpracujące z Rosją czeka w tym roku poważny problem. W lecie eksperci oczekują tam fali upadłości firm, które nie radzą sobie z kryzysem. To oznacza, że ich polscy kontrahenci mogą mieć problemy z odzyskaniem należności.
Wpływ kryzysu na kondycje rosyjskich firm widać coraz wyraźniej. W grudniu upadło tam ponad 1,5 tys. firm, o 23 proc. więcej niż rok wcześniej. W styczniu br. upadłości było o 17 proc. więcej niż w styczniu 2014.
– Po dosyć drastycznym podniesieniu stóp procentowych przez Centralny Bank Rosyjski [teraz są na poziomie 15 proc. – red.] firmy zaczęły mieć problemy ze spłatą zadłużenia. Szacujemy, że za 4-6 miesięcy nastąpi największy wzrost upadłości – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Arkadiusz Taraszkiewicz, dyrektor regionalny Atradius Credit Insurance. – Na rynku rosyjskim tak naprawdę trzeba uważać na wszystkie branże.
Największe problemy mają przedsiębiorstwa z branży spożywcze i rolnej, bo sankcje nałożone na import produktów spożywczych odbiły się negatywnie na całym rynku, szczególnie na segmencie rybnym, mięsnym i mlecznym. Lokalna produkcja nie jest w stanie uzupełnić braków rynku ze względu na ograniczenia w inwestycjach oraz dostępie do zagranicznych technologii i maszyn produkcyjnych. Problemy ma również branża sprzedająca elektronikę, AGD oraz rozwiązania teleinformatyczne, która wyjątkowo mocno odczuwa spadek konsumpcji.
Sytuacja gospodarcza Rosji jest coraz gorsza. Ekonomiści Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) szacują, że PKB w tym roku obniży się o 4,8 proc. Większość gałęzi gospodarki odczuje ten spadek, tak samo jak dewaluację rubla, sankcje gospodarcze czy brak nowych inwestycji. Rośnie poziom zadłużenia rosyjskich firm i ryzyko walutowe, a tamtejszą gospodarkę dobijają spadające ceny ropy.
Eksport polskich firm do Rosji spadł w ubiegłym roku o ponad 17 proc., mimo to cały eksport Polski wzrósł. Kryzys rosyjskiej gospodarki jest więc raczej problemem poszczególnych polskich firm, które były za mocno uzależnione od rynków wschodnich.
– Polskie firmy dosyć dobrze zdywersyfikowały swoje rynki eksportowe – ocenia Arkadiusz Taraszkiewicz. – Wystarczy spojrzeć na wyniki finansowe kluczowych spółek giełdowych, takich jak LPP, gdzie po stronie sprzedaży widzimy spadek, natomiast zyskowność została utrzymana na wysokim poziomie. Jako Atradius nie obserwujemy znaczących opóźnień w płatnościach. Wynikają one raczej z powodów sankcyjnych. Natomiast nie odnotowaliśmy na chwilę obecną wzrostów płatności.
To, że rosyjskie firmy mają problemy, nie oznacza, że musimy zerwać z nimi współpracę. Zawierając kontrakty na Wschodzie, warto jednak znać zagrożenia i w miarę możliwości zabezpieczyć się przed nimi.
– Zabezpieczeniem handlu zagranicznego może być ubezpieczenie kredytu kupieckiego – zwraca uwagę dyrektor regionalny Atradius Credit Insurance, firmy udzielającej takich kredytów. – Jesteśmy świadomi, że coraz trudniej go uzyskać. Można tę sytuację porównać do ubezpieczenia majątku. Jak firmy ubezpieczają domy, mury i w pewnym momencie okazuje się, że tynki odpadają i zamiast cegieł mamy tam drewno, to wiadomo, że składka wzrośnie, a część tego typu domów nie będzie w ogóle ubezpieczona.
Mimo że coraz trudniej jest uzyskać ubezpieczenie, to jest ono nadal dostępne. Standardy, które są teraz zastosowane, są jednak o wiele wyższe i to się już nie zmieni.
– Jak pokazuje historia i poprzednie kryzysy, wbrew pozorom kontrahenci rosyjscy płacą – wprawdzie z opóźnieniem, ale płacą. Tutaj kluczowe są wzajemne relacje między partnerami, których nie można zbudować z miesiąca na miesiąc. Jeśli ktoś prowadzi biznes od dawna, zna swoich partnerów, nawiązał już z nimi jakieś relacje, to jest to podstawa sukcesu. Przy nawiązywaniu współpracy z nowymi odbiorcami na tych rynkach zalecałbym jednak dużą ostrożność – przekonuje ekspert.
Czytaj także
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-02-04: Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-17: Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Polityka
Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.