Newsy

UE walczy z cyberprzestępczością. Urzędnicy pracują nad nowym prawem

2013-07-11  |  06:35

Ściślejsza współpraca międzynarodowa, zaostrzenie kar i zapewnienie nowych narzędzi do zwalczania cyberprzestępczości – Unia Europejska pracuje nad nową dyrektywą mającą ukrócić zagrożenia związane z nowoczesnymi technologiami. Enklawą dla takich przestępstw może stać się Dania, która najprawdopodobniej nie wprowadzi w życie nowych regulacji.

Po ponad ośmiu latach od przyjęcia przez Radę Europejską Decyzji Ramowej w sprawie ataków na systemy informatyczne Parlament Europejski przygotował projekt dyrektywy zastępującej ten dokument.

 – To czas wielu zmian w obszarze technologii, w biznesie, również w obszarze nadużyć i zagrożeń. Dobrym krokiem jest zatem to, że te zmiany się dzieją i staramy się dostosować ustawodawstwo do rzeczywistości, także wirtualnej – mówi Piotr Szeptyński, menadżer w Deloitte.

Dynamiczny rozwój internetu oraz wzrost liczby użytkowników smartfonów i e-handlu sprawia, że rośnie również liczba cyberprzestępstw. Celem co piątego ataku phishingowego (polegającego na wyłudzaniu poufnych informacji osobistych) byli użytkownicy banków i innych organizacji finansowych wynika z danych ekspertów Kaspersky Lab, którzy wzięli pod uwagę okres między majem 2012 r. a końcem kwietnia 2013 r.

Z kolei wyniki globalnego badania przeprowadzonego wiosną bieżącego roku przez B2B International i Kaspersky Lab pokazują, że około 37 proc. banków przynajmniej jeden raz padło ofiarą ataków phishingowych w ciągu poprzednich 12 miesięcy. A bankowość to tylko jeden z obszarów działalności cyberprzestępców.

Aby przeciwdziałać cyberprzestępczości Europol powołał na początku roku Europejskie Centrum ds. Walki z Cyberprzestępczością (EC3), teraz PE zajmuje się nowymi regulacjami mającymi ukrócić tego rodzaju przestępstwa.

 – Jest to próba zintensyfikowania między innymi współpracy organów ściągania i wymiarów sprawiedliwości krajów członkowskich. Często jej brakuje z uwagi na ponadnarodowy, transgraniczny charakter działalności w internecie – wyjaśnia Piotr Szeptyński.

Projektowana dyrektywa kładzie nacisk na ochronę tzw. infrastruktury krytycznej. Ataki na te systemy mogłyby w istotny sposób wpływać na bezpieczeństwo publiczne oraz życie obywateli w kluczowych sektorach, jak transport, energetyka, telekomunikacja, finanse czy ochrona zdrowia. Jednym z jej celów jest także nakłonienie państw członkowskich do nałożenia większej odpowiedzialności m.in. na dostawców usług za bezpieczeństwo ich systemów i przetwarzanych w nich danych.

Jednak niektóre z proponowanych przepisów nowej dyrektywy budzą zastrzeżenia, że system ochrony przed cyberatakami będzie nieszczelny.

 – Nie wszystkie kraje członkowskie zostaną nowymi przepisami objęte. Z pewnych względów Dania nie bierze udziału w implementacji tych przepisów. Można sobie wyobrazić sytuację, w której Dania stanie się miejscem, w którym skupi się działalność np. przestępców komputerowych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Szeptyński.

Dania zastrzegła sobie w traktacie z Amsterdamu prawo do rezygnacji z uczestnictwa w kwestiach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony (WPBiO). Zagrożeniem jest też to, że w dyrektywie brakuje propozycji konkretnych rozwiązań, zwłaszcza w obszarze zapobiegania zagrożeniom i ich wykrywania. A jak wskazuje menadżer Deloitte, przeniesienie odpowiedzialności za opracowanie tych regulacji na kraje członkowskie, może sprawić, że zostaną stworzone niekompatybilne, a tym samym nieskuteczne rozwiązania.

 – Organy ścigania dostaną nowe narzędzia do ręki, na razie o konkretach jeszcze nie ma mowy. Póki ich brakuje nie możemy mówić, czy jest to krok wystarczający – uważa Piotr Szeptyński.

W projekcie dyrektywy pada propozycja zaostrzenia kar za tego typu przestępstwa. Ale zdaniem eksperta to również za mało, aby bronić się przed tego typu atakami.

 – Urzędnicy europejscy skupiają się na kwestii penalizacji czynów, wzmocnienia egzekwowania prawa. A istotne jest samo wykrywanie i zapobieganie nadużyciom, a takie działania skupiają się między innymi na budowaniu świadomości, nie tylko na budowaniu odpowiedniego otoczenia regulacyjnego – tłumaczy Piotr Szeptyński.

Kraje członkowie UE będą miały dwa lata na dostosowanie przepisów do nowej dyrektywy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa

Lotnictwo odpowiada za ok. 4 proc. całkowitej emisji gazów cieplarnianych w UE. Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego (ICAO) prognozowała, że wraz z dynamicznym wzrostem ruchu lotniczego do 2050 roku emisje z lotnictwa mogą się potroić w porównaniu z 2015 rokiem. Dlatego dwa lata temu wszystkie państwa członkowskie tej organizacji przyjęły zobowiązanie, by w ciągu kolejnych 25 lat dążyć do zeroemisyjności. Eksperci oceniają, że do tego konieczne są co najmniej dwa warunki – przejście na ekologiczne paliwa lotnicze i modernizacja floty.

Prawo

Rośnie liczba wynalazków wykorzystujących sztuczną inteligencję. Za rozwojem technologii nie nadążają przepisy

W ciągu ostatnich 10 lat liczba patentów związanych z generatywną sztuczną inteligencją wzrosła z 733 w 2014 roku do ponad 14 tys. w 2023 roku – wynika z raportu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO). Łącznie w ciągu dekady przyznano niemal 54,5 tys. patentów dla tego typu wynalazków. Nie wszystkie kwestie związane z prawem własności intelektualnej, prawem autorskim, wykorzystaniem gen AI są uregulowane. – Potrzeba jeszcze trochę czasu, żeby znalazły się odpowiednie rozwiązania prawne, które pozwolą na ochronę rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję – ocenia Dorota Rzążewska, prezeska Polskiej Izby Rzeczników Patentowych.

DlaWas.info

Edukacja

MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety

Resort nauki współfinansuje programy, które mają odpowiedzieć na wyzwania związane ze zdrowiem uczniów. Ruszyła właśnie kolejna edycja programu JEŻ – Junior-Edu-Żywienie, w którym rodzice i dzieci będą uczestniczyć w badaniu dotyczącym marnowania żywności. – Innym ważnym i nowatorskim komponentem jest program telewizyjny, który będzie popularyzował zdrowe żywienie – zapowiada Maciej Gdula, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. Jak podkreśla, to przykład na to, jak wykorzystywać w praktyce wyniki badań naukowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.