Mówi: | Olivér Várhelyi, komisarz UE ds. zdrowia i dobrostanu zwierząt Izabela Leszczyna, minister zdrowia |
Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
Choroby układu sercowo-naczyniowego i choroby nowotworowe to najbardziej rozpowszechnione w krajach Unii Europejskich i zabierające najwięcej istnień ludzkich choroby cywilizacyjne. Do głównych czynników ryzyka zaliczają się w ich przypadku niezdrowy styl życia, otyłość i palenie papierosów, powszechne w coraz młodszych grupach – nastolatków i młodych dorosłych. Ministrowie zdrowia Unii Europejskiej oceniają, że dotychczasowe inicjatywy profilaktyczne nie były wystarczające i potrzebne są nowe, skoordynowane działania.
– Choroby kardiologiczne i nowotwory odpowiadają za ponad dwie trzecie przedwczesnych zgonów w Europie. W Polsce i pozostałych krajach Europy Środkowej choroby układu sercowo-naczyniowego stanowią główną przyczynę zgonów. Faktem jest, że 70 proc. tych chorób i zgonów można zapobiec, tworząc ludziom rzeczywiste możliwości wyboru. Odnotowaliśmy spadek tych chorób przed kryzysem związanym z COVID-em, jednak nadal pozostają one główną przyczyną przedwczesnych zgonów. Wiadomo również, że po pandemii COVID-19 te wskaźniki niestety się podniosły. Pomimo wydłużenia się życia czas trwania życia w zdrowiu ulega skróceniu – mówi Olivér Várhelyi, komisarz UE ds. zdrowia i dobrostanu zwierząt.
– Mamy epidemię chorób cywilizacyjnych. Jesteśmy starzejącymi się społeczeństwami w Unii Europejskiej, a starsze społeczeństwa to wielochorobowość. Chorujemy na choroby układu krążenia, chorujemy na choroby onkologiczne. Indywidualnie to są zawsze dramaty, a dla systemów ochrony zdrowia to jest ogromne obciążenie finansowe dla systemów ochrony zdrowia – wskazuje Izabela Leszczyna, ministra zdrowia w rządzie Donalda Tuska.
Jak wskazuje Narodowy Fundusz Zdrowia, głównymi czynnikami mającymi wpływ na zdrowie i mającymi szczególne znaczenie w profilaktyce chorób cywilizacyjnych są: styl życia (50 proc.), czynniki środowiskowe i genetyczne (po 20 proc.), a tylko w 10 proc. opieka zdrowotna. Pod pojęciem styl życia kryją się natomiast takie czynniki ryzyka jak brak aktywności fizycznej, nieprawidłowa dieta oraz sięganie po alkohol lub wyroby tytoniowe. To szczególnie istotne zwłaszcza w kontekście budowania zdrowia kolejnych pokoleń.
– Całe nowe pokolenie osób poniżej 30. roku życia jest jeszcze bardziej podatne na choroby układu sercowo-naczyniowego. Jeśli spojrzymy na najnowsze dane opublikowane miesiąc temu, w ciągu ostatnich 10 lat liczba młodych ludzi cierpiących na cukrzycę i otyłość się podwoiła. Mówimy średnio o 20 proc. populacji młodych ludzi dotkniętych jednym lub obydwoma tymi schorzeniami. Oznacza to, że za 10–15 lat będziemy mieli do czynienia z całym pokoleniem cierpiącym na choroby kardiologiczne, ponieważ takie choroby jak otyłość i cukrzyca, jeśli nie są leczone i kontrolowane, prowadzą do chorób układu sercowo-naczyniowego – podkreśla Olivér Várhelyi.
Opublikowany przez Światową Federację Otyłości „World Obesity Atlas 2025” wskazuje, że liczba dorosłych osób cierpiących na otyłość wzrośnie między 2010 a 2030 rokiem z 524 mln do 1,13 mld. Co roku 1,6 mln przedwczesnych zgonów z powodu chorób niezakaźnych jest spowodowanych nadwagą i otyłością – to więcej, niż ginie w wypadkach drogowych. Co więcej, dwie trzecie krajów na świecie nie ma żadnej lub ma tylko jedną z pięciu kluczowych polityk wdrożonych w celu rozwiązania problemu otyłości. Tylko 7 proc. krajów ma odpowiednio przygotowane systemy opieki zdrowotnej.
– Trudno godzić się na to, że z jednej strony nasi obywatele – i prawo nasze im na to pozwala – palą papierosy, jemy wysoko przetworzoną żywność, która jest bardzo tania, tańsza od żywności zdrowej, nadużywamy alkoholu, a później to wszystko w konsekwencji jest obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia. Chcielibyśmy przecież, żeby te systemy były zrównoważone, wydolne i żeby tak naprawdę więcej środków przeznaczały na prewencję, na profilaktykę, na to, żeby nasi obywatele nie chorowali – wskazuje Izabela Leszczyna.
Na podstawie danych z GUS i NFZ Najwyższa Izba Kontroli oszacowała, że w 2022 roku w Polsce na otyłość chorowało ok. 9 mln dorosłych osób. Jak niedawno podał NFZ na podstawie danych przekazywanych przez placówki POZ, 35 proc. spośród analizowanych pacjentów ma nadwagę, a 28 proc. choruje na otyłość. Wśród kobiet nadwagę odnotowano w 30 proc. przypadków, a u mężczyzn w 41 proc. Dla otyłości odsetek ten wynosi 26 i 31 proc.
– Zaczęliśmy rozmowy z ministrami i wysunęliśmy propozycję planu UE w zakresie zdrowia układu krążenia, zastanawiając się nad tym, co można zrobić inaczej. Dysponujemy bardzo solidnymi strategiami w zakresie zdrowia publicznego, ale nie byliśmy w stanie za ich pomocą wpłynąć na osobiste wybory dokonywane przez ludzi. Chodzi tu o zdrowsze odżywianie i rzucenie palenia. Musimy dokonać zmian, czyli ulepszyć profilaktykę, spersonalizować medycynę i strategie profilaktyczne – wskazuje Olivér Várhelyi. – Musimy działać wspólnie, aby zapewnić ludziom bezpośrednią możliwość wyboru. Zgodziliśmy się co do tego, że dzięki nowym technologiom, które niedługo będą dostępne, opartych na danych, sztucznej inteligencji i nowych rozwiązaniach takich jak technologie genowe, będziemy w stanie zapewnić mieszkańcom Europy możliwość wyboru.
Obecnie większość krajów UE nie ma strategii w zakresie profilaktyki, diagnostyki i leczenia chorób układu krążenia. Liderami są Hiszpania i Polska, które wdrażają krajowe plany zdrowia sercowo-naczyniowego, a kilka innych państw UE opracowuje lub wdraża programy opieki w zakresie patologii sercowo- naczyniowej. Unijny program zdrowotny EU4Health 2021–2027 zakłada zmniejszenie przedwczesnej umieralności z powodu chorób układu krążenia o 30 proc. do 2030 roku. Ministrowie zdrowia podkreślają, że potrzebna jest do tego współpraca na poziomie europejskim i krajowym, aby wzmocnić systemy ochrony zdrowia i zapewnić lepszą opiekę pacjentom.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-06-02: Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników
- 2025-05-22: Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie
- 2025-05-30: UE dąży do większej samodzielności w dostępie do surowców krytycznych. Częściowo pozyska je z recyklingu baterii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.