Newsy

Ostatnia prosta w walce o unijne pieniądze. Przed Polską trudne zadanie

2012-10-19  |  06:45
Mówi:Jacek Krawczyk
Funkcja:Wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego
  • MP4

     – Polska robi wszystko, żeby w tej bardzo skomplikowanej sytuacji, uzyskać dla nas jak najkorzystniejsze warunki budżetowe na kolejnych siedem lat – mówi Jacek Krawczyk, wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, odnosząc się do negocjacji budżetowych w Unii Europejskiej na lata 2014-2020. Tym bardziej, że Europa jest wyraźnie podzielona, co do kształtu nowej perspektywy finansowej, szczególnie polityki spójności.

    Trwający w Brukseli dwudniowy szczyt może jeszcze te różnice powiększyć. To z powodu forsowanego m.in. przez Niemcy pomysłu stworzenia dodatkowego, wewnętrznego budżetu państw strefy euro.

     – To jest bardzo konkurencyjny projekt dla nowej perspektywy finansowej dla całej Unii Europejskiej – przyznaje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno–Społecznego, Jacek Krawczyk.

    Ucierpiałyby na tym państwa nie posługujące się wspólną walutą. W tym również Polska, dlatego też rząd sceptycznie podchodzi do tego pomysłu. Wprawdzie premier Donald Tusk zapewniał wczoraj, że „nikt poważnie nie myśli, żeby uszczknąć jakieś pieniądze z budżetu UE na lata 2014-2020 na rzecz budżetu strefy euro”, jednakże – jak dodał – pomysł „trochę krwi psuje”.

     – Wydaje mi się, że sytuacja się mocno komplikuje – przyznaje Jacek Krawczyk.

    Nie tylko ta kwestia dzieli dziś europejskich przywódców. Kością niezgody jest wysokość zasadniczego budżetu dla wszystkich członków Unii Europejskiej.

     – Jest wiele krajów, które chcą ograniczyć istotnie  budżet europejski – mówi wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. – Są to najwięksi członkowie Unii Europejskiej.

    I jednocześnie tzw. płatnicy netto. Za poważnymi cięciami (o co najmniej 100 mld euro) budżetu, zaproponowanego przez Komisję Europejską, opowiadają się m.in. Francja, Niemcy, Holandia, Finlandia oraz Wielka Brytania. Propozycja przedstawiona w ubiegłym roku zakłada 5-procentowy wzrost wysokości budżetu w stosunku do perspektywy 2007-2013.

     – Przekonanie ich do tego, żeby nie obniżać budżetu europejskiego, to jest na pewno bardzo trudne zadanie polskiego rządu, premiera i ministra spraw zagranicznych – przyznaje Jacek Krawczyk. – Polska wykonuje tu ogromną pracę.

    W grupie państw tzw. przyjaciół polityki spójności są, poza Polską, również inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej, ale też kraje Południa, czyli Grecja, Hiszpania i Portugalia. Jak podkreśla wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, mogą one liczyć także na wsparcie Parlamentu Europejskiego.

     – Moim zdaniem będzie ogromne wsparcie dla dużego budżetu Unii – podkreśla Krawczyk. – Wyzwaniem są kraje członkowskie i podzielona w tej chwili Rada Europejska.

    Wyzwaniem, które może okazać się zbyt trudne, ze względu na silną pozycję płatników netto w UE.

    Ostateczne rozstrzygnięcia w najbliższych tygodniach podejmowane będą w drodze dwustronnych negocjacji. Przewodniczący Rady Europejskiej Herman van Rompuy rozpocznie cykl spotkań na początku listopada.

     – To będzie oddawanie czegoś, żeby otrzymać coś innego – mówi Jacek Krawczyk. – I to może być bardzo bolesny proces.

    Proces, który w dodatku wcale nie musi zakończyć się sukcesem. Jeśli państwa członkowskie nie wypracują wspólnego stanowiska, Unia Europejska działać będzie w oparciu o prowizorium budżetowe.

    Nie byłoby to korzystne dla Polski, bo ograniczałoby mocno realizację długofalowych planów inwestycyjnych. Warto przypomnieć, że w planie pobudzenia polskiej gospodarki, przedstawionym w ubiegłym tygodniu w Sejmie przez premiera, środki unijne stanowiły przeważającą większość po stronie przychodowej.

     – Polskie interesy w ramach nowej perspektywy finansowej wymagają ogromnej pracy – dodaje wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno–Społecznego.

    W poprzedniej perspektywie Polska była największym beneficjentem środków unijnych. Otrzymała 68 mld euro. Władze liczą, że tym razem będzie to kilka miliardów euro więcej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.