Mówi: | Roman Babut |
Funkcja: | doradca ds. międzynarodowych prezesa zarządu Krajowej Agencji Poszanowania Energii |
Oszczędność energii w firmie nie wymaga gigantycznych inwestycji. Sama zmiana nawyków pracowników pozwala ograniczyć zużycie prądu o 5 proc.
Polskie firmy kładą coraz większy nacisk na ograniczanie zużycia energii. Wpływają na to rosnące ceny prądu, presja na biznes, by działał w sposób bardziej ekologiczny, ale też coraz większa dostępność programów wsparcia. Poza inwestycjami wymagającymi dużych nakładów ważne są także drobne inicjatywy. Według KAPE już zmiana nawyków pracowników na bardziej energooszczędne pomoże zmniejszyć zużycie energii o 5 proc. Małe i średnie firmy oraz start-upy, które potrzebują wsparcia w działaniach proefektywnościowych, mogą skorzystać z pomocy i doradztwa w ramach projektu Start2Act.
– Polskie firmy radykalnie poprawiły się w zakresie efektywności energetycznej. Lata temu, kiedy następowała w Polsce transformacja, mówiliśmy, że energia zawarta w słoiku dżemu jest siedmiokrotnie większa niż w tym samym produkcie wytworzonym w Europie Zachodniej. Dziś jest to już 1,5–2 razy więcej energii zużytej do produkcji słoika dżemu czy pary butów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Roman Babut, doradca ds. międzynarodowych prezesa zarządu Krajowej Agencji Poszanowania Energii.
Według danych GUS przemysł odpowiada za 83 proc. całkowitego zużycia energii elektrycznej w Polsce. Z kolei raport „Koszty energii. Wyzwania i szanse dla przedsiębiorstw” Kantar Millward Brown na zlecenie Ayming Polska pokazuje, że Polska wciąż musi nadrabiać dystans dzielący ją od najbardziej energooszczędnych krajów europejskich, a dla 93 proc. przedsiębiorstw energochłonnych wydatki na energię elektryczną odgrywają istotną rolę w kosztach produkcji.
To z tego powodu wiele firm podejmuje się optymalizacji tego obszaru. Poprawa efektywności energetycznej zwyczajnie się im opłaca – pozwala m.in. ograniczyć koszty działalności i zapewnić środki na nowe inwestycje. Firmy planujące przedsięwzięcia, które mają zwiększyć ich efektywność energetyczną, mogą skorzystać z całego szeregu instrumentów wsparcia, np. dotacji NFOŚiGW i PARP, funduszy unijnych albo systemu białych certyfikatów, pozwalają zrekompensować część poniesionych kosztów. Z informacji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że osiągnięta w ten sposób oszczędność energii finalnej w 2017 roku wyniosła 364 991 toe.
– Korzyści z wdrażania efektywności energetycznej są nie tylko finansowe, lecz także ekologiczne. W Polsce 60 proc. ciepła jest wytwarzane z węgla kamiennego, niestety nie najlepszej jakości. W związku z tym każde działanie, które prowadzi do ograniczenia spożycia energii, prowadzi również – pośrednio lub bezpośrednio – do ograniczenia spożycia surowca, które emituje znaczne ilości dwutlenku węgla – mówi Roman Babut.
Przedsiębiorstwa kładą nacisk na efektywność energetyczną, bo przyczynia się do tego również polska i unijna polityka klimatyczna. Presja, żeby działały w sposób bardziej zrównoważony i ograniczały swój wpływ na środowisko, jest coraz większa. Duże firmy, zatrudniające powyżej 250 pracowników, mają ustawowy obowiązek co cztery lata przeprowadzać audyt energetyczny (szczegółowy przegląd m.in. zużycia energii w budynkach i instalacjach przemysłowych) i składać z niego raport do URE.
– Jest cała gama możliwości poprawy efektywności energetycznej w firmie. Przedsięwzięcia, które wymagają inwestycji w technologie czy proces produkcji, zwykle kosztują więcej i okresy zwrotu są dłuższe. Natomiast mogą to być także działania miękkie, które zależą wyłącznie od organizacji i wymagają niedużych nakładów finansowych, ale szybko przynoszą zyski. Przykładem może być wymiana oświetlenia – mówi Roman Babut.
Sprzęt biurowy zużywa 15 proc. całkowitej energii wykorzystywanej w firmach, a jeśli obecne tempo się utrzyma, w 2020 roku ten odsetek będzie wynosić 30 proc. Wiele zależy też od samych pracowników. Z danych KAPE wynika, że zmiana ich nawyków na bardziej energooszczędne może zmniejszyć zużycie energii w firmie o 5 proc.
– Od zachowania pracowników zależy bardzo wiele, zarówno w firmach o profilu produkcyjnym, jak i konsultingowym. Przykładowo, w KAPE wdrażamy wiele programów, w które włączają się pracownicy, jednak zwykle wymaga to wcześniejszego przeszkolenia. Jest szeroka oferta projektów krajowych i międzynarodowych finansowanych z różnych źródeł i zachęcamy firmy do skorzystania z ich doświadczeń, do szkolenia pracowników i wdrażania procesów proenergooszczędnych – mówi Roman Babut.
Firmy, które potrzebują wsparcia w działaniach proefektywnościowych, mogą skorzystać z pomocy KAPE. W ramach unijnego programu Horyzont 2020 KAPE prowadzi projekt Start2Act, którego celem jest pomoc MŚP i start-upom w zmniejszeniu zużycia energii oraz obniżeniu kosztów. Projekt obejmuje bezpłatne doradztwo oraz działania szkoleniowe i jest prowadzony w dziewięciu krajach europejskich, m.in. Bułgarii, Chorwacji, Polsce, Rumunii, Słowacji czy Wielkiej Brytanii.
– Start2Act polega na wdrażaniu prostych rozwiązań. W ramach tego projektu przekazujemy firmom doświadczenia międzynarodowe z 9 krajów europejskich. Głównym elementem jest platforma szkoleniowa i e-learning oraz baza wiedzy, podbudowana solidnymi eksperckimi opracowaniami – mówi Roman Babut.
Możliwe jest również indywidualne spotkanie z ekspertem Krajowej Agencji Poszanowania Energii, który przyjedzie do firmy i doradzi, jak zwiększyć efektywność energetyczną.
– Na zakończenie projektu Start2Act firma uzyskuje certyfikat ukończenia programu szkoleniowego, który może posłużyć np. do jej promocji. Z pewnością znajdą się partnerzy, którzy poszukują właśnie takich firm, działających w kierunku poszanowania energii i poprawy efektywności energetycznej – mówi doradca ds. międzynarodowych prezesa zarządu KAPE.
Jak podkreśla, korzyści są nie tylko finansowe, bo działania proefektywnościowe budują też pozytywny wizerunek przedsiębiorstwa na rynku i zadowolenie pracowników, którzy doceniają fakt, że ich firma dba o zrównoważony rozwój. Z biznesowego punktu widzenia efektywność energetyczna daje z kolei lepsze możliwości marketingowe i chroni firmę przed skutkami przyszłych zmian cen energii.
Czytaj także
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-11: RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji
- 2025-07-14: W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.