Newsy

W 2014 r. wartość transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych sięgnęła 3 mld euro. Rośnie znaczenie miast regionalnych

2015-01-12  |  06:45
Mówi:Monika Rajska-Wolińska
Funkcja:partner zarządzający w Polsce
Firma:Colliers International
  • MP4
  • W minionym roku wartość transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych zmniejszyła się do około 3 mld euro z 3,2 mld euro w 2013 roku. Spadek przede wszystkim wynika z tego, że wiele transakcji rozpoczętych w 2014 roku zostanie zamkniętych dopiero w pierwszych miesiącach tego roku. Na rynku pojawia się coraz więcej inwestorów, którzy poszukują atrakcyjnych powierzchni biurowych, handlowych czy magazynowych, coraz częściej poza Warszawą.

    Sytuacja na rynku inwestycyjnym w Polsce jest bardzo dobra. Rynek staje się coraz bardziej płynny, a do Polski napływa coraz więcej inwestorów. Szukają różnego typu nieruchomości – nie tylko w Warszawie, lecz także w innych miastach regionalnych. Dużym zainteresowaniem, poza biurowcami, cieszą się centra handlowe oraz projekty magazynowe – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Monika Rajska-Wolińska, partner zarządzający w Polsce Colliers International.

    Rekordowego poziomu ponad 3,2 mld euro z 2013 r. nie udało się pobić. Łączną wartość transakcji z 2014 r. Colliers szacuje na ok. 3 mld euro.

     W dużej mierze wynika to z tego, że znaczna część rozpoczętych w 2014 roku transakcji zostanie zamknięta dopiero w pierwszych miesiącach 2015 roku – przyznaje Rajska-Wolińska.

    Na rynku jest mniej produktów inwestycyjnych, czyli mniej nieruchomości trafia na sprzedaż, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.

    To oznacza, że fundusze, które kupiły nieruchomości w Polsce w poprzednich latach, są zadowolone ze swoich aktywów. Natomiast popyt ze strony inwestorów na najlepsze nowe nieruchomości przewyższa podaż oferowaną przez deweloperów – wyjaśnia partner zarządzający w Polsce Colliers International.

    Ceny nieruchomości komercyjnych rosną. W Warszawie są zdecydowanie wyższe niż w innych dużych miastach kraju.

    Najlepsze budynki biurowe w Warszawie można sprzedać nawet za 5,5 tys. euro za mkw. W miastach regionalnych ceny są znacznie niższe: mówimy tu o przedziale od 2 do 2,5 tys. euro za mkw. – mówi.

    Budynki magazynowe sprzedają się w cenie 500-750 euro za mkw. Nowoczesne budynki logistyczne z funkcją biurową w Warszawie osiągają ceny nawet 1 tys. euro za metr, a transakcje nabycia centrów handlowych zamykają się w granicach 2,5-4,5 tys. euro za mkw., w zależności od wielkości miasta.

    W I połowie 2014 r. wartość transakcji wyniosła 1,4 mld euro, z czego nieco ponad połowa dotyczyła nieruchomości biurowych. Ich udział w rynku jednak spada, bo w I półroczu 2013 r. wynosił 58 proc. Rośnie za to znaczenie powierzchni magazynowych – w I połowie roku ich udział wzrósł z 15 proc. w 2013 r. do 22 proc. Jedna czwarta transakcji dotyczyła powierzchni handlowych.

    Do najbardziej spektakularnych transakcji na rynku powierzchni biurowych można na pewno zaliczyć nabycie biurowców Rondo 1 oraz Metropolitan łącznie za ponad 500 mln euro przez Deutsche Wealth & Asset Management, nabycie przez Starwood Capital Group biurowców należących do Ghelamco (T-Mobile Office Park, Łopuszańska Business Park i Katowice Business Point) oraz nabycie biurowca Atrium 1 przez Deka Immobilien – wymienia Monika Rajska-Wolińska.

    Coraz większą uwagę inwestorzy zwracają na rynki regionalne. Warto tu wymienić takie transakcje, jak sprzedaż Centrum Biurowego Lubicz w Krakowie, sprzedaż wrocławskiego biurowca Green Day czy wreszcie sprzedaż krakowskiego kompleksu biurowego Aquarius Business House.

    Te wszystkie transakcje w miastach regionalnych to znakomity sygnał dla rynku, który pokazuje, że nabywcy są już skłonni do poważnych inwestycji w nieruchomości komercyjne, także te poza Warszawą – zaznacza Monika Rajska-Wolińska.

    Colliers ocenia, że sytuacja gospodarczo-polityczna na Ukrainie nie wywarła negatywnego wpływu na branżę, bowiem Polska jest traktowana jako homogeniczna część Unii Europejskiej. Świadczy o tym zamknięcie znaczących transakcji w Polsce, co pokazuje, że inwestorzy nie obawiają się inwestycji nad Wisłą. W ubiegłym roku najbardziej aktywne na polskim rynku były fundusze WP Carey, Starwood, Griffin, Hillwood czy Blackstone. Jak podkreśla Rajska-Wolińska, widać również zainteresowanie funduszy z Kanady, Australii oraz Chin i Korei. Aktywni są również inwestorzy z Dalekiego Wschodu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności

    Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.

    Robotyka i SI

    Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

    Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

    Handel

    Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

    Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.