Mówi: | Jolanta Kazimierska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa” |
W chłodniach wciąż zalega ponad milion ton polskich jabłek. Część może trafić do bezpłatnej dystrybucji
Rosyjskie embargo sprawiło, że wartość eksportu jabłek spadła o 20 proc. Zapasy w chłodniach wynoszą ponad 1 mln ton, a cena skupu niektórych gatunków owoców jest znacznie niższa. Producenci przestrzegają, że przeznaczenie do bezpłatnej dystrybucji ponad 150 tys. ton owoców, jak proponował resort rolnictwa, jeszcze bardziej zdestabilizuje rynek. Wyjściem z sytuacji mogłoby być przekazanie jabłek podmiotom uprawnionym na rynkach UE, Ukrainie, a niezagospodarowanych w ten sposób – do biogazowni lub jako karmę dla zwierząt.
– Embargo wywarło ewidentny wpływ na poziom sprzedaży, a Komisja Europejska – na sposoby wycofywania jabłek z rynku. Sytuacja jest kiepska. Obecnie szacujemy sprzedaż na poziomie 40 proc. w stosunku do lat ubiegłych – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jolanta Kazimierska, prezes zarządu Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa”.
Informuje, że zapasy jabłek to teraz ok. 1 mln ton. W grudniu były one o 18 proc. wyższe niż przed rokiem. Producenci maja problem ze sprzedażą owoców, które co roku w ilości kilkuset tysięcy ton trafiały na rynek rosyjski. Tylko w ciągu trzech kwartałów 2014 roku sprzedaż jabłek do Rosji spadła o 35 proc., o 75 mln euro. Wyjściem z sytuacji może być dywersyfikacja eksportu, o co zabiegają organizacje branżowe i resort rolnictwa.
– Nowe rynki na nas czekają, ale niestety nie wejdziemy na nie z dnia na dzień. Zainteresowanie jabłkiem jest, ale proces nawiązywania relacji biznesowych i zawierania kontraktów jest czasochłonny – podkreśla ekspertka.
Sadownicy liczą na to, że polskie owoce w ciągu tego i przyszłego roku trafią do krajów azjatyckich (Indii, Chin, Malezji i Indonezji), arabskich (Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich) oraz na Bałkany.
Kazimierska zaznacza, że złą sytuację polskich sadowników może jeszcze pogorszyć propozycja, aby wprowadzić w ciągu pięciu miesięcy (od lutego do czerwca) do bezpłatnej dystrybucji 157 tys. ton jabłek dla organizacji charytatywnych.
– Skorzystanie z tej możliwości to kompletna destabilizacja i paraliż rynku w Polsce. Jesienią wycofano około 30 tys. ton i to ilość, którą organizacje charytatywne określają jako pojemność tego rynku. Wycofanie 150 tys. ton jest dla mnie fizycznie niemożliwe, bo te owoce nie mają odbiorców. Oznaczałoby to dalszy spadek cen i obrotu handlowego – komentuje Jolanta Kazimierska.
Organizacje branżowe zaapelowały do ministra o wstrzymanie prac nad projektem rozporządzenia i podjęcia negocjacji z Komisją Europejską ws. zmiany zasad pomocy dla sektora owoców. Przedstawiciele sadowników i dystrybutorów proponują, aby część jabłek przekazać podmiotom uprawnionym na innych rynkach Unii Europejskiej lub w ramach pomocy dla mieszkańców Ukrainy. Nadwyżkę owoców, której nie uda się przekazać do bezpłatnej dystrybucji, można byłoby przeznaczyć na paszę dla zwierząt lub dostarczyć do biogazowni. Stawki powinny być wyrównane zarówno dla rolników zrzeszonych, jak i indywidualnych.
Zdaniem ekspertki wprowadzenie na rynek dodatkowych ponad 150 tys. ton jabłek może w dłuższym okresie pogorszyć sytuację producentów.
– Jabłka, które są przekazywane do bezpłatnej dystrybucji, nie są wliczane do obrotu firmy, a ten musi być osiągnięty, żeby wykonać plan. To kolejna reperkusja, bardzo bolesna dla producentów owoców i warzyw, bo niewykonanie planu jest równoznaczne ze zwrotem środków – ocenia Jolanta Kazimierska.
Czytaj także
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-15: Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-05-06: Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Z badania Eurobarometru wynika, że nieco ponad połowa Europejczyków (53 proc.) popiera dalsze rozszerzenie UE o nowe kraje. Dania, która 1 lipca obejmuje po Polsce przewodnictwo w Radzie UE, zapowiada, że będzie to jeden z jej priorytetów na najbliższe półrocze, nazywając rozszerzenie „geopolityczną koniecznością” kluczową dla stabilizacji Europy.
Transport
Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku

Dobiegają końca konsultacje społeczne Planu Społeczno-Klimatycznego, tzw. KPO2, który ma być podstawą do wypłaty środków z nowego instrumentu finansowego Unii Europejskiej – Społecznego Funduszu Klimatycznego. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zapowiada, że mają one trafić m.in. na walkę z tzw. ubóstwem transportowym, łagodzenie skutków wprowadzenia ETS2 i unowocześnienie kolei, które stanowi ogromne wyzwanie.
Handel
Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.