Mówi: | Włodzimierz Karpiński |
Funkcja: | minister skarbu państwa |
W. Karpiński: Jesteśmy świadkami ekspansji polskiej chemii. Szybszy rozwój będzie możliwy dzięki inwestycjom w nowe technologie
Polski sektor chemiczny znajduje się na ścieżce wzrostowej zarówno w kraju, jak i za granicą – podkreśla Włodzimierz Karpiński, minister skarbu państwa. Dalszej ekspansji sprzyjać będą inwestycje w nowe technologie realizowane dzięki nowej perspektywie unijnej. Zagrożeniem może być umowa o wolnym handlu z USA oraz polityka klimatyczna UE.
– Jesteśmy świadkami ekspansji polskiej chemii, jeśli chodzi o produkcję i eksport oraz bezpośrednie inwestycje za granicą – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Włodzimierz Karpiński, minister skarbu państwa. – To jest powodem do radości nie tylko z biznesowego punktu widzenia. Satysfakcję daje fakt, że Polska jest promowana jako silna marka, jako eksporter myśli inżynierskiej, bo branża chemiczna przedsięwzięcia realizuje także za granicą. Polska chemia jest na ścieżce wznoszącej.
Według Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego w połowie ubiegłego roku na rynku działało 11 tysięcy przedsiębiorstw chemicznych. Ponad 70 proc. stanowiły firmy zajmujące się przetwórstwem tworzyw sztucznych i kauczuku. W segmencie chemikaliów i wyrobów chemicznych panuje dużo mniejsze rozdrobnienie. Kluczowe dla przemysłu chemicznego w Polsce są jednak spółki z udziałem Skarbu Państwa. W ubiegłym roku produkcja sprzedana całego sektora wyniosła około 130 mld zł.
– Szanse na dalszy rozwój widzę w wykorzystaniu środków unijnych na innowacje i nowe technologie, które spowodują wzrost konkurencyjności polskiej gospodarki, a chemii w szczególności. Branża ma bardzo dużo praktyk w tym właśnie obszarze – powiedział minister Karpiński podczas ogólnopolskiej konferencji „Chemical Industry Forum & Awards Gala”.
Według Umowy Partnerstwa, dokumentu podpisanego przez rząd z Komisją Europejską, określającego strategię wykorzystania przez Polskę środków z nowej perspektywy unijnej 2014-2020, badania oraz rozwoju technologii i innowacji zostaną zasilone kwotą ok. 10 mld euro, czyli ponad 40 mld zł (o 24 proc. większą niż w poprzednim okresie programowania). Promowana przy tym szczególnie będzie współpraca między sektorem przedsiębiorstw a światem nauki, tak by nowe rozwiązania szybciej znajdowały zastosowanie w przemyśle.
– Zagrożeniem dla rozwoju branży może być negocjowana właśnie umowa o wolnym handlu między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi, w związku z tym, że jeden z podstawowych surowców wykorzystywanych przez chemię jest za oceanem znacznie tańszy niż w Polsce – przestrzega Włodzimierz Karpiński. – Kolejne zagrożenia wiążą się z polityką klimatyczną UE i z wysokim poziomem energochłonności w Polsce. Branża musi pracować, żeby ten poziom energochłonności obniżyć, co wpłynie na mniejsze koszty wytwarzania.
Na branżę chemiczną i koszty wytwarzania wpływ będzie mieć przygotowywana przez resort skarbu specustawa o węglowodorach. Ma ona uprościć i skrócić procedury administracyjne, aby przedsiębiorstwa mogły łatwiej inwestować w poszukiwania, wydobycie i eksploatację złóż gazu łupkowego.
– Jesteśmy w trakcie konsultacji – precyzuje minister.
Czytaj także
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.