Mówi: | Anna Choszcz-Sendrowska |
Firma: | SOS Wioski Dziecięce |
W okresie pandemii nauczyciele stracili kontakt z wieloma uczniami. Dzieci te wypadły na kilka miesięcy z systemu edukacji
Stan epidemii spowodował, że setki dzieci z całej Polski przestały realizować obowiązek edukacji szkolnej. Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce podkreśla, że dokładna liczba uczniów, którzy z różnych powodów nie biorą udziału w zdalnym nauczaniu, wciąż nie jest znana. Organizacja zwróciła się do władz rządowych z prośbą o podjęcie działań w sprawie młodzieży, z którą nauczyciele nie mają kontaktu telefonicznego ani internetowego.
Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce od 36 lat pomaga porzuconym i osieroconym dzieciom. Od 11 lat prowadzi także profilaktyczne programy dla dzieci z rodzin dotkniętych trudną sytuacją życiową. Podczas pandemii wspomaga ponad 1,5 tys. podopiecznych, zapewniając im dostęp do sprzętu umożliwiającego zdalną edukację.
– Początek pandemii był dla nas wszystkich szalenie trudny, zwłaszcza w e-learningu. W jednym domu SOS może mieszkać szóstka dzieci wraz z rodzicami, natomiast komputer zazwyczaj jest jeden. To sprawiło, że edukacja zdalna była naprawdę dużym wyzwaniem. Jeszcze trudniej było w programach SOS Rodzinie, które obejmują dzieci z rodzin w różnego rodzaju kryzysach. Tam problem dotyczył nie tylko sprzętu, lecz również dostępu do internetu – mówi agencji Newseria Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce.
Chociaż skala wykluczenia internetowego była spora, organizacji udało się zaradzić problemom. Pomogły w tym zaprzyjaźnione firmy. To właśnie dzięki szybkiej reakcji z ich strony udało się zorganizować potrzebny sprzęt elektroniczny. Dzieci, które znajdują się pod opieką SOS Wiosek Dziecięcych, mogły dzięki temu podjąć naukę zdalną.
– Działamy w 18 lokalizacjach w całej Polsce. Jednak boimy się o te dzieci, z którymi nie mamy kontaktu. Dyrektorzy szkół informują nas, że część uczniów nie uczestniczy w zajęciach szkolnych. Nie wysyłają zadań ani nie biorą udziału w spotkaniach organizowanych online. Bardzo niepokoi nas sytuacja tych dzieci. Z naszego doświadczenia wiem, że w tych rodzinach może dziać się coś niedobrego – podkreśla ekspertka.
Nie wiadomo dokładnie, jak wiele dzieci w Polsce nie realizuje obecnie obowiązku edukacji. Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialna za oświatę, przekazała, że w stolicy 604 uczniów jest wyjętych z systemu. Oznacza to, że od początku zdalnej edukacji nie było z nimi kontaktu. Z kolei Marta Mazurek, wiceprzewodnicząca Komisji Oświaty i Wychowania w Radzie Miasta Poznania, tłumaczy, że przeprowadzone kontrole wykazały 227 podobnych przypadków. Nie wiadomo jednak, jak wygląda sytuacja w innych miastach i mniejszych miejscowościach. Dlatego właśnie SOS Wioski Dziecięce zwróciły się o pomoc do ministra edukacji narodowej.
– Dobrze byłoby, gdyby rząd połączył siły z władzami lokalnymi, ośrodkami pomocy społecznej i dyrektorami szkół. Razem mogliby stworzyć wytyczne dotyczące tego, co w takiej sytuacji powinno się robić. Brakuje jasnych reguł postępowania w takich przypadkach. Liczymy na to, że ministerstwo podejmie działania w tej sprawie – zaznacza Anna Choszcz-Sendrowska.
Nie wiadomo, z jakiego powodu dzieci nie realizują obowiązku edukacji. Brak udziału w zajęciach może być spowodowany zarówno problemami rodzinnymi, jak i cyfrowym wykluczeniem czy nawet próbą uniknięcia obowiązków. Ekspertka z SOS Wioski Dziecięce zaznacza, że zbliżające się wakacje nie rozwiążą problemu. Uczniowie, którzy obecnie znajdują się poza systemem, powinni powrócić do niego jeszcze przed zakończeniem roku szkolnego.
– Trudno powiedzieć, czy sytuacja się unormuje, jeżeli od września wrócimy do tradycyjnej formy nauki. Pozostaje pytanie, czy uczniowie, którzy obecnie nie uczestniczą w zajęciach, powrócą do szkół w nowym roku. Dzieci, z którymi obecnie nie ma kontaktu, będą miały kilkumiesięczne zaległości. Osoby, które zajmują się edukacją w Polsce, powinny zainteresować się sytuacją tej młodzieży i zaplanować konkretne działania – tłumaczy.
Czytaj także
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
Myśląc o emeryturze, dwa razy więcej Polaków odczuwa lęk niż nadzieję – wynika z badania ING Banku Śląskiego. Blisko połowa badanych spodziewa się obniżenia swojego poziomu życia po zakończeniu pracy. Mimo to wciąż mniejszość Polaków, bo 39 proc., oszczędza z myślą o tym okresie życia. Ten odsetek jednak stopniowo rośnie. Ponad 2/3 słabo orientuje się w instrumentach finansowych, które pozwalają gromadzić środki na emeryturę.
Polityka
Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
Wynik wyborów prezydenckich w USA może mieć kluczowe znaczenie dla wojny w Ukrainie. Kamala Harris jest zwolenniczką kontynuacji wsparcia militarnego dla Ukrainy i rozpoczęcia negocjacji z Moskwą tylko przy pełnym zaangażowaniu Kijowa. Donald Trump zapowiada zdecydowane działania na rzecz zakończenia wojny, ale nie wiadomo, w jaki sposób miałoby się to odbyć i czy kosztów nie poniesie Ukraina, a w konsekwencji także Europa. Wiele pytań budzą także jego plany co do NATO.
Handel
Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
Niemal połowa Polaków kupujących artykuły sportowe ćwiczy kilka razy w tygodniu, a 13 proc. robi to codziennie. Większa aktywność powoduje, że rośnie krajowy rynek artykułów sportowych. W latach 2023–2028 ma to być średnio 6 proc. rocznie – wynika z danych PMR. Polscy konsumenci w coraz większym stopniu zwracają uwagę na technologiczne aspekty i rozwiązania w produktach outdoorowych. Producenci tacy jak Columbia Sportswear inwestują więc coraz więcej w patenty i innowacje. W centrum handlowym Westfield Mokotów w Warszawie został właśnie otwarty drugi w Polsce monobrandowy sklep tej marki.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.