Newsy

Wciąż są wolne miejsca na nieodpłatne studia na Uniwersytecie Warszawskim

2013-08-19  |  06:00
Mówi:Anna Korzekwa
Funkcja:Rzeczniczka Uniwersytetu Warszawskiego
  • MP4
  • Na niektórych wydziałach Uniwersytetu Warszawskiego wciąż pozostało do rozdania kilkadziesiąt indeksów. Na większości kierunków nabór się jednak skończył. Największym zainteresowaniem cieszyły się, jak co roku, prawo, ekonomia, finanse i rachunkowość.  O jeden indeks na ekonomii walczyło 14 kandydatów.

    Większość wolnych miejsc dostępnych jest na studiach płatnych, ale nie tylko.  

     – Na studiach stacjonarnych miejsc jest od kilku do kilkudziesięciu – to zależy od kierunku studiów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Anna Korzekwa, rzeczniczka Uniwersytetu Warszawskiego. – Wolne miejsca są tylko na wybranych kierunkach. Na zainteresowanych czekają np. filologia bałtycka, białorutenistyka, są wolne miejsca na afrykanistyce, socjologii i politologii.

    Wolne miejsca na studiach dziennych są również na kierunkach ścisłych. M.in. na przyszłościowym i rynkowym kierunku, czyli na zastosowaniu fizyki w biologii i medycynie.

    Wolne miejsca na wielu kierunkach nie oznaczają, że Uniwersytet traci w oczach potencjalnych studentów.

     – Mamy niż demograficzny i kandydatów ogółem jest mniej – mówi Korzekwa.

    Są takie kierunki, które od lat, niezmiennie cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Tu nie ma żadnych problemów, by zamknąć rekrutację w pierwszym terminie.

     – Prawo, ekonomia, finanse i rachunkowość – to kierunkiu, które od kilku lat cieszą się największym zainteresowanie i najwięcej osób na nie się rejestruje – mówi rzeczniczka UW. 

    Dla studentów prawa Uniwersytet Warszawski przygotował w tym roku 400 indeksów. Chętnych było ponad 4-krotnie więcej. O 180 miejsc na ekonomii walczyło blisko 2500 kandydatów.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Edukacja

    Konsument

    Branża pomp ciepła w Polsce odczuwa konsekwencje dezinformacji. Krążące mity zniechęcają do tej technologii

    Przedstawiciele branży pomp ciepła biją na alarm: mity i dezinformacja krążące w przestrzeni publicznej, brak wystarczającego wsparcia informacyjnego rządu i nieprawidłowości w działalności nieuczciwych firm w poprzedniej edycji programu Czyste Powietrze – to główne przyczyny pogorszenia wizerunku tej technologii. Branża walczy z dezinformacją i stara się wzmacniać świadomość społeczną w zakresie ekologicznych i ekonomicznych korzyści z instalacji pomp ciepła. Jednocześnie podkreśla potrzebę kompleksowych działań ze wsparciem rządu.

    Handel

    W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane

    Do Europy w ubiegłym roku trafiło ok. 4,5 mld przesyłek e-commerce o niskiej wartości, czyli poniżej progu 150 euro, który zwalnia z cła. To dwa razy więcej niż w 2023 roku. W 65 proc. przypadków wartość przesyłki jest zaniżana właśnie z uwagi na politykę celną, co zdaniem instytucji unijnych jest naruszeniem uczciwej konkurencji. W dodatku wiele z tych produktów nie spełnia norm bezpieczeństwa czy norm środowiskowych wymaganych w Europie. Dlatego trwa dyskusja nad tym, jak zwiększyć kontrolę nad wpływającymi z zagranicy paczkami.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.