Mówi: | Anna Urbańska |
Funkcja: | psycholog biznesu |
Firma: | Structogram Polska |
Wiedza o budowie mózgu pomaga rekruterom przyciągnąć do firmy właściwych ludzi. Jest ważna także w dobieraniu pracowników do zespołów
W zależności od tego, która z trzech części mózgu pracuje u nas najmocniej, w pracy przyświecają nam inne cele i w inny sposób dążymy do ich osiągnięcia. To tzw. teoria trzech kolorów mózgu, która może okazać się przydatna w procesach rekrutacji. Wiedza na temat działania mózgu pomoże w taki sposób skonstruować ogłoszenie o pracę, że aplikować na nie będą tylko osoby o poszukiwanym przez firmę profilu osobowości. Pozwoli także lepiej zbudować zespoły projektowe i zarządzać ich pracami. – Aby zdobyć tę wiedzę, można przejść szkolenie, ale można także obserwować siebie i swoje zachowania – mówi Anna Urbańska, psycholog biznesu ze Structogram Polska.
– Nasz mózg zbudowany jest z pnia mózgu, kresomózgowia i międzymózgowia. W zależności od tego, która z tych części jest u nas silniej rozwinięta, w określony sposób funkcjonujemy i działamy. Dla ułatwienia tym trzem częściom mózgu przypisano trzy kolory, czyli pień mózgu to kolor zielony, międzymózgowie – czerwony, a kresomózgowie – niebieski – mówi agencji Newseria Biznes Anna Urbańska.
Osoby, które używają przede wszystkim pnia mózgu, określa się jako uczuciowe, empatyczne (kolor zielony). Czerwoni, u których dominuje międzymózgowie, są zorientowani na cel i rezultat. Ci, którzy najczęściej wykorzystują kresomózgowie, to osoby obiektywne i poukładane, które lubią mieć czas na zastanowienie (kolor niebieski). Jak podkreślają eksperci systemu treningowego Structogram, zaledwie co 10. człowiek korzysta z każdego obszaru mózgu w równym stopniu. U zdecydowanej większości dominuje jeden z nich.
– Aby lepiej poznać biostrukturę swojego mózgu, należy przyglądać się sobie, co jest dla nas istotniejsze, czy to będą uczucia, emocje, racjonalizm, pomaganie ludziom czy raczej wygrywanie z nimi, a może racjonalne ich przekonywanie do swoich racji. I tym różnym obszarom odpowiadają trzy części naszego mózgu – mówi ekspertka. – Co ważne, przez całe nasze życie możemy zmieniać charakter, ale nie zmienimy genetyki naszego mózgu, więc z tym się można już tylko pogodzić.
Okazuje się, że wiedza na temat kolorów mózgu i sposobach funkcjonowania osób z poszczególnych grup może mieć znaczenie w życiu biznesowym. Jednym z przykładów, które to pokazują, jest proces rekrutacji w firmie.
– Cały proces rekrutacji zaczyna się od zadania sobie pytania, jakiego pracownika szukam, jakie powinny być jego kompetencje zawodowe, ale też charakter i osobowość. Wiedza w zakresie genetyki mózgu umożliwia tak skonstruować ogłoszenie o pracę, aby odpowiedzieli na nie tylko tacy kandydaci, jakich naprawdę szukamy – mówi Anna Urbańska.
Jak wyjaśnia, zawierając w ogłoszeniu konkretne treści, jesteśmy w stanie oddziaływać tylko na określony obszar związany z mózgiem kandydatów. Następny etap to przydzielanie poszczególnych osób do zespołów – w tym przypadku również wspieranie się wiedzą na temat biostruktury mózgu może okazać się kluczem do sukcesu.
– Bardzo często przedsiębiorcy szukają i zatrudniają ludzi podobnych do siebie. Po pewnym czasie okazuje się, że firma staje się – jak mówimy – jednokolorowa, a przecież zadania w biznesie są różne i wymagają różnorodnego podejścia. Są zadania emocjonalne i relacyjne, techniczne i procesowe. Może się okazać, że jednokolorowa grupa ludzi, która ma za zadanie stworzyć harmonogram procesu na najbliższe dwa lata, nie będzie potrafiła się do tego zabrać, bo według ich osobowości proces planowania kończy się na perspektywie dzisiejszego dnia, a w grupie nie było osoby o innych kompetencjach i podejściu – tłumaczy ekspertka ze Structogram Polska.
Podobnie grupa, która jest złożona tylko z osób uczuciowych i emocjonalnych, nie będzie w stanie np. wdrożyć normy technicznej, bo będzie im brakowało osoby z innymi kompetencjami, wynikającymi z budowy mózgu.
Odpowiednie zbudowanie zespołu przekłada się na jego efektywną pracę, a więc często również na jego sukcesy i dobrą atmosferę w grupie. W ten sposób łatwiej utrzymać pracowników w firmie na dłuższy czas. Menadżerowie mogą również wykorzystywać wiedzę na temat genetyki mózgu podczas zarządzania zespołem i podejmowania kluczowych dla niego decyzji.
– Jeśli pień mózgu jest u ciebie najsilniej rozwinięty, to pewnie będziesz szefem współczującym, będzie ci przykro kogoś zwolnić. Jeżeli wiesz, że jesteś szefem emocjonalnym i czasami zdarza ci się powiedzieć za dużo albo niecenzuralne słowa bez przemyślenia, to też musisz mieć świadomość tego, jak to się przekłada na ludzi. Możesz być też szefem, dla którego ani emocje, ani uczucia nie mają znaczenia. Patrzysz na ludzi i mówisz: po co ta histeria, skąd tyle nerwów, trzeba usiąść i wszystko zaplanować – wymienia Anna Urbańska. – Tutaj kluczowa jest samoświadomość.

Pracodawca nie może pytać pracownika o kierunek wakacyjnego wyjazdu. W uzasadnionych przypadkach pracownik sam powinien o tym poinformować

Tylko 7 proc. firm ma strategię dbania o zdrowie psychiczne i fizyczne pracowników. Na coraz trudniejszym rynku pracy może to okazać się kluczowe

Firmy nie mają w planach drastycznych cięć zatrudnienia i płac. 40 proc. oszczędza na marketingu, reklamie i szkoleniach
Czytaj także
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.