Mówi: | Katarzyna Trzaska |
Funkcja: | ekspert ds. digital marketingu |
Firma: | eRecruiter |
Większość pracodawców nie dba o relacje z kandydatami do pracy. To może zepsuć opinię firmy na rynku
60 proc. pracodawców deklaruje, że wdrożyło standard zachowań wobec kandydatów do pracy. Jednocześnie osoby, które starają się o pracę, często czują się ignorowane przez pracodawcę. Tylko co piąty otrzymał informację o przyczynach niezatrudnienia – wynika z badania „Candidate Experience”. Tymczasem źle potraktowany kandydat nie będzie przychylnie nastawiony do produktów i usług danej firmy. Co trzeci nie zaaplikuje więcej do firmy, która nie zrobiła dobrego wrażenia w procesie rekrutacji, a 22 proc. odradzi aplikowanie innym.
– Na przestrzeni lat zauważamy znaczną poprawę w świadomości pracodawców w obszarze candidate experience i dbania o doświadczenia kandydatów w procesach rekrutacji. Niestety, z badania wynika, że wiedza nie zawsze idzie w parze z praktyką – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Trzaska, ekspert eRecruiter.
Jak wynika z badania eRecruiter „Candidate Experience”, zdaniem 88 proc. pracodawców tym, co wpływa na doświadczenie kandydata, jest przyjazna atmosfera, ciągły kontakt z aplikującym (83 proc.) oraz informacja o zakończeniu procesu (75 proc.). Wśród praktyk, które budują candidate experience, pracodawcy wskazują też wiadomość o powodach niezatrudnienia (74 proc.) i możliwość poznania przełożonego (72 proc.). Część z tych kwestii jest również bardzo ważna dla osób rekrutowanych.
– Dla kandydatów ciągła komunikacja w procesie rekrutacji, udzielanie informacji o zakwalifikowaniu bądź niezakwalifikowaniu do kolejnego etapu i udzielanie feedbacku, dlaczego nie dostałem danej pracy, jest bardziej istotne, o ile nie najważniejsze. Kandydaci zapytani o jedną rzecz, którą wskazaliby rekrutującym do poprawy, postawili na komunikację, a dokładniej na udzielanie informacji zwrotnej o powodach niezakwalifikowania do kolejnego etapu rekrutacji – mówi Katarzyna Trzaska.
4. edycja badania „Candidate Experience”, która została przeprowadzona z inicjatywy eRecruiter oraz Koalicji na rzecz Przyjaznej Rekrutacji, wskazuje, że kandydaci do pracy czują się ignorowani przez rekruterów. Niemal 80 proc. uważa, że nikt nie zapoznał się z ich aplikacją. Tylko co piąty otrzymał informację o przyczynach niezatrudnienia. Według 86 proc. osób starających się o pracę standardem powinno być informowanie o zakończeniu rekrutacji, robi tak jednak zaledwie 39 proc. firm.
– Udzielanie tej informacji jest niewątpliwie wyzwaniem, ponieważ kiedy pracodawca otrzymuje setki CV, rekruter może mieć trudność z udzieleniem odpowiedzi wszystkim kandydatom. Wsparciem mogą być nowoczesne technologie i system do zarządzania rekrutacjami – wskazuje Katarzyna Trzaska.
Choć sytuacja powoli się zmienia i kandydaci lepiej oceniają ostatnio zakończoną rekrutację, wciąż jeszcze pozostaje dużo do zrobienia. Zwłaszcza że pracodawcy nie zawsze mają świadomość, co mogą oznaczać negatywne doświadczenie przy staraniu się o pracę.
– Niezadowolony kandydat nie zaaplikuje ponownie do firmy. Taki stan rzeczy deklaruje aż 1/3 przebadanych przez nas kandydatów. Jest to o tyle istotne, że 90 proc. pracodawców przy kolejnych procesach rekrutacyjnych korzysta z własnej bazy kandydatów, którzy już aplikowali. Prawdopodobnie 1/3 z nich, jeżeli ich doświadczenia były negatywne, odmówi udziału w danej rekrutacji – podkreśla Katarzyna Trzaska.
Z badania wynika, że osoby, które nie otrzymały odpowiedzi, zmieniają opinię o firmie na negatywną. Nie tylko nie będą brać udziału w kolejnych rekrutacjach, lecz także blisko połowa zmieni nastawienie do produktów lub usług danej firmy i rezygnuje z ich zakupu.
– Ma to bezpośrednie konsekwencje biznesowe, już nie tylko dla obszaru rekrutacji danej firmy. Co więcej, niezadowolony kandydat podzieli się swoją opinią z bliskimi, znajomymi, co również będzie rzutowało na opinie o tej firmie jako o pracodawcy – podkreśla ekspertka eRecruiter.
Tylko 19 proc. firm pyta kandydatów o ich wrażenia i opinie na temat procesu rekrutacyjnego, w którym wzięli udział. Przeważnie rekruterzy zachęcają jedynie do śledzenia zakładki „Kariera” na stronie firmy i nie zadają sobie trudu, aby odpowiedzieć na aplikację.
Czytaj także
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.