Newsy

Austriackie firmy zainteresowane kolejnymi inwestycjami w Polsce. Perspektywiczne branże to m.in. energia odnawialna i usługi dla biznesu

2017-06-02  |  06:35

Austria mieści się w pierwszej dziesiątce krajów, które zrealizowały największe bezpośrednie inwestycje zagraniczne nad Wisłą. Polska jest dla niej także ważnym partnerem handlowym. W najbliższym czasie szykują się kolejne inwestycje, a nasz kraj wciąż postrzegany jest przez austriackie firmy jako perspektywiczny rynek.

– Z perspektywy 25 lat widać, że startowaliśmy prawie od zera, a doszliśmy do bardzo poważnych wyników. Polska jest dziewiątym największym partnerem handlowym Austrii na świecie. To duże osiągnięcie, bo wyprzedza takie kraje, jak Rosja, Chiny czy Holandia – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Karl Schmidt, radca handlowy Ambasady Austrii. – Jeżeli mówimy o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych, to Austria jest numerem dziewięć w Polsce. Zainwestowaliśmy w Polsce ponad 6 mld euro, liczba firm waha się między 500 a 600 i wciąż rośnie.

Z danych NBP wynika, że na koniec 2015 roku (opracowanie za 2016 rok jeszcze się nie ukazało) Austria była nawet ósmym krajem pod względem wielkości zobowiązań Polski z tytułu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Wyniosły one ponad 27 mld zł. Do największych inwestorów należą Immofinanz, Strabag, Warimpex czy Porr.

– Ostatnio odnosimy też sukcesy w dziedzinie outsourcingu procesów biznesowych, usługach, rozwoju inteligentnych miast i alternatywnych źródłach energii. Austria ma duże doświadczenie w branży OZE, szczególnie w energetyce wiatrowej i biomasie. Inwestujemy także w tych dziedzinach – mówi Schmidt. – Polska jest perspektywicznym krajem, zwłaszcza od jej akcesji do Unii Europejskiej, ponieważ ma duży rynek wewnętrzny. Ponadto firmy mają szansę pozyskać tu wykwalifikowanych menadżerów do współpracy, a także zwiększają swój potencjał eksportowy na inne rynki regionu.

Wymiana handlowa między oboma krajami w trzech pierwszych kwartałach 2016 roku wyniosła według GUS ponad 20 mld zł, przy czym saldo mimo słabego złotego wobec euro było dodatnie dla Polski: eksport to 10,3 mld zł, zaś import 9,7 mld zł. Kwoty te dawały Austrii 3-proc. udział w polskim eksporcie i 2,2-proc. w imporcie. Wbrew pozorom to wcale nie mało, bo tylko główny partner Polski, Niemcy, ma wysoki, dwucyfrowy udział w wymianie handlowej z Polską.

Austriaccy przedsiębiorcy starają się wykorzystywać atuty naszego kraju i działać np. w branży spożywczej.

– Przykładem mogą być słynne jabłka. Polska jest liderem w ich produkcji. Mamy przynajmniej 10 austriackich firm w Polsce, które przetwarzają nie tylko jabłka, lecz także truskawki, maliny i inne owoce, a następnie eksportują przetworzone produkty na inne rynki europejskie – wylicza radca handlowy Ambasady Austrii w Polsce. – Obecnie pracujemy nad kilkoma projektami, m.in. w sektorze energii odnawialnej oraz outsourcingu.

Na początku roku firma Swarovski poinformowała o otwarciu globalnego centrum usług w Gdańsku. Planowo ma to nastąpić latem tego roku.

– Innych firm wolałbym nie wymieniać, zanim ich projekty nie zostaną sfinalizowane. Ale na pewno w sferze smart city i IT austriackie firmy będą realizować coraz więcej inwestycji – podkreśla Schmidt.

Według Portalu Promocji Eksportu główną grupę towarową w eksporcie i imporcie stanowią maszyny, urządzenia mechaniczne i pojazdy. W tej grupie w ubiegłym roku zanotowano też największy wzrost wartości polskiego eksportu. Polska z Austrii sprowadza również maszyny elektryczne, aparaty i wyroby elektrotechniczne, kotły, żelazo i stal oraz wyroby z nich, w tym blachy i rury, oraz plastik i wyroby plastikowe. Eksportujemy natomiast węgiel kamienny, brunatny, koksujący i brykiety, miedź, meble oraz samochody osobowe, dostawcze i traktory.

– Austriackie firmy chcą, na ile to możliwe, wykorzystywać również fundusze unijne dostępne na innowacje. Mamy nadzieję, że w tym względzie polski rząd będzie kontynuował politykę przyciągania zagranicznych inwestycji, dostępu do specjalnych stref ekonomicznych i preferencyjnych warunków inwestowania – podsumowuje Karl Schmidt.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.