Newsy

P. Kowal: Rosja coraz mocniej odczuwa skutki konfliktu z Ukrainą, ale raczej nie należy oczekiwać zmian w polityce

2014-10-27  |  06:50
Mówi:Paweł Kowal
Funkcja:były wiceminister spraw zagranicznych, były deputowany do Parlamentu Europejskiego
  • MP4
  • Mimo problemów gospodarczych Rosji nie ma co liczyć na zmianę w jej polityce – ocenia Paweł Kowal, były wiceminister spraw zagranicznych. Sankcje innych państw i duży spadek cen ropy poważnie obciążają gospodarkę. Problemy odczuwają też przedsiębiorcy, dlatego starają się szukać alternatywnych – dla unijnych i amerykańskiego – partnerów biznesowych.

    Najpoważniejszy był cios amerykański. Po uruchomieniu eksportu własnej ropy naftowej Amerykanie doprowadzili do spadku cen na światowych rynkach. W ciągu trzech miesięcy cena baryłki ropy Brent spadła o ponad 20 proc. ze 114 dolarów do 85 dolarów. To oznacza radykalny spadek wpływów do budżetu Rosji.

    Wraz ze wzajemnymi embargami ubywa towarów w sklepach, a ceny rosną. Roczna inflacja w Rosji szacowana jest przez tamtejszy bank centralny na 7,5 proc. Liczona w złotych wartość rubla spadła w ciągu roku o 16 proc., a od stycznia – o 12,5 proc. W relacji z dolarem i euro wygląda to jeszcze gorzej.

    Rosjanie, niestety, mają poziom bólu, jeśli chodzi o biedę, w innym miejscu niż Europejczycy na Zachodzie – mówi agencji informacyjnej Newseria Paweł Kowal, były wiceminister spraw zagranicznych i były europoseł. – Rosjanie więcej znoszą. Mimo pierwszych informacji o spadku rubla itd., które niektórzy podają, nie powinniśmy spodziewać się tu szybko politycznej zmiany, która byłaby wywołana zmianami w gospodarce. Bo choć wszystko jest prawdziwe, to w Rosji nie zadziała tak szybko, jak zadziałałoby w innych krajach. 

    Rosja stara się przeorientować swoja gospodarkę na kierunek azjatycki, gdzie jej postępowanie wobec Ukrainy nie spotkało się z takim zainteresowaniem jak na Zachodzie. To jednak – w opinii Pawła Kowala – nie przyniesie szybkich i znaczących zmian w polityce.

    Przeorientowanie gospodarki rosyjskiej w większym stopniu na Wschód będzie bardzo trudne i czasochłonne. Pojawią się oczywiście propagandowe informacje o tym, że komuś udało się zdobyć kawałek rynku w Chinach, Hongkongu, Korei, nie wiem, gdzie jeszcze, bo raczej nie w Japonii – ocenia Paweł Kowal.

    Obroty handlowe Rosji z Unią Europejską i USA przekraczają 900 mld dolarów, podczas gdy jej handel z Chinami to mniej niż 10 proc. tych kwot (89 mld dolarów w 2013 roku).

    Relacje z Rosją to dziś jeden z najpoważniejszych problemów, jakie stoją przed Unią Europejską i jej nowymi władzami.

    Wyzwania polityki zagranicznej to dziś przede wszystkim sytuacja na Wschodzie i Bliskim Wschodzi. Unia Europejska powinna zacząć odgrywać pozytywną rolę w Sojuszu Północnoatlantyckim. Zadanie na dziś to dobrze rozumieć rolę NATO, żeby odbudować Sojusz – uważa były wiceminister spraw zagranicznych. – To ma wymiar militarny i gospodarczy, czyli wspólna umowa z Ameryką [porozumienie o wolnym handlu – red.] to jest zadanie gospodarcze, które ma poważny wymiar polityczny, bo daje siłę Zachodowi.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

    Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

    Infrastruktura

    Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

    21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

    Prawo

    Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

    W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.