Newsy

Polscy turyści nie rezygnują z wakacji w Egipcie. Poza dużymi miastami jest bezpiecznie

2013-07-09  |  06:25
Mówi:Krzysztof Piątek
Funkcja:Prezes
Firma:Polskie Związek Organizatorów Turystyki
  • MP4
  • Pomimo niestabilnej sytuacji politycznej w Egipcie nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa turystów. Organizatorzy wyjazdów odradzają jednak opuszczanie kurortów, wstrzymane są wycieczki do Kairu. Demonstracje nie wpływają na obniżenie cen ani na zwiększoną liczbę rezygnacji z wyjazdu.

     – W każdym kraju, do którego wysyłamy turystów śledzimy sytuację polityczną, również pod kątem ewentualnych zagrożeń dla zdrowia turystów. Mamy przecież swoich przedstawicieli na miejscu, kontaktujemy się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, mamy informacje z ministerstw spraw zagranicznych innych krajów – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Krzysztof Piątek, prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki.

    Zaznacza, że bezpieczeństwo klientów jest ważne dla wszystkich touroperatorów. Sytuacja w Egipcie nie powinna jednak budzić niepokoju turystów. PZOT nie otrzymał żadnych sygnałów o niebezpieczeństwie w kurortach turystycznych. Piątek radzi jednak, by unikać miast, w których odbywają się demonstracje. Do 10 lipca nie będą organizowane wycieczki fakultatywne do Kairu.

    Piątek dodaje, że niestabilna sytuacja polityczna nie ma przełożenia na ceny wyjazdów ani na popularność Egiptu jako celu podróży. To trzeci najbardziej popularny wśród polskich turystów kraj, po Grecji i Turcji, głównie ze względu na atrakcyjne ceny.

     – Setki tysięcy polskich turystów rokrocznie udają się do Egiptu. W sytuacji kiedy liczba miejsc wolnych wzrasta, ceny topnieją. Jesteśmy w szczycie sezonu, który sprzedawany jest od października zeszłego roku, także tych miejsc nie zostało dużo. Można trafić oczywiście na fajne oferty last minute, niezmiernie atrakcyjne cenowo, z czego wielu turystów chętnie korzysta – mówi Piątek.

    Przyznaje jednak, że nie ma bezpośredniego wpływu sytuacji politycznej na ceny. Wynika to przede wszystkim z tego, że turyści nie rezygnują z wykupionych wycieczek. Przez to liczba wolnych miejsc jest niewielka, a tym samym mniej jest atrakcyjnych ofert last minute.

     – Nie dostrzegamy żadnych rezygnacji z wyjazdów do Egiptu, ani wzmożonych zapytań, czy nie można by zmienić planów urlopowych. Podobnie jest w Europie i u wszystkich innych większych touroperatorów – podkreśla Piątek.

    Prezes PZOT dodaje, że wyjazdy do Egiptu podlegają standardowym ograniczeniom związanym z rezygnacją. Dopuszczalne są jedynie zmiany przy wyjazdach w odleglejszych terminach. Natomiast w przypadku rezygnacji z niewielkim wyprzedzeniem turyści muszą się liczyć z kosztami.

    Według Piątka nie widać jednak, by Polacy obawiali się wyjazdów do Egiptu i rezygnowali z wyjazdów bądź chcieli zmieniać kraj wypoczynku. Przyznaje jednak, że jeśli sytuacji zrobi się bardziej poważna, może się to zmienić.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.