Newsy

Polskie jabłka mają szansę podbić chiński rynek. Politycy usunęli bariery administracyjne, do akcji przystępują producenci

2016-06-22  |  06:55
Mówi:Artur Jadeszko, prezes zarządu ATC Cargo

Lin Jie, prezes Shanghai Poland China Trading Company

  • MP4
  • Chiński rynek otwiera się na polskie jabłka. Teraz wszystko zależy od przedsiębiorców – powiedział podczas wizyty w Polsce chiński minister ds. jakości żywności. Polscy producenci już biorą sprawy w swoje ręce. 19 grup producenckich zrzeszonych w organizacji Appolonia podpisało porozumienie o współpracy z platformą dystrybucyjną Shanghai Poland China Trading Company. Dotyczy ono zakupu produktów żywnościowych z Polski i ich promocji w Chinach. Strategicznym partnerem logistycznym platformy została firma ATC Cargo, która od wielu lat aktywnie współpracuje z partnerami z Państwa Środka.

    Porozumienie Appolonia i Shanghai Poland China Trading Company dotyczy ok. 40 tys. ton jabłek, które trafią do chińskich konsumentów.

    Jabłka są produktem eksportowym Polski, niestety Chińczycy do tej pory nie mieli okazji, żeby się przekonać, jak dobry jest to produkt. Podczas wizyty chińskich polityków zostało podpisane porozumienie umożliwiające eksport jabłek do Chin. Mam nadzieję, że dzięki naszej platformie i uruchomionym połączeniom logistycznym polskie jabłka i inne produkty trafią na chińskie rynki – mówi agencji Newseria Biznes Lin Jie, prezes Shanghai Poland China Trading Company.

    W poniedziałek, 21 czerwca, polscy i chińscy politycy porozumieli się w sprawie eksportu jabłek z Polski. Nasz kraj jest największym ich producentem w UE i trzecim na świecie, jest także w czołówce producentów zagęszczonego soku jabłkowego. Politycy podpisali również memorandum o współpracy dwustronnej w obszarze zdrowia zwierząt i roślin oraz bezpieczeństwa żywności. Reguluje ono wymagania weterynaryjne i fitosanitarne w eksporcie żywności do Chin.

    Jak podkreśla Lin Jie, polskie produkty spożywcze cieszą się coraz większą popularnością wśród chińskich konsumentów, dlatego uruchomiono platformę China Poland Trading Platform, która służy sprzedaży tych artykułów w Chinach.

    Nasza platforma dotyczy nie tylko zagadnień związanych z handlem, lecz także z logistyką, potrzebnymi zezwoleniami, licencjami, inspekcjami w Chinach. To kompleksowa pomoc dla chińskich i polskich firm z branży spożywczej – mówi Lin Jie.

    Firma ma podpisane umowy z kilkoma sieciami handlowymi w Chinach, w tym z największą państwową. Prowadzi sprzedaż zarówno w kanale offline, czyli w tradycyjnych sklepach i hurtowniach, jak i przez internet. Oferuje polskim producentom możliwość magazynowania ich produktów w Chinach, zajmowała się będzie kompleksową sprzedażą produktów na rynku.

    Także wizytujący Polskę minister odpowiedzialny za jakość żywności podkreślał podczas spotkania z polskim ministrem rolnictwa, że Chińczycy znają polską żywność i wiedzą, że jest bezpieczna.

    Chiny są dla Polski ważnym partnerem gospodarczym. Na tamtejszym rynku trwa kilka kampanii promocyjnych, m.in. w zakresie jabłek, produktów mleczarskich i produktów mięsnych. Z danych resortu rolnictwa wynika, że w ubiegłym roku Polska wyeksportowała do Chin artykuły rolno-spożywcze o wartości 127 mln euro. Wśród nich dominowały serwatka, mięso i jadalne podroby z drobiu, czekolada i inne przetwory spożywcze zawierające kakao, syropy cukrowe, mleko i śmietana oraz wyroby cukiernicze. Minister Krzysztof Jurgiel podkreślał, że liczy na wzrost eksportu w niedalekiej przyszłości.

    Na większą wymianę handlową liczą także operatorzy logistyczni.

    Przy okazji wizyty w Polsce prezydenta Chin podpisujemy porozumienie jako partner logistyczny z China Poland Trading Platform. Jest to platforma stworzona przez chińskiego przedsiębiorcę, która ma być furtką na tamtejszy rynek dla polskich eksporterów – mówi Artur Jadeszko, prezes zarządu ATC Cargo SA. – Zawieramy także porozumienia z paroma organizacjami jako strategiczny partner logistyczny, m.in. ze stowarzyszeniem Appolonia, Krajowym Związkiem Grup Producentów Owoców i Warzyw oraz ze Stowarzyszeniem Rzeźników i Wędliniarzy RP.

    ATC Cargo zajmująca się przede wszystkim morską logistyką kontenerową od początku roku prowadzi działalność operacyjną w Chinach pod własną marką jako pierwsza spółka z branży. Powołana spółka ATC Worldwide Logistics z siedzibą w Szanghaju jest obecna w 16 portach chińskich.

    – Rynek chiński odpowiada za 60 proc. światowego ruchu kontenerowego. To jest najważniejszy gracz na tym rynku, dlatego należy tam być obecnym – mówi Jadeszko. – Nasze struktury w Azji działają operacyjnie od tego roku, natomiast sam proces przygotowań trwał około 3 lat. Trochę inaczej pracuje się w Azji, wszystko jest być może wolniej, ale na pewno warto.

    W Polsce wielkość przewozów wyniosła w ubiegłym roku 70 tirów. Wśród klientów firmy są zarówno największe globalne koncerny, które są obecne w Polsce, jak i mały i średni biznes.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Zagranica

    Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

    Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

    Infrastruktura

    Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

    Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.