Mówi: | Marcin Kiepas |
Funkcja: | niezależny analityk |
Rok 2018 powinien przynieść ulgę frankowiczom. Złoty będzie się dalej umacniał do szwajcarskiej waluty
Po pozytywnym dla złotego 2017 roku obecny powinien być równie udany – uważa niezależny analityk Marcin Kiepas. To dobra wiadomość dla osób, które mają kredyty w walutach obcych. Trend wzrostowy będzie się utrzymywać dzięki dobrym nastrojom w światowej i polskiej gospodarce. Jednak zdaniem eksperta nie będzie to proces stabilny. Wielką niewiadomą pozostaje zachowanie brytyjskiego funta.
– 2018 rok powinien być dobry dla złotego. Przemawia za tym kilka czynników. Są wśród nich dobre wyniki polskiej gospodarki i dobre nastroje na rynkach globalnych, co będzie wspierać waluty wschodzące, w tym m.in. złotego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Kiepas, niezależny analityk. – Oczekuję, że jakkolwiek w relacji do euro te najniższe poziomy w tym roku, poniżej 4,15 zł, być może już zostały osiągnięte, to dolar na koniec 2018 roku może potanieć do 3,32 zł, natomiast frank szwajcarski, co z pewnością ucieszy całą rzeszę spłacających kredyty denominowane w tej walucie, do poziomu 3,46 zł.
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy złoty umocnił się do euro o 5 proc., do dolara o niemal 20 proc., do franka szwajcarskiego o ponad 15 proc., natomiast do funta brytyjskiego o ponad 7 proc. Analityk zaznacza jednak, że według niego rozpoczęty właśnie rok nie będzie czasem spokojnego umacniania się złotego, a polska waluta będzie silna ze względu na słabość innych głównych walut.
– Oczekuję osłabienia dolara i frank szwajcarskiego. Niewiadomą jest natomiast kurs funta. Dużo zależy od tego, jak będzie się rozwijał temat brexitu. Mój scenariusz bazowy jest taki, że za funta na koniec roku możemy płacić w okolicach 4,40 zł, natomiast nie zdziwiłbym się, gdyby to były poziomy powyżej 5 zł, jeśli okazałoby się, że wbrew powszechnej opinii do brexitu wcale w przyszłości nie dojdzie. Nie wykluczam takiego scenariusza – mówi Marcin Kiepas.
Brytyjczycy zdecydowali o opuszczeniu Unii w referendum 23 czerwca 2016 roku. Miałoby to nastąpić w 2019 roku, wciąż jednak nie ustalono warunków, na jakich rozstanie miałoby nastąpić. W Wielkiej Brytanii przybywa przeciwników brexitu. Według grudniowych sondaży jest ich już o 10 pkt proc. więcej niż zwolenników. O ponownym referendum, które miałoby się odbyć pod koniec 2018 roku, gdy będą już znane wyniki negocjacji między Londynem a Brukselą, mówił ostatnio były premier Tony Blair. Co więcej, nawet Nigel Farage, główny orędownik opuszczenia wspólnoty, dopuścił taką możliwość. Dla Polaków, którzy otrzymują wsparcie od bliskich pracujących w Wielkiej Brytanii, byłoby dobrze, gdyby funt był mocny, a po ogłoszeniu wyników pierwszego referendum stracił do złotego już ok. 20 proc.
Natomiast przeciwne życzenia mają odnośnie do szwajcarskiej waluty posiadacze kredytów we franku. I mogą się one spełnić.
– Dobre nastroje na świecie, brak zagrożeń – a wiadomo, że frank jest uważany za bezpieczną walutę na trudne czasy – będzie sprzyjał osłabieniu franka, tak samo brak zmian stóp procentowych w Szwajcarii. Oczekuje się, że Bank Szwajcarii najwcześniej w 2019 roku zacznie podnosić stopy – tłumaczy analityk. – Z jednej strony frank będzie tracił na rynkach globalnych, z drugiej będziemy mieć do czynienia z siłą złotego jako pochodną dobrych nastrojów w polskiej gospodarce.
Według najnowszych prognoz Banku Światowego globalna gospodarka przyspieszy w 2018 roku do 3,1 proc., w dodatku rozpoczęty rok może być pierwszym od czasu kryzysu finansowego sprzed dekady, w którym będzie się ona rozwijać z pełnym wykorzystaniem swojego potencjału. Dobre nastroje na rynkach globalnych będą sprzyjały apetytowi inwestorów na ryzyko, co może ściągać kapitał na polski rynek, umacniając z jednej strony złotego, z drugiej strony warszawską giełdę. Wzrost gospodarczy w Polsce powinien wynieść ok. 4 proc., czemu ma sprzyjać powrót do inwestycji.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-01-26: Ważne zmiany dla przewoźników i eksporterów towarów do Wielkiej Brytanii. Od 31 stycznia pojawią się nowe obowiązki i kontrole na granicach
- 2024-01-09: Polska gospodarka w tym roku ma się rozwijać wyraźnie szybciej niż w poprzednim. Obawy dotyczą inflacji i sposobów wyjścia z tarcz antyinflacyjnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
Rok 2025 powinien być dobrym okresem na rynku kredytów mieszkaniowych. – Zainteresowanie nadal będzie rosło i paradoksalnie przyczyni się do tego niedawna zapowiedź ministra rozwoju i technologii, że nie będzie Kredytu 0 proc. – ocenia dr Jacek Furga, prezes Centrum Procesów Bankowych i Informacji. Jak wskazuje, pomimo braku kolejnego programu wsparcia dla kredytów mieszkaniowych 2024 rok również zakończył się dobrym wynikiem, a jakość obsługi złotowych kredytów mieszkaniowych pozostaje na bardzo wysokim poziomie.
Prawo
W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
W 2023 roku w Polsce funkcjonowało 170 ośrodków interwencji kryzysowej, ale w wielu powiatach tego typu wsparcie wciąż nie jest dostępne. NIK już w 2021 roku alarmował, że ponad połowa powiatów nie powołała takich ośrodków. Tylko część istniejących placówek świadczy całodobowo wsparcie dla osób doświadczających kryzysów, a zapotrzebowanie na takie usługi stale rośnie. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie dotyczącym interwencji kryzysowej oraz finansowaniu tych usług.
Finanse
Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.