Mówi: | Marta Chylińska |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | Urząd Lotnictwa Cywilnego |
Sytuacja na Ukrainie i w Izraelu zwiększa koszty działania linii lotniczych. Rośnie za to ruch w polskiej przestrzeni powietrznej
Pasażerowie, których loty do Izraela lub na Ukrainę zostały odwołane, mogą domagać się zwrotu kosztów lub zmiany połączenia na inne, dogodne dla nich. Napięta sytuacja w tych dwóch krajach wpływa na rynek lotniczy, bo przewoźnicy omijają niebezpieczne regiony. Przez to rosną ich koszty, ale korzysta na tym Polska, bo o kilka procent wzrósł ruch w przestrzeni powietrznej naszego kraju.
‒ Pasażerowie mogą mieć do czynienia z opóźnieniami bądź odwołaniami lotów na skutek napiętej sytuacji w Izraelu i na wschodzie Ukrainy – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marta Chylińska, rzeczniczka prasowa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. ‒ W takiej sytuacji przewoźnik powinien nam zaproponować albo zwrot kosztów za bilet, albo lot alternatywny, który będzie dla nas dogodny. W przypadku nadzwyczajnych okoliczności, a do takich zaliczamy między innymi napiętą sytuację polityczną, nie przysługuje nam odszkodowanie.
W taki sposób postąpiły między innymi Polskie Linie Lotnicze LOT, które wprawdzie latają do Tel Awiwu, ale oferują pasażerom bezkosztową zmianę terminu wylotu lub zmianę biletu na rejs do Larnaki na Cyprze. Mogą to zrobić podróżni, którzy kupili bilety przed 23 lipca. Jeśli połączenia zostałyby odwołane, przewoźnik obiecuje też możliwość zwrotu kosztów. Do Izraela loty zawiesiły niektóre amerykańskie linie lotnicze. Przewoźnicy europejscy po kilkudniowej przerwie obecnie przywrócili połączenia.
Sytuacja w Izraelu wiąże się z ryzykiem ostrzału rakietowego rejonu lotniska Dawida Ben Guriona w Tel Awiwie przez Hamas. Przewoźnicy unikają jednak także Ukrainy, a szczególnie wschodniej części tego kraju. Po katastrofie boeinga linii Malaysia Airlines, który prawdopodobnie został zestrzelony przez prorosyjskich separatystów, przestrzeń powietrzna w tzw. obszarze informacji lotniczej Dniepropietrowsk została zamknięta.
Chylińska podkreśla jednak, że prawa pasażerów są zagwarantowane przez unijne rozporządzenie 261/2004. Obowiązuje ono we wszystkich lotach wewnątrz lub z Unii Europejskiej, a także na trasach do krajów wspólnoty, o ile połączenie jest obsługiwane przez linię lotniczą zarejestrowaną w UE. Prawo obowiązuje w taki sam sposób podczas lotów z przesiadką, szczególnie wtedy, gdy obydwa odcinki podróży są obsługiwane przez tego samego przewoźnika w ramach jednej rezerwacji. Jak zaznacza Chylińska, w takiej sytuacji linia musi zapewnić nam podróż od początku do końca, a w przypadku odwołania lub opóźnienia odcinka ‒ zapewnić inne połączenie i ewentualnie hotel.
‒ Niewątpliwie sytuacja na Ukrainie i w Izraelu będzie miała konsekwencje dla przewoźników – podkreśla Chylińska. ‒ To wiąże się z wydłużeniem trasy przelotu, a to z kolei przekłada się na większe zużycie paliwa, co zwiększa koszty. Również siatka połączeń może ulec zmianie. Może się zdarzyć, że trasy, które przebiegają przez Ukrainę albo destynacje związane z Izraelem, będą cieszyły się mniejszym powodzeniem. W związku z tym może dojść do zmniejszenia liczby przewozów pasażerskich.
Zmieniona trasa wiąże się też z kosztami operacyjnymi, związanymi m.in. z opłatami nawigacyjnymi za przelot przez przestrzeń powietrzną. Dłuższe godziny pracy załogi i eksploatacji samolotu też zwiększają obciążenia finansowe, co może spowodować wzrost cen biletów.
‒ To są kwestie indywidualne w zależności od rodzaju przewozów, jakie przewoźnik oferuje, oraz charakteru połączeń. Różnice kosztowe, konsekwencje finansowe dla przewoźników mogą być różne – podkreśla Chylińska i dodaje, że w pewnym stopniu korzysta na tym Polska, nad którą lata więcej samolotów: ‒ Z informacji, które mamy od Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, wynika, że w poprzedni weekend nastąpił ok. 7-proc. wzrost ruchu w przestrzeni powietrznej nad Polską. Natomiast [teraz] ten wzrost jest mniejszy, utrzymuje się na poziomie około 5 proc.
Zastrzega jednak, że latem ruch lotniczy nad Polską zawsze rośnie i obecna sytuacja nie jest bardzo wyjątkowa. Większa liczba samolotów oznacza większe przychody z tytułu opłat nawigacyjnych. W Polsce koszt jednostkowy opłaty nawigacyjnej wynosi w lipcu 35,81 euro i należy do najniższych w Europie. Na jego podstawie, po uwzględnieniu masy samolotu i długości trasy, wylicza się faktyczną opłatę.
Drogi lotnicze nad wschodnią Ukrainą, które są obecnie zamknięte, były często wykorzystywane przez samoloty lecące z Europy do Azji Południowo-Wschodniej. Wielu przewoźników zdecydowało się na całkowite omijanie Ukrainy, co jeszcze bardziej wydłuża trasę m.in. do popularnych destynacji, takich jak: Bangkok, Singapur czy Kuala Lumpur.
Czytaj także
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-23: Nowe przepisy mają poprawić sytuację osób zatrudnionych przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracy
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-10-04: Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
- 2024-10-29: Ruch na lotniskach regionalnych niezagrożony. Centralne lotnisko ma być nie konkurencją, ale uzupełnieniem oferty lotniczej
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.