Mówi: | Agnieszka Łada |
Funkcja: | kierownik Programu Europejskiego |
Firma: | Instytut Spraw Publicznych |
Za dwa tygodnie wybory do Europarlamentu. Polityka energetyczna jednym z głównych wyzwań w nowej kadencji
Polityka energetyczna, osobny budżet lub parlament dla krajów strefy euro – to najważniejsze kwestie, z którymi będzie musiał się zmierzyć Parlament Europejski po majowych wyborach. W kończącej się kadencji europarlamentarzyści podjęli szereg trudnych decyzji gospodarczych, które miały pomóc w wyjściu z kryzysu. Eksperci podkreślają, że postanowienia PE odbijają się na niemal każdej dziedzinie życia, dlatego warto mieć na nie wpływ poprzez udział w wyborach.
W ostatnich miesiącach w pracach PE dominowała kwestia przyjęcia nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020.
– Prawdopodobnie najważniejszym i najgłośniejszym procesem decyzyjnym, bo to nie była jedna decyzja, było uchwalenie budżetu Unii Europejskiej na przyszłe lata. Parlament Europejski ostro negocjował, pokazał państwom Unii, że współdecyduje o kształcie i wysokości budżetu. I to właśnie dzięki europosłom budżet jest wyższy niż ten na poprzednie lata, i jest on dobry także dla Polski – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Łada, kierownik Programu Europejskiego w Instytucie Spraw Publicznych.
Jednak ta kadencja Parlamentu Europejskiego była zdominowana przez kryzys i walkę z nim. Europosłowie koncentrowali swoje prace na reformach, które niwelują skutki spowolnienia gospodarczego lub w przyszłości zapobiegną powrotowi kryzysu do Europa. Mowa tu przede wszystkim o unii bankowej, czyli systemie kontroli europejskich banków oraz tzw. sześciopaku – pakiecie praw, które ustalają zasady nadzoru gospodarczego.
Jedną z dominujących kwestii była również energetyka. Parlament w marcu podjął decyzję, z punktu widzenia Polski wyjątkowo ważną, w sprawie wydobycia gazu łupkowego. W przegłosowanej noweli dyrektywy nie znalazł się przepis o obowiązku przeprowadzenia pełnej oceny projektów gazu łupkowego na etapie poszukiwań, który mógłby znacząco zmniejszyć opłacalność takich poszukiwań.
– Kolejny Parlament Europejski będzie miał do rozstrzygnięcia wiele kluczowych kwestii. To temat polityki energetycznej dla całej Unii, także polska inicjatywa unii energetycznej będzie w pewnym momencie musiała się znaleźć w parlamencie – jak Unia ma pozyskiwać źródła energii, jak otwierać się na dostawców spoza Unii – podkreśla Łada. – Kolejna kwestia dotyczy osobnego budżetu dla strefy euro, czy ma być osobny parlament. To dyskusje, które na pewno zaczną się niedługo, ale będą się toczyć przez kolejne miesiące.
Parlament podejmuje także decyzje dotyczące codziennego życia każdego Europejczyka. Wystarczy spojrzeć na etykietę dowolnego produktu – o tym, co musi się na niej znaleźć, o normach, jakie musi spełniać dany produkt, decyduje właśnie Parlament Europejski. Jak zaznacza Agnieszka Łada, dzięki podjętym przez parlament decyzjom klient wie, co kupuje, a przedsiębiorcy uzyskują informację o działaniu konkurencji.
– Parlament Europejski decyduje o rzeczach, które spotykamy na co dzień. W związku z tym warto brać udział w wyborach i poprzez posłów współdecydować o tym, jakiego typu mają to być decyzje – podsumowuje Agnieszka Łada.
Czytaj także
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2025-01-02: Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.