Mówi: | Marcin Korolec |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych |
Za kilka dni Niemcy obejmują prezydencję w Unii Europejskiej. Stawiają na odnawialne źródła energii i zeroemisyjny transport
Kolejne miesiące w Unii Europejskiej będą upływać pod znakiem radzenia sobie z kryzysem gospodarczym. Ma to umożliwić ogromny pakiet pomocowy i inwestowanie w branże przyszłości, które napędzą wzrost PKB i powstawanie nowych miejsc pracy. Kierunek tych zmian wyznaczać będą Niemcy, które 1 lipca przejmą od Chorwacji przewodnictwo w UE i które same postawiły na przyszłościowe inwestycje. – Możemy się spodziewać dużych środków finansowych na inwestycje, które umożliwią przestawienie europejskiej gospodarki na napędy wodorowe – mówi Marcin Korolec, były minister środowiska i prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
– Kształt pakietu stymulującego, który został zaproponowany przez niemiecki rząd, czyli m.in. masowe wsparcie elektryfikacji transportu i wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych, pokazuje, że najlepszym sposobem wychodzenia z kryzysu dzisiaj jest wsparcie dla branż, które będą silnikami wzrostu w przyszłości, dadzą Europie czy poszczególnym państwom członkowskim przewagi konkurencyjne w średnim i w długim okresie – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marcin Korolec.
W połowie czerwca niemiecki rząd przyjął pakiet naprawczy wart 130 mld euro, który pozostanie w mocy do końca 2021 roku. Obejmuje on m.in. wsparcie dla elektromobilności – pobudzenie (do dwukrotnie większego poziomu) sprzedaży pojazdów elektrycznych, typu plug-in i hybrydowych oraz inwestycji w infrastrukturę do ładowania. 7 mld euro trafi na stworzenie infrastruktury wodorowej, a rząd pracuje nad osobną strategią w tym zakresie. Niemcy chcą także inwestować w rozwój morskiej energetyki odnawialnej.
– Wsparcie niemieckiego rządu dla niemieckiej gospodarki dotkniętej kryzysem gospodarczym, który nastąpił w wyniku pandemii, jest bardzo istotną wskazówką, w jaki sposób nasz największy partner handlowy i gospodarczy będzie wychodził z kryzysu i jaka będzie w tej kwestii polityka Unii Europejskiej – zauważa prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
Pod koniec maja Komisja Europejska zaprezentowała kompleksowy plan odbudowy unijnej gospodarki. Narzędzie Next Generation UE opiewa na kwotę 750 mld euro, co wzmocni przyszły budżet 2021-2027 do kwoty 1,85 bln euro. Szefowa KE Ursula von der Leyen podkreślała, że kluczem do sukcesu jest inwestowanie w przyszłość, a więc realizacja założeń Europejskiego Zielonego Ładu i towarzysząca jej cyfryzacja
– Unia Europejska przeznaczy znaczne fundusze na odnawialne źródła energii oraz transformację sektora transportu w stronę rozwiązań zeroemisyjnych, a w zasadzie w kierunku napędów elektrycznych – uściśla Marcin Korolec. – Bardzo duże środki trafią na inwestycje w wytwarzanie wodoru i na przestawianie gospodarki na napędy wodorowe.
Jego zdaniem rezygnacja z importu paliw kopalnych w Europie oznacza oszczędności na poziomie dziesiątków, a nawet setek miliardów euro. Wartość importu ropy naftowej do Polski tylko na potrzeby samochodów osobowych to ok. 12 mld euro rocznie.
– Przestawienie transportu w Polsce na elektryczny dałoby oszczędności na poziomie 12 mld euro, czyli 50 mld zł rocznie – przelicza prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych. – Kierunek zaproponowany przez niemiecki rząd to dobra strategia dla Polski. 2,5 mld euro zostało już zarezerwowane na finansowanie inwestycji w infrastrukturę ładowania, masowe wsparcie sprzedaży samochodów elektrycznych.
Jak podkreśla, Polska jest obecnie największym w Europie producentem baterii do samochodów elektrycznych i stymulacja tego rynku w UE i w Niemczech spowoduje wzrost zamówień w fabrykach, które w dużej części są zlokalizowane w Polsce.
– Liczymy także na to, że plany niemieckiego rządu dotyczące obniżki stawek VAT-u na samochody elektryczne zainspirują polskie Ministerstwo Finansów do podobnych działań i pomagania tym, którzy chcą kupować samochody nieemisyjne – dodaje Marcin Korolec.
Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych wraz z Transport & Environment opracowały „Ekologiczną reformę podatkową. 16 propozycji nowej legislacji na rzecz elektromobilności”. Jak podkreślono w dokumencie, głównym celem proponowanych regulacji jest rozwiązanie problemu rosnącej emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń powietrza pochodzących z samochodów osobowych. Rynek samochodów zero- i niskoemisyjnych nie rozwija się w Polsce tak szybko, aby można było liczyć na odwrócenie niekorzystnych trendów zagrażających środowisku. Jednym z postulatów jest obniżenie stawki VAT na samochody zero- i niskoemisyjne. Eksperci proponują zastosowanie preferencyjnej stawki VAT na samochody zeroemisyjne (5 proc.) i niskoemisyjne o zasięgu co najmniej 80 km przy użyciu wyłącznie zasięgu elektrycznego (7 proc.), możliwość odliczania 100 proc. VAT przy zakupie nowego samochodu elektrycznego oraz zmniejszenie wysokości odliczeń VAT na samochody spalinowe.
Czytaj także
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-04-10: Producenci owoców i warzyw pełni obaw po przywróceniu 5-proc. VAT-u na żywność. Spodziewają się większej presji sieci handlowych na obniżkę cen
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-04-17: Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-04-16: Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
- 2024-03-25: Kolej czeka na środki z KPO. Kumulacja nowych zamówień może być jednak problematyczna dla przewoźników i wykonawców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Transport
Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
Branża paliwowa dobrze poradziła sobie z zawirowaniami, które przez ostatnie dwa lata wpływały na polski rynek. Wciąż jednak kwestia bezpieczeństwa paliwowego wymaga dużego wysiłku. Wśród priorytetowych zadań stojących przed sektorem i rządem jest rozbudowa infrastruktury paliwowej, szczególnie nowych mocy magazynowych, ale też kolei i morskich terminali – wskazują eksperci POPiHN. Wyzwaniem w kolejnych latach będzie także zielona transformacja oparta m.in. na elektryfikacji transportu i paliwach alternatywnych, która – w opinii ekspertów – wymaga w Polsce znacznego przyspieszenia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.