Mówi: | Małgorzata Zgudka |
Funkcja: | menedżer ds. produktów |
Firma: | Nationale-Nederlanden |
Zaledwie co czwarty Polak podczas podróży rowerem lub hulajnogą zakłada kask. Tylko co trzeci ma ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków
Polacy coraz chętniej do codziennych podróży wykorzystują jednoślady, choć nie do końca dbają o swoje bezpieczeństwo. Aż 69 proc. rowerzystów i 57 proc. użytkowników hulajnóg czuje się bezpiecznie na drodze, a ponad połowa z nich uważa, że jeździ bezpieczniej niż inni. Chociaż większość z nich jest świadoma zagrożeń na drodze, tylko co czwarty podczas jazdy zakłada kask, a ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków ma raptem co trzeci – wynika z badania przeprowadzonego dla Nationale-Nederlanden. Wśród rowerzystów coraz częstszym problemem są także kradzieże: co czwarty doświadczył rabunku, zaś 27 proc. z nich obawia się złodziei. Mimo to tylko 38 proc. deklaruje, że zawsze zabezpiecza swój jednoślad, a zaledwie co ósmy rowerzysta ma polisę od kradzieży.
– Pandemia COVID-19 mocno zmieniła nasze życie, a jedną z tych zmian jest sposób, w jaki się poruszamy. Wyniki drugiej edycji badania „Polacy na dwóch kółkach” pokazują, że do codziennych podróży coraz chętniej wykorzystujemy jednoślady – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Małgorzata Zgudka, menedżer ds. produktów w Nationale-Nederlanden.
Badanie przeprowadzone dla Nationale-Nederlanden przez agencję Smartscope w kwietniu tego roku pokazało, że na rowerze bądź hulajnodze jeździ niemalże 9 na 10 Polaków, z czego ponad połowa co najmniej raz w tygodniu, a 1/3 nawet kilka razy w tygodniu. Ponad połowa ankietowanych deklaruje również, że kiedy siłownie, baseny i kluby fitness były zamknięte w związku z lockdownami, przejażdżki na tych pojazdach zastąpiły im inne formy aktywności fizycznej.
– Boom na rowery trwa w najlepsze, ten środek transportu cieszy się niesłabnącą popularnością – mówi Małgorzata Zgudka. – Jedna trzecia Polaków deklaruje, że zamierza zabrać ze sobą rower na nadchodzące wakacje. Co ciekawe, o ile rower jest metodą na relaks i odstresowanie się, o tyle hulajnoga pełni już głównie funkcję użytkową.
Dla ponad 60 proc. Polaków jazda na rowerze to przede wszystkim sposób na spędzenie wolnego czasu, a dla ponad połowy – metoda dotarcia z punktu A do B. Z hulajnóg natomiast korzystamy najczęściej właśnie w tym drugim celu, żeby móc szybko przemieścić się z jednego miejsca w drugie.
– Z naszych badań wynika też, że aż 92 proc. osób posiada własny rower, a co czwarta zakupiła go w ciągu ostatniego roku. Podobny odsetek deklaruje, że zamierza zainwestować w nowy pojazd w nadchodzącym czasie [dla porównania hulajnogę kupiło 8 proc., a 3 proc. ma taki zakup w planach – red.] – zaznacza przedstawicielka Nationale-Nederlanden.
Rosnącą popularność rowerów w pandemii potwierdzają też statystyki GUS, z których wynika, że w maju 2020 roku produkcja rowerów wzrosła o jedną trzecią rok do roku, do 119 tys. sztuk, i był to najwyższy wynik od czterech lat.
Wraz ze wzrostem produkcji jednośladów rośnie jednak również liczba ich kradzieży. Z badania Nationale-Nederlanden wynika, że ponad połowa właścicieli rowerów przechowuje swój jednoślad w garażu, a 30 proc. w piwnicy. Średnio co czwarty rowerzysta (i co 10. właściciel hulajnogi) miał do czynienia ze złodziejem i doświadczył rabunku.
– Co ciekawe, mimo takich doświadczeń tylko niecałe 40 proc. właścicieli rowerów deklaruje, że zabezpiecza swój jednoślad, a jedynie co ósmy ma ubezpieczenie od kradzieży – mówi Małgorzata Zgudka.
39 proc. właścicieli hulajnóg i 27 proc. rowerzystów ocenia prawdopodobieństwo kradzieży jednośladu jako wysokie. Żeby uniknąć takiego scenariusza i zabezpieczyć swój pojazd, właściciele rowerów korzystają najczęściej z linki, która umożliwia jego przypięcie (43 proc.), z łańcucha (24 proc.) albo zapięcia typu u-lock (20 proc.). W przypadku hulajnóg największą popularnością cieszą się z kolei składane zapięcia (26 proc.), lokalizatory GPS (24 proc.) i zapięcia u-lock (20 proc.). Co czwarty badany przyznaje jednak, że zdarza mu się zapomnieć o zabezpieczeniu swojego pojazdu przed kradzieżą.
– Ważne, żeby pamiętać o prawidłowym zabezpieczeniu roweru, tak aby uniemożliwić, a przynajmniej maksymalnie utrudnić złodziejowi kradzież – przypomina menedżer ds. produktów w Nationale-Nederlanden.
Podobne różnice widać w odpowiedziach na pytania o zagrożenia na drodze ze strony innych użytkowników. Choć właściciele jednośladów są ich świadomi, to jednak nie podejmują dostatecznych środków, żeby się przed nimi zabezpieczyć. Tylko co czwarty podczas jazdy rowerem lub hulajnogą zakłada kask. Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków ma raptem co trzeci, a OC w życiu prywatnym posiada jedna piąta Polaków.
– Warto pamiętać o takim dodatkowym ubezpieczeniu, żeby móc w pełni cieszyć się podróżami rowerowymi – podkreśla Małgorzata Zgudka. – Dla ponad połowy użytkowników największym zagrożeniem są samochody i autobusy, ale 95 proc. deklaruje też, że spotyka się z niebezpiecznymi zachowaniami innych rowerzystów, jak np. jazda bez oświetlenia po zmroku czy korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy.
17 proc. badanych obawia się niebezpiecznych zachowań ze strony pieszych. To istotne o tyle, że od 20 maja br. prawo o ruchu drogowym obejmuje elektryczne hulajnogi, których użytkownicy będą mogli poruszać się po drogach dla rowerów, ale poza nimi muszą ustąpić pierwszeństwa pieszym. W przypadku braku infrastruktury elektryczną hulajnogą będzie można się poruszać też po jezdni, jednak nie szybciej niż 30 km/h.
Z badania Nationale-Nederlanden wynika także, że ponad połowa (53 proc.) użytkowników jednośladów uważa, że jeździ bardziej przepisowo niż inni uczestnicy ruchu. Aż 69 proc. rowerzystów i 57 proc. użytkowników hulajnóg deklaruje też wysokie poczucie bezpieczeństwa na drodze.
Czytaj także
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-18: W Polsce rośnie tempo robotyzacji. Pod względem zaangażowania robotów w przemyśle przegrywa wyścig z innymi krajami regionu
- 2024-07-17: Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-21: Szkoły nie przygotowują uczniów na wejście w dorosłość. Oceny wciąż ważniejsze od kompetencji przyszłości i kreatywności
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/riccardo-annandale-7e2pe9wjl9m-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lewicki-zmitrowicz-srodki-ue-foto,w_133,_small.jpg)
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/edp-biznes-oze,w_133,r_png,_small.png)
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.