Newsy

Dietetycy: W święta nie trzeba rezygnować z kulinarnych przyjemności. Cukier w diecie jest niezbędny, ale z umiarem

2017-12-21  |  06:15

Święta Bożego Narodzenia to czas tradycji, również tych kulinarnych. Dietetycy podkreślają, że rodzinne przepisy można delikatnie modyfikować z korzyścią dla zdrowia i bez różnicy dla smaku. Świątecznych słodkości można też bez obaw próbować, nie zapominając przy tym o zasadach zdrowego odżywiania. W jaki sposób oraz w jakich ilościach spożywać cukier, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy na stole pojawia się mnogość tradycyjnych wypieków – edukuje akcja „Uczymy, jak słodzić”.

 Wiele osób deprecjonuje cukier, uważając, że jest to biała śmierć. Paradoksalnie, jest to substancja, która naturalnie występuje w żywności. Nasz organizm potrzebuje cukrów prostych do prawidłowego funkcjonowania. Składnik ten jest niezbędny do prawidłowej pracy mózgu oraz mięśni. Nawet w piramidzie zdrowego odżywiania znajdziemy słodkie przekąski, które doskonale mogą się wpisywać w zdrowy, prawidłowo zbilansowany jadłospis – mówi agencji Newseria Agnieszka Piskała, specjalista ds. żywienia, główny dietetyk akcji „Uczymy, jak słodzić”.

Wiele osób neguje rolę cukru w zbilansowanej diecie. Tymczasem większość cukrów prostych naturalnie występuje w żywności. Przykładowo, owoce zawierają fruktozę, mleko – laktozę, a winogrona są źródłem glukozy, która jest głównym źródłem energii dla ludzkiego organizmu.

Glukoza jest wykorzystywana zarówno do prawidłowej pracy mózgu (na procesy myślowe ten organ zużywa dziennie ok. 550 kcal, czyli 1/3 dziennego zapotrzebowania na energię), jak i mięśni. Jest głównym źródłem energii, niezbędnym do wszystkich procesów życiowych. W organizmie człowieka jest jedyną formą transportową cukrów. Ponieważ rola glukozy w metabolizmie jest bardzo istotna, jej stężenie we krwi utrzymywane jest na stałym poziomie (około 0,1 w stosunku do masy ciała), dzięki specjalnym mechanizmom biochemicznym. Za wysoki i za niski poziom glukozy we krwi jest bardzo niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia.

Zbyt duża lub zbyt mała ilość cukrów w pożywieniu powoduje znużenie. Taka osoba nie może się skoncentrować na wykonywanej pracy, jest rozdrażniona i śpiąca. Za mała ilość cukrów podczas wykonywania wysiłku fizycznego przyczynia się do spadku wydolności fizycznej, siły mięśniowej i jest powodem szybkiego zmęczenia. Co więcej, brak węglowodanów w pożywieniu powoduje wytwarzanie glukozy przez sam organizm kosztem zniszczenia białek. W efekcie zmniejsza się masa mięśniowa i dochodzi do osłabienia organizmu.

– Oczywiście ważne jest to, aby zachować umiar i spożywać cukier w odpowiednich ilościach i w odpowiednim czasie. WHO rekomenduje, żeby maksymalnie 10 proc. energii, którą spożywamy w ciągu dnia, stanowiły cukry proste. Dzienne spożycie około 200 kcal pochodzących z cukrów prostych, czyli około 50 g, zaspokaja nasze dzienne potrzeby żywieniowe związane chociażby z pracą mózgu. Ten cukier możemy rozłożyć na kilka mniejszych porcji, możemy spożyć jednorazowo, ale pamiętajmy, że do całego bilansu cukrowego wliczane są również cukry proste, które pochodzą na przykład z owoców – mówi Agnieszka Piskała.

Większość ludzi potrzebuje codziennie 45–55 proc. energii pochodzącej z węglowodanów, głównie złożonych, ale w tej kategorii mieszczą się również cukry proste, które naturalnie występują w produktach spożywczych. Jak wynika z badań, dla Polaków większym problemem jest spożywanie nadmiernej ilości tłuszczów, a nie cukru. Około 20 proc. energii w codziennej diecie powinno pochodzić z tłuszczów, tymczasem w diecie przeciętnego Polaka jest to 40 proc.

– Cukier, który jest podstawowym paliwem energetycznym do pracy naszego mózgu i naszych mięśni, powinniśmy spożywać przez 365 dni w roku. Ważne jest, aby była to odpowiednia ilość i jakość, a także odpowiednia częstotliwość. Mam nadzieję, że większość osób, która przeżyje świąteczny czas i wbije się w sylwestrową sukienkę, nie będzie miała na początek roku postanowień noworocznych, żeby przestać jeść słodycze, bo słodycze są zdrowe i mogą być bardzo smaczne – mówi Agnieszka Piskała.

Specjalistka ds. żywienia przypomina, że świąteczne rodzinne przepisy można delikatnie modyfikować z korzyścią dla zdrowia i bez różnicy dla smaku, na przykład dodawać mniejszą ilość tłuszczu do ciasta drożdżowego czy większą ilość aromatycznych przypraw do pierników, które usprawniają trawienie i zapobiegają odkładaniu się tłuszczów. Takie funkcje spełnia cynamon czy gałka muszkatołowa. Śmietanę w wypiekach i ciastach można zastąpić delikatnymi jogurtami czy śmietaną o mniejszej kaloryczności.

 Okres przygotowań świątecznych to kiepski czas, żeby przechodzić na drastyczne diety. Będziemy potrzebowali dużo energii, tej intelektualnej i fizycznej, bo trzeba przynieść i ubrać choinkę, zrobić przedświąteczne porządki. Na pewno powinniśmy zasmakować słodkich przekąsek, które pojawiają się na świątecznym stole, ale zawsze powtarzam: trzeci kawałek makowca zawsze smakuje tak samo jak pierwszy – przestrzega Agnieszka Piskała.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.